reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wizyty u lekarza, badania, zdjęcia z USG

Aśku ma rację ,wiem dużo o cukrzycy ,bo mój syn w wakacje wylądował w szpitalu z rozpoznaniem.Młode dziecko 13 lat ,a ta cholera akurat Jego dopadła.Diety specjalnej na razie nie stosujemy ,bo to młody organizm,rośnie i potrzebuje "wszystkiego".pierwsza reakcja ...szok ,płacz,nerwy ,pytania ,skąd? ,dlaczego? ,jak?.Nieprzespane noce i strach.....teraz jest dobrze ,nawet pompę będziemy mieli.....nie wbijaj sobie do głowy głupot,idż do lekarza (tylko dobrego) i wszystko na spokojnie Ci wytłumaczy.Trzymaj się i nie płacz,Maluszek potrzebuje spokoju .
 
reklama
Aśku jak ja Cię lubię za zdrowy rozsądek:)) nie chcesz mnie może adoptować?
jasne :-D Janek jako wnuk-marzenie :-D



BROWNAGULA poszukaj na necie gdzie masz ginekologa-endokrynologa, ewentualnie endokrynologa :tak: bo pewnie do niego będziesz musiała się wybrać ;-) więcej powie tobie gin ;-)

FUNIA ja jestem w grupie ryzyka ... cukrzycę miała babcia, mój tata ... to nie jest śmiertelna choroba, trzeba nauczyć się z nią żyć ;-) i niestety większość z nas na nią zachoruje ;-)
 
a to nie do diabetyka??? mi się wydawało że diabetyk zajmuje się cukrzycą...:confused:
a endokrolog to jak np. mamy za dużo włosów w niechcianych miejscach i chcemy sobie zbadać poziom hormonów ...
chyba że się mylę :p
zaraz się zwijam bo labo po wynik i do lekarza...

edit diabetologa :D przecież diabetyk to cukrzyk-chora osoba...gdzie ja mam głowę...
 
Ostatnia edycja:
chociaż, podobno to dziewuszki raczej takie wstydliwe i się pleckami na każdym usg odwracają ??:-D
niekoniecznie ;) moja chętnie pokazuje co ma między nogami :p a np. mój chrześniak pokazał co chowa dopiero w 8 miesiącu ciąży :D

Gratuluję wszystkim udanych wizyt. A co do nieudanych, to i ja się przyłączam..

dzisiaj miała być o 9:20.. czekałam do 11.. I lekarka nie przyszła. Wyobrażacie to sobie?
Dobrze że w środe połówkowe, to bede spokojniejsza... :crazy:


Zosia - współczuje takich przeżyć, ja miałam ostatnio takie podobne bóle i walczyłam z myślą, czy jechać na IP czy nie..
Ale na szczęście przeszło samo.
Jak się dzisiaj czujesz?



Czyli majowych chłopaków póki co więcej? :happy:
no nie fajnie się zachowała lekarka :/ czekamy w takim razie na środę...
no majowych chłopaków póki co więcej, aż dziwne, bo u moich znajomych to same córki wychodzą :p


brownagula, nie martw się na zapas. dziewczyny mają tu dużą wiedzę jak widzisz :) odpowiednia dieta i może poprawią Ci się te wyniki. daj znać co powie lekarz po wizycie :)
 
ja po wizycie niestety nie było usg bo to jakoś inaczej trzeba się zpisywać a że byłam tam pierwszy raz to nie wiedziałam:zawstydzona/y: ale co mnie pocieszyło to lekarz cudowny miły miał dla mnie czas siedziałam tam ponad 20min:tak:z badania dowcipnego uznał że wszystko ok tylko lekkie podrażnienie to dał od razu globulki. kolejna wizyta 13 stycznia z usg nie mogę się doczekać:-D
 
wg mnie z cukrzyca to wlasnie do diabetyka - moja babcia miala cukrzyce i w zyciu nie byla u endokrynologa - zawsze u diabetyka :)

endokrynolog glownie od tarczycy :)
 
moja mama połowę życia przepracowała z endokrynologiem :tak: który zajmował się nie tylko tarczycą, hormonami itp ;-) ale też cukrzycą, gdyż cukrzyca jest chorobą endokrynologiczną :tak: w przypadku ciężarnych zaleca się wizyty kontrolne u ginekologa-endokrynologa ;-) bo ginekologa-diabetologa się nie znajdzie ;-) generalnie jest problem ze znalezieniem odpowiedniej ilości diabetologów ;-) dlatego też często choroba prowadzona jest przez endokrynologów :tak:
może być tak, że gin prowadzący skieruje bezpośrednio do diabetologa ;-) ale za czasów Mrówka, jak dziewczyny miały cukrzycę ciążową, były kierowane do ginekologa-endokrynologa właśnie ;-)
 
Aśku dobrze mówi, endokrynolog jest od organów, które wydzielają wewnętrznie hormony. zła praca jednego organu wpływa na cały organizm. a to, że endokrynolog jest głównie od tarczycy to tylko przekonanie społeczeństwa. diabetolog z kolei leczy już istniejącą cukrzycę. trzustka może być chora-idziemy do endokrynologa, jest cukrzyca- idziemy do endokrynologa i/lub diabetologa.

brownagula- cukrzyca to nie taka straszna choroba, chociaż jej wykrycie to na pewno szok da Ciebie, zwłaszcza że maleństwo rośnie pod serduszkiem. pamiętam jak ja ryczałam i przez kilka dni z łóżka nie wychodziłam, jak najpierw wykryli mi niedoczynność tarczycy i skazali na tabletki do końca życia, a rok potem okazało się że mam dwa guzy na tarczycy. teraz jestem po operacji (mam bliznę na szyi jakbym sobie gardło podcięła...) i łykam tabletki i jest ok. nie martw się, bo to tylko pogarsza sytuację. dobiorą Ci leki i cukier wróci do normy. głowa do góry :* i pomyśl że są kobiety, które mają normalną cukrzycę, też zachodzą w ciążę, rodzą zdrowe dzieci. nie jesteś z tym sama :*
 
wg mnie z cukrzyca to wlasnie do diabetyka - moja babcia miala cukrzyce i w zyciu nie byla u endokrynologa - zawsze u diabetyka :)

endokrynolog glownie od tarczycy :)

przy cukrzycy konieczne badania endokrynologiczne.

teraz jak leżałam w szpitalu to przetoczyło się mnóstwo dziewczyn z cukrzycą. pełno spotkań z dietetykiem, internistą itp. - co nasłuchałam się to możnaby książkę napisać.

z takich nowości to dowiedziałam się że trzeba uważać na rozgotowany makaron w diecie cukrzycowej bo podnosi cukier - musi być aldente.
 
reklama
Ja już po wizycie... dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej...mam się zgłosić jak najszybciej, nawet jutro...a jak nie będzie mnie chciała przyjąć, to mam powiedzieć że jestem w ciąży...a jak to nie pomoże to mam dzwonić do gina mu powiedzieć to będzie załatwiał... wypisał mi receptę na glukometr i mam sobie kupić i mierzyć...:-( a ja tak nie lubię kłucia, a tu będę musiała sobie 5 razy dziennie mierzyć...:-(
Najgorsze jest to, że sprawdził od razu tętno płodu i bardzo wzrosło :-( było ostatnio 140-coś, a dziś-171... za dużo... :-(
Chyba podziękuję mężowi i szwagrowi za wczorajszą solidną porcję nerwów....:-(
 
Do góry