reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyty u lekarzy/położnych , usg , badania i inne

mamaktosia i mb89 - moje ogromne slowa uznania!!! super decyzja:tak:

mb89 - wow ale wiadomosci!!! lada moment:-D

oregano - super wizyta, bedzie idealna waga!
 
reklama
Niewiele wczoraj napisałam bo musiałam sie oswoić z tym "hitem" porodowym:) tydzień temu lekarz twierdził, że dzidziuś posiedzi długo, długo..a tu taka niespodzianka. Cieszymy się:) Prowokacja ustalona żebym w razie czego nie chodziła "z dużą dziurą":tak: a po drugie mam do kliniki 33 km...a dojazd tam wczoraj w godzinach popołudniowych trwał....1,10 h. W godzinach szczytu potrafi sięgać nawet 2 h więc trochę długo, bo trzeba przebić się przez całe miasto... Ogólnie lekarz spoko, taki beznamiętny, nawet nie spojrzał na mnie. Ale mnie to w sumie odpowiada...profesjonalny i tyle:tak::tak: Anestezjolog dał do siebie nr tel. i kazał dzwonić o każdej porze dnia i nocy i mówić co się dzieje:) Także luzik:-D
 
mb to która pierwsza bo się pogubiłam...rzeczywiście masz spory kawałek do szpitala.a np z dzieckiem do przychodni też masz tak daleko czy juz na miejscu??
 
Dziewczyny widze duzo sn sie narobilo i super.Ja wiem to decyzja kazdej z nas ale sn to jednak natura:tak: Ja wyjscia niestety nie mam ale jestem z tym pogodzona i podchodze na luzie-co mam sie stresowac przed dniem "0"
mb no niezle ale i do szpitala masz kawalek, ja mam prawie pod nosem.

Ja 13 ide na wizyte to pogadam o moim cisnieniu bo caly czas a granicy...co prawda nie przekroczylam jeszcze ale jednak blisko jest:nerd:
 
Ananaska do przychodni mam 0,5km:) w zasadzie pod nosem..najbliższy szpital, tzw "rzeźnie "17km...tam nie chcę z wiadomych względów:) a potem to już wszędzie ok.30km. Więc ta różnica 2-3 km juz nie robi różnicy, a standard niebo, a ziemia:tak:..tylko te masakryczne korki..a i tak 1/3 trasy suniemy drogą expresową:D przez centrum to w ogóle byłaby masakra istana:/
 
mb - ale fajowo ! może pierwsza będziesz !

oregano - super ! wizytka udana :-D

Tiluchna:-D - to trochę takie harakiri ...wiem że będę się darła żeby mnie dobili ....i że wracam do domu ! alle tu o dziecia chodzi nie o mnie ....

Piękna - to czekamy cierpliwie na wizytkę ....
 
reklama
Do góry