witam!!

[jarrela]

Luszka u nas ubieranie na śpiocha nie przejdzie... próbowałam ze dwa razy i za każdym razem Kama się budzi. Nie dam rady jej ubrać, żeby nie obudzić, może jak będzie cieplej i nie będzie czapek, szalików i rękawiczek, bo w tej chwili to niemożliwe.

 

[shady]

dziewczyny dzieki za wsparcie chwilowo Alan jest spokojny ale mam inny problem.....szef mojego meza ma podejrzenie zoltaczki..przyjmujac czarny scenariusz- jest zoltaczka i co? jakie sa "szanse " ze maz sie tym g...m zarazi i przytarga do domu i zarazi mlodego???? jeszcze tego nam potrzeba

 

[luszka]

dziecko się obudziło wiec papu i mykamy na spacer...

Shady nie mam pojęcia ale ryzyko raczej jest. Najlepiej zapytaj pediatry albo jakiegoś innego lekarza.

 

[Doxa]

Luszka to nieźle wczoraj wymęczyłaś Natalkę, że w nocy i dzisiaj tak Ci śpi :laugh:
A z tym wybudzeniem podczas ubierania to różnie bywa, nawet jeśli to zaraz powinna Ci usnąć w wózku

 

[magdazłodzi]

Cześc dziewczynki
WSZYSTKIM DZIECIACZKOM KTÓRE MAJA SWOJE MAŁE ROCZNICE ŻYCZE NAJ NAJ NAJ
Piszecie az miło
Kasia tez aniołek ostatnio spi w nocy po 7 godzin w swoim łóżeczku,jak spała z nami to bydziła sie po 3 godzinach.Widac łóżeczko jest lepsze.

 

[Elvira]

Witam.
Nocka, calkiem calkiem. Troche za krotko spala ale jest OK. Chalupa posprzatana. Na spacerek raczej dzisiaj nie ide, bo pogoda fatalna. Mgla,wiatr,zimno.
Shady dzieci czuja to co my, one nie sa glupie. A spacer niezaszkodzi ani tobie ani Alankowi.
Naserdeczniejsze życzenia dla KAMILKI i WIKUSI
Jeszcze zapomnialam napisac wczesniej, ze przy porodzie mialam praktykantke i badania mialam podwujne, no czulam sie troche jak kroliczek doswiadczalny. Lezalam a ta jej wszystko pokazywala itd.
@ jeszcze tez nie dostalam. A w ciazy napewno nie jestem. Drugie tz chce ale jeszcze nie teraz, za pare lat.
Wczoraj sortowalam zdiecia do wywolania i uzbieralo sie az 338 :
Zycze milego dnia.

 

[Doxa]

A ja jestem jakaś wykończona po tym weekendzie ... nic mi się nie chce

 

[Elvira]

Doxa to nic nie rob, tylko to co musisz, pieluchy, jedzenie itp.

 

[jarrela]

Doxa ja mam od rana megalenia. Za oknem deszcz i szaro. Mała śpi. Dzisiaj spaceru nie będzie. Nie zbiorę się z domu, tym bardziej, że zaraz ślubny wraca. Obiadu niet - kiełbasa na ciepło chyba będzie Jedynie 2 pralka się pierze i suszy... ale to już samo się robi, więc nie moja zasługa ;D

 

[Doxa]

Elvira jedzenia nie muszę, zostało mi z weekendu :laugh: Tylko ryż ugotuję

Jarrela no ale chociaż włożyłaś prania do pralki, ja się od rana zbieram :laugh: Ale za to przed chwilą włączyłam zmywarkę, normalnie jestem dumna z siebie :laugh:
A Oli od godziny się weranduje - no wyrodna dzisiaj jestem