reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

wizyta w szpitalu

Monkey

Początkująca w BB
Dołączył(a)
13 Maj 2010
Postów
17
Miasto
Katowice
Mam dylemat. Moja teściowa jest w szpitalu urologicznym i chciałabym pojechać ją odwiedzić, ale nie wiem, czy powinnam... Każdy szpital to przecież skupisko bakterii... Co sądzicie o tym?
 
reklama
ja był pojechała. wszędzie są bakterie. Sama w ciąży leżałam na patologi część ciąży i chorób się tam nie nabawiłam. ładnie rączki umyć później :)
 
Spokojnie możesz jechać. Tylko nie obściskuj się z obcymi ludźmi w windzie czy coś :-D No i potem ładnie rączki umyć. Dzidzia jest w brzuchu bezpieczna.
 
Ja też bym pojechała...biorac pod uwagę,że sama w piatek wyszłam ze szpitala...nie miałabym zadnych obaw...tylko pamiętaj ,żeby nie nakładać kapci ochronnych (tzn.ściślej mówiąc,żeby ich nie zdejmować gołymi rękami ) Bo to własnie od tago możesz się najszybciej nabawić jakiegos paskuctwa...pozdrawiam!
 
Mam dylemat. Moja teściowa jest w szpitalu urologicznym i chciałabym pojechać ją odwiedzić, ale nie wiem, czy powinnam... Każdy szpital to przecież skupisko bakterii... Co sądzicie o tym?
A jak przyjdzie Ci rodzić w szpitalu to nie pojedziesz ?;)
Jedz i się nie martw ...
 
nessi - rodzić to co innego.
Ja jestem dopiero 8 tygodniu a sama pewnie wiesz, że teraz każdy szkodliwy czynnik zewnętrzny może być groźny dla dziecka...
Bakteria, która teraz może narobić "ambarasu" przy porodzie i zaraz po, wcale nie musi być groźna.

tak czy owak, wczoraj byłam ( byliśmy ):-) w odwiedzinach. W zasadzie większość czasu spędziliśmy na dworze. No i oczywiście zaraz po wyjściu umyłam rączki :-)
 
nessi - rodzić to co innego.
Ja jestem dopiero 8 tygodniu a sama pewnie wiesz, że teraz każdy szkodliwy czynnik zewnętrzny może być groźny dla dziecka...
Bakteria, która teraz może narobić "ambarasu" przy porodzie i zaraz po, wcale nie musi być groźna.

tak czy owak, wczoraj byłam ( byliśmy ):-) w odwiedzinach. W zasadzie większość czasu spędziliśmy na dworze. No i oczywiście zaraz po wyjściu umyłam rączki :-)

A co mają powiedzieć mamy w ciąży które mają przedszkolaka w domu ?:) myślę, że są bardziej narażone na wszelakie infekcje i choroby chociażby rota :)
 
reklama
Ja w pierwszej ciąży nie chorowałam ani razu a teraz mam już czwarty katar z kolei i trzeci bół gardła, a to dlatego że moja córcia chodzi do żłlbka. Ostatnio przyniosła do domu szkarlatyne, ciekawe co teraz przywlecze :/. Rota już przerabialiśmy w zeszłym roku i mam nadzeje że jak wróci to nie w takiej formie jak za pierwszym razem, kiedy wylądowaliśmy w szpitalu.
 
Do góry