Kachha dziewczyny maja rację, nie możesz się poddawać. Rozumiem że masz już wszystkiego dosyć i bywa ciężko. Ale zobaczysz Patryk sobie poradzi. Niestety zdarzają się górki i dołki, już było lepiej i nagle przyplątała się infekcja i były zwiększone tleny, a po tygodniu odłączyli Patryka od cpapu. Teraz widocznie ma gorszy moment ale zobaczysz że tym razem znowu szybko sobie poradzi, bo jest coraz silniejszy. Rośnie pięknie i nabiera sił, a problemy z płuckami na pewno są przejściowe. Nie fajnie tylko że pojawiły się cechy retinopatii, ale to tylko I stopień, trzymam kciuki żeby nic więcej się nie rozwinęło. A Patryk jest pod dobrą opieką specjalistów więc na pewno wszystko będzie dobrze.