reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

witamina D

reklama
Witam,ja urodzilam syna w Irlandi i podawalam malemu taka witamine ABIDEC,przez miesiac potem lekarz kazal przestac ,powiedzial ze maly dobrze sie rozwija wiec nie trzeba a pozatym ta witamina jest w mleku(aptamil)wiec nie trzeba,i nic sie nie dzieje,ale to prawda ze tu w Angli i Irlandi jest inny klimat wiec moze dlatego:tak:
 
Irfinka czy kolka jest wynikiem podawania Vigantolu?????Moja mała miała kolke 7miesiecy i nikt nie wpadł na to zeby odstawic ta witamine..Dlaczego?Czy pediatrzy wiedza,ze ta witamina moze miec taki skutek uboczny?Wiem,ze niektore dzieci maja problemy ze spaniem po niej..ale kolki?:szok::szok::szok::szok::szok:
Mada80, a czy teraz Twoje dziecko nie ma już problemów z brzuszkiem????? Bo mój synek mimo ukończenia pół roku, nadal ma problemy z oddawaniem gazów tzn. często jest marudny i niespokojny, nawet płaczliwy a uspokaja się po oddaniu gazów i tak kilkanaście razy dziennie. W nocy też wybudza go "prykanie" i zasypia dopiero po oddaniu gazów. Jest to uciążliwe i męczące. Synkowi podaje Devicap, ale nie sądzę żeby po nim tak się zachowywał. Uważam na dietę swoją i jego ale to nic nie daje. Możesz mi coś poradzić na te problemy brzuszkowe u syna ?????
 
Ostatnia edycja:
witam Drogie Panie z zagranicy, ja podaję swojemu synkowi witamine d3 codziennie po kropelce mimo że u nas w Polsce od 3 tygodni jest słoneczna pogoda. Moja ciocia swego czasu nie podawał witaminy d3 dziecku i mała dostała takiej krzywicu że dziewczyna ( dzis ma 20 lat) ma krzywa twarz! Więc słuchajcie się Waszych mam! Dziwi mnie fakt że na wyspach raczej jest zawsze pochmurno i nie chcecie podawać Waszym szkrabom witaminy???? Być może macie ją w innych produktach, które podajecie maluchom!? Sprawdźcie. Pozdrawiam!!!!
 
Mada80, a czy teraz Twoje dziecko nie ma już problemów z brzuszkiem????? Bo mój synek mimo ukończenia pół roku, nadal ma problemy z oddawaniem gazów tzn. często jest marudny i niespokojny, nawet płaczliwy a uspokaja się po oddaniu gazów i tak kilkanaście razy dziennie. W nocy też wybudza go "prykanie" i zasypia dopiero po oddaniu gazów. Jest to uciążliwe i męczące. Synkowi podaje Devicap, ale nie sądzę żeby po nim tak się zachowywał. Uważam na dietę swoją i jego ale to nic nie daje. Możesz mi coś poradzić na te problemy brzuszkowe u syna ?????
a moze sprobuj kupic synkowi krople dla niemowlata espumisan ?? sa od 1 miesiaca zycia :tak:
 
Co do witaminy D to wszystko zależy od diety - w Anglii i Irlandii kobiety bardzo krótko karmią piersią, a w mleku modyfikowanym jest ta witamina dodana sztucznie, więc dziecko ją dostaje z mieszanką. Co do słońca to prawda że słoneczko sprawia, że D3 się wytwarza, ale ... pod warunkiem że nie smarujemy dziecka kremem z filtrem (a kto teraz nie smaruje?). W Polsce zaleca się suplementowanie D3 do 18 roku życia, dietą lub witaminą podawaną sztucznie. Dużo zalezy od diety i od dziecka (czasem są przeciwwskazania do podawania, czasem wskazania do podawania większej ilości). I niedobór i nadmiar jest groźny. Ja akurat miałam problem z niedoborem i leczyłam stan przedkrzywiczny mimo podawania od urodzenia D3 (2 krople Vigantolu dziennie).
 
ja rowniez mieszkam w anglii. witamine d3 podaje od ok3 tygodnia mimo ze lekarze w anglii nie polecali. jednak zaufanie mam wieksze do polskich lekarzy. opieka w polsce nad dzieckiem jest duzo bardziej rozwinieta-moim zdaniem. mam wrazenie ze w uk dziala sie dopiero jesli cos jest nie tak. a to zupelnie BLEDNE podejscie!!!:no:
 
reklama
Mam pytanko. Skończyła mi się wit D3, którą podawałam córci od urodzenia. Czy witaminkę kupię bez recepty? Jeśli na receptę czy jest refundowana?
 
Do góry