reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

Dzieki Dziewczyny :))))))

Straciatella, ja w trakcie usg czułam cały czas, ze chłopak :-p. Po prostu wyglądał mi na chłopca, nie wiem czemu, przeczucie :)
 
reklama
Nanncy - dziewczęcy nub może się podnieść i stać się chłopcem :rofl2: więc to takie wróżenie. Tak czy inaczej gratuluję wizyty i sama jestem ciekawa kogo nosisz pod sercem ;-) Ciocia straciatella będzie kochać jak swoje :rofl2: :-D
 
Wlasnie ja na swoim badaniu nie widziałam u mojego dzidziusia żadnego nuba. Po prostu tak sie wiercil ze nic nie dało sie zobaczyć, ale na polowkowym mam nadzieje ze juz coś pokaże. Bo nawet nie wiemy jakie ubranka kupować.
 
Nancy- mi polozna powiedziala ,ze prenatalne robi sie przez brzuch u szczuplejszych pacjentek a jak jest grubsza wowczas dopochwowo.., - wiec mnie pewnie czeka dopochwowo .

ja miałam przez brzuch ale mój gin mowi mi ze dlatego ze nie mam tkanki tłuszczowej na brzuchu:confused2:
może faktycznie mój brzuch to taka oponka rozciagnieta z powodu braku cwiczen a nie tluszyczku. mam 62 kg i 170cm

z powodu tego braku tkanki tłuszczowej na brzuchu miałam problemy ze stawianiem się macicy i z bolami brzucha w ciąży z synkiem - taka była teoria lekarzy w szpitalu gdy przelezalam w szpitalu tamta ciaze.

ja teraz chodze do Gina prywatnie ale i na NFZ chodze- do takiego co nie za wiele robi i mi mowi - ale chce dostac od niego pepierek do becikowego bo do prywatnego poszlam juz po 10 tyg.., wiec tam raczej mi nie da.., .


ja po zaświadczenie do becikowego z synkiem poszlam do gina który ani razu mnie w ciąży nie widział. po prostu przyniosłam mu zdjecie usg z wczesnej ciąży i jakiś wynik badan/ opis wizyty od gina do którego chodziłam z synkiem,potem z tych kolejnych wymaganych tygodni i z wypisaniem tego swistku papieru nie było problemu.
 
Nanncy - ogromne gratulacje, piękne zdjęcie. :-D

Struss - mnie gin kazał zrobić tylko IgM, ono jest ważniejsze i musi wyjść ujemne, podobno wystarczy, ale ja wolałam zrobić jedno i drugie, przynajmniej dowiedziałam się, że kiedyś przechodziłam cytomegalie:cool:, jeśli chodzi o kwestie kasy, to za IgM płaciłam 30..kilka zł, a za IgG kolejne 30...kilka.
 
hej dziewczynki, miałam dziś usg ale nie genetyczne, te mam przesunięte na 5 listopada i dobrze, bo dzidziuś wg usg 9 tydz 5 dzień, czyli tydzień do tyłu. Dzidziol słodki- 28,5 mm, serducho deobrze.

ale... powód do zmartwień jest. buuu:( trofoblast usadowiony na ścianie przedniej, całkowicie zachodzi na ujście wewnętrzne szyjki macicy). boję się. zakaz seksu na razie:(

Nanncy ​gratuluję, śliczna dzidzia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja już mam wyniki krwi i moczu :)
Tylko na VRLD muszę czekać pojutrze dopiero będą :baffled:
też się wkurzyłam, bo ja chodzę prywatnie do gina i tam nie ma laboratorium i potraktowali moje badania również prywatnie :baffled:
wkurzyłam się, bo prawie 90zł wydałam, a na dodatek się nacierpiałam przy tym pobieraniu że hej...:-(
Jedynie co dobrego to to,że dostałam kartę stałego klienta i mam 5% zniżki na badania, i po zarejestrowaniu na stronce widzę wyniki :-)
Dziś już o 10 rano widziałam swoją morfologię,i wszystko oprócz VDRL i przeciwciał WZW :)
także fajna sprawa, bo nie trzeba czekać do tej 16 godziny na wynik tylko klik i już wiem wszystko dwie godzinki po pobraniu :)

Już jest lepiej niż ostatnio, bo ostatnio miałam podwyższone leukocyty we krwi, i za dużo leukocytów w moczu(maiłam 8wpw a norma do 5) ...:baffled:
Lekarz mi kazał brać urosept przez 10 dni i już jest w porządku, bo dziś już na wyniku mam 1-3 wpw czyli w porządalku :-)
Hemoglobinka w normie(nawet jak na ciężarną to troszkę za dużo bo 14,4 :szok:)
Poprzednio lekarz zażartował sobie: "ile pani waży","44,5" "no... bogato..." :-DPóźniej spojrzał na moje wyniki"hemoglobina... uuu 15,3! ładnie... jak na Panią " :D

U mnie małż był na pierwszym usg mimo że było dopochwowo :)
aż sama byłam w szoku, bo tez wydawało mi się że można być tylko na usg przez brzuch.
ba, lekarz sam zapytał czy małżonek chce sobie poogladać i wyjrzał i zawołał z poczekalni :)
Patrzałam na dumnego tatę i prawie miał łzy w oczach jak patrzył na swe pierworodne :-D

Moje samopoczucie?
Lepiej nie mówić...czasem to już nie mam siły do moich mdłości i wymiotów i wymiotuję i łzy mi ciekną...:(
Coś okropnego :(
Ja już chcę drugi trymestr!
 
Ostatnia edycja:
Do góry