reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

mamaktosia tylko sie cieszyc, wiecej szczescia do calowania:-D
malutka dziec posluszny na ktg to super:tak:
ananaska masz gdzies przepis na te smakolyki?:sorry:

u nas na ktg tez git, doktorek mowi to co mozemy rodzic:eek: ja mowie ze jak eM wyzdrowieje, to pozyczyl mu zdrowia i czekam grzecznie do 1/12:tak:;-)
 
reklama
My też po KTG. Wynik całkiem przedporodowy:tak: Czynność skurczowa regularna, na poziomie 50%, co 5-7 minut, ale póki co bezbolesna. Tak naprawdę "lepszy" skurczowo niż w dniu porodu córci;-) Mam się zameldować w terminie i będziemy rodzić, tak albo siak, zależy od rozwoju sytuacji. No, chyba, że nas Młody zaskoczy wcześniej:-)

Wg USG waży około 3800, czyli mamy szansę przekroczyć 4 kg.:szok: Dla mnie to kosmos, kolos monstrum, córa tyle ważyła na 3 miesiące:-p
 
Aia - ja w te skurcze przestaje wierzyć ;-) wczoraj po mega aktywnym dni tak mnie męczyły i ...usnęłam , z synem ich nie czułam , troszke brzuch twardł i tyle żadnych bóli ! Dzieciaczka też sporego pod serduszkiem nosisz :tak: 3800 do 4000 to taki fajny , ale większy to sobie nie wyobrażam :baffled:
 
MALUTKA to teraz tylko trzymać kciuki z piątkową wizytę

MAMAKTOSIA będzie dobrze im nie zawsze udaje się trafić z wagą, może synek nie będzie aż taki duży do porodu. Może ładnie Cię natną i nic Ci nie popęka - zawsze trzeba być dobrej myśli bo inaczej zwariujemy.

AIA no to faktycznie może i dobrze że już masz skurcze, macica sobie ćwiczy, a jak Ciebie nie boli to niech sobie ćwiczy. Waga dorodna ;-)
 
Mamaktosia prawdziwy paker się szykuje na przyjscie na świat :D
Czasami mam wrażenie,ze usg ważą strasznie niedokladnie... mojej znajomej córcia miała wazyc 3200 , kilka godzin pozniej okazalo się,że ma 2300 (niecałe) duza granica bledu....
 
Laurka, dużo zależy od sprzętu, wagi ciężarnej, umiejętności oglądającego, ustawienia się dziecka, itp. to jest masakrycznie niedokładne, ale nie ma innej metody.
 
Z tym USG to niestety taka lipa. U mnie Córa miała ważyć 3600 a dwa dni później wyszlo z brzucha 4310 :)
Teraz też bylam na USG 20.11 i bylo 3400 a tydzień później 3200 (na innym sprzęcie). Totalna masakra, bo nie wiem jak dużego dziecka mogę się spodziewać. A termin CC juz niebawem, bo 5.12 :) Lekarz twierdzi, że do 4kg nie dobije.. :p cóż, poczekamy i zobaczymy :)
 
Ja wam powiem że też liczę na błąd , ale miałam na 3 różnych w ostatnim czasie i kurcze bardzo podobne wyniki ... gin kazał się nie łudzić że będzie mniej niż 4200 ... ale wiadomo po porodzie się okarze :tak: trzeba poczekać bo narazie to takie wróżenie z fusów ...ale doła troche mam .... często lekarze nie kasują poprzedniej pacjentki i złe wyniki wychodzą.

Maua - u ciebie to faktycznie niezły meksyk z tymi wymiarami :baffled: u mnie na szpitalnym 10 dni temu 3800 ( ale ono mocno zaniża bo syna wyliczyło na 3200 a urodził się 10 h później 4 kg ) to chyba też o sprzęt chodzi ... syn ( starszy ) od 32 tc ważył ok 500 g mniej niż młodszy ja prognozuje terminowo 4400 - 4500 zobaczymy ile wyjdzie , gdybym starszego donosiła ten tydzień to by pewnie ze 4200 ważył ...
 
reklama
hej:) ja jestem po wizycie - mega mega zadowolona - nie ma to jak pojsc do polskiego lekarza;-)
najpierw badanie wewnetrzne - wszystko zamkniete (tzn rozwarcie juz jest bo wielorodka jestem ale takie bez znaczenia)
porozmawialismy ze jestem dzien po terminie i za 2 tyg mi tutaj ustalili indukcje
pani doktor mrugnela okiem i mowi - zaraz wrocimy na lozeczko ale najpierw usg zebym wiedziala ze wszystko ok
wiec na usg - Mloda ma sie super, wszystko idelnie, lozysko, przeplywy, waga - mowi ze nie przekroczy 3800 (czym mnie bardzo ucieszyla)
nie mowilam wam ale 2 dni temu bylam w szpitalu bo myslalam ze mi wody odeszly
uslyszalam pstryk i jak wstalam z lozka zaczelo sie lac ze mnie i nie moglam zatrzymac ale brak akcji skurczowej
w szpitalu powiedzieli ze to nie wody bo wkladka po pol godzinie byla sucha i odeslali do domu ze to byl mocz:dry: na usg u pani doktor powiedziala jednak ze to byly wody bo jedna kieszonka z wodami poszla (byla wyraznie pusta) - takie cos sie zdarza i kieszonka sie zamyka od razu i nie ma wiecej wycieku (uffffffffff bo myslalam ze jestem wariatka i nie kontroluje zwieraczy:zawstydzona/y:) na szczescie poziom wod jest ok:tak:

nastepnie wrocilysmy na kozetke;-) - no i mialam masaz szyjki - nie jakis mocny - ale otworzyla ujscie, pomiziala Mloda po glowce i powiedziala ze wchodzi caly palec:-)
teraz mam wracac i sex, mycie podlogi, spacer i pilka:tak: (maz juz kupil nowa)
no i zobaczymy
moze ale nie musi cos sie wydazyc w ten weekend;-)

natomiast powiedziala ze 28.11 to w ogole bezsensu data jak dla mnie bo i z okresu i z wymiarow nie wychodzi tak.. po wymiarze glowki bylo 39.4 dni
jak nie w tym to w przyszlym tygodniu

zobaczymy - natomiast jestem spokojna, szczesliwa i zadowolona - dobrze wydane pieniazki:-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry