reklama
K
kobietka22
Gość
Liljanko- przekaż Andrzelice pozdrowienia i powiedz ,że wszystkie tutaj czekamy na nią i na fotki maluszka , niech się nie martwi wszystko będzie dobrze.
Wywiedziałam się tyle co znowu kopiuję z listopadówek 2011
Wiadomość od andrzeliki pisałam do niej wczoraj ..
"Hey w porządku mały ma żółtaczkę wczoraj dostał,a jutro ma mieć usg brzuszka i główki żeby sprawdzić dlaczego po porodzie zmienił kolor i był słabszy musiał chodzić na tlen żeby nabrać sił,ale już gazometria wyszła mu dobrze i wczoraj już mu nie dawali.Stresu to jest jutro się uspokoję jak powiedzą co po usg.A już lepiej się czuje piecze mnie od szwów jeszcze.
"Ja strasznie zniosłam pierwsze dni po cc,masakrycznie boli rana czuć rwanie pieczenie ledwo sie chodzi,ale już lepiej najgorsze było obkurczanie sie macicy po porodzie strasznie mocno"
Sms od Zjoli po badaniu:
"Dużo zrostów w macicy, ale na szczęście nie zrośnięte ujścia jajowodów.Żeby to usunąć potrzeba histeroskopia zabiegowa w narkozie. Bez tego ciąży nie będzie. Zabieg prawdopodobnie w styczniu, bo mają mieć umowę z NFZ."
I drugi:
"Przesunięcie staranek mnie nie martwi, bo rezerwa jajnikowa spora. Liczę, że po następnej histeroskopii będzie fasolka."
"Dużo zrostów w macicy, ale na szczęście nie zrośnięte ujścia jajowodów.Żeby to usunąć potrzeba histeroskopia zabiegowa w narkozie. Bez tego ciąży nie będzie. Zabieg prawdopodobnie w styczniu, bo mają mieć umowę z NFZ."
I drugi:
"Przesunięcie staranek mnie nie martwi, bo rezerwa jajnikowa spora. Liczę, że po następnej histeroskopii będzie fasolka."
K
kobietka22
Gość
Liljanko- dzięki za info, no to niestety nasza Zjola musi jeszcze zaczekać ,ale być może potem szczęśliwie donosi ciążę po tym zabiegu może tu był pies pogrzebany.
reklama
Podziel się: