reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

reklama
Baska dlatego ja tylko prywatnie,nigdy w zyciu nie poszlabym panstwowo.....
zawsze mam usg,,i ono wogole nie szkodzi,jak niektorzy twierdza..z plotek..


tiluchna ja tez teraz 19 lipca mam wizyte...licze ze plec sie dowiem..

wlasnie moze wpisujmy w te terminy plec,zobaczymy czy wszystkie sie spelnia:)

cosiek i suoer,ze okkk..
 
witam
u mie bez wiesci jako tako - narazie . tyle ze umowilam sie na wizyte w Polandii na 16 lipca :) wiec poznam plec!!!! nie moge sie doczekac :) :tak::tak::tak:
co do usg czestego ja juz sie wypowiadalam i twierdze ze jezeli nie ma takiej potrzeby ( medycznej) to jest to zbedne i nie ma po co meczyc dzidzia :) ale kazdy robi jak uwaza

strasznie mnie "pokopaly " wiesci od Natuszki... nie moge przestac o tym myslec :-:)-:)-(
 
koralikowa ja do poprzedniego mojego gina jak chodziłam na NFZ to też miałam co wizytę usg bez problemu.Teraz jak byłam u niego do 14tc też no ale co jak muszę do szpitalnej chodzić.
agusia niby tak że jak nie ma potrzeby tylko że ja właśnie mam zagrożona więc myślałam że mi zrobi a on że za trzy tyg.

Stwierdziłam że jeszcze pójdę do tego dr prywatnie na usg 3D połówkowe.On jest też dobrym dr ten co dziś mnie badał tylko właśnie jego podejście do usg jest takie że robi się trzy razy tylko w ciąży:dry:
I muszę wybrać prowadzącego dr i jednak pomimo wszystko wybiorę chyba jego.
 
Basia a co sie dzieje bo jak zwykle przeoczylam :redface:
Ja pod koniec ciąży miałam chyba z 4 w ciagu 2 ostatnich miesięcy ale były ku temu wskazania . Nie rozumiem tylko jak ktoś idzie zeby na dzidzie popatrzeć ...
 
Witam

Ja byłam wczoraj na usg i widziałam to moje fikająco-brykające 10cm szczęścia i wszystko dobrze, serduszko pięknie bije, maluch ruchliwy - czego chcieć więcej. Badania prenatalne też wyszły super więc teraz następna wizyta za 4 tygodnie.

Luteiny już nie biorę i bardzo się z tego cieszę, bo było to trochę uciążliwe
 
dla mnie usg na każdej wizycie (co 4 tygodnie) to coś standardowego, część badania. Zresztą to lekarz prowadzi ciążę i sam powinien być pewny, że przebiega ona prawidłowo, a jak to inaczej sprawdzi jak nie przez usg? Jak mnie zaprasza na leżankę do usg, to mam powiedzieć, że nie dziękuję? Zresztą trzeba zrozumieć matki, pierworódki, dla których to wszystko jest nowe, a jak jeszcze miały przejścia ze stratą ciąży lub jej zagrożeniem to mnie nie dziwi dlaczego chcą wszystko kontrolować
 
reklama
Ja tam zawsze chętnie podejrzę bobuszka :-D, tym bardziej ze prywatnie chodzimy:tak:
Na NFZ, sprzęt przedpotopowy, dziecka nie widać, monitor CRT-kineskopowy, musiałabym głowę wykręcić, albo najlepiej stać za lekarzem podczas badania:szok:, masakra ze taki sprzęt maja jeszcze. Nie dają u nas zdjęć, wszystko chowają, czym ta matka ma się cieszyć i dzielić z rodziną. PORAŻKA jak dla mnie.
Oregano, zgadzam się z Tobą!
 
Do góry