Wijemy gniazdo na powitanie maleństwa

[tynka]

JA w poprzedniej ciazy bylam "cichociemna";-) PAweł przywiozł łozeczko i je tak zostawil ... na drugi dzien poszedl do pracy no a ja sie nudzilam wiec musislam sobie znalezc jakies zajecie wiec postanowilam skrecic lozeczko ale mi sie potem oberwalo

 

[aph]

Moje lozeczko jest jeszcze w sklepie. Po swietach jedziemy je kupic. I chyba tez Piotrek je rozlozy jak bede w szpitalu, albo rozlozymy kolo 20.

 

[Karlam1]

u na sto wyszlo spontanicznie, co z tego ze mam ubrane lozeczko skoro jeszcze to nei jest wyprana :-) wiec jutro lub pojutrze sciagne posciel i ocgraniacz i moskitiere i wrzuce do pralki i troche bedzie lyso zanim to wyschnie :-) teraz mam ogromny burdel w pokoju, na srodku stoi wielka suszarka na ktorej wisza ciuszki malenstwa, obok na podlodze rozlozony recznik i ja wielka z zelazkiem w reku, rany uprasowalam zaledwie kilka sztuk a juz mam dosyc :-( chyba caly dzien bede prasowac :-( no i jeszcze mam problem z ulozeniem tych rzeczy bo one sa z odzysku i na niektorych albo metek nie ma albo sa sprane i nie wiem co to za rozmiar :-( musze na oko zgadywac :-( i teraz kurcze nie wiem czy od 56 do 68 wsadzic do jednej szuflady a te 74 - 86 do drugiej, czy moze podzielic wg typow czyli body, spiochy czy tam kaftaniki osobno? WY TEZ MACIE TAKIE DYLEMATRY CZY TYLKO JA TAKA DZIWNA JESTEM?? aha a szafe w ktorej trzymacie ciuchy czyms przecieracie? wykladacie papierem? wogole cos z nia robicie? moze to glupie pytania ale nigdy nie przygotowywalam rzeczy dla takiego malenstwa

 

[tynka]

Karla podziel sobie rozmiarami Toretycznie 56 - 68 to masz jakos na pol roku ciuszkow moze troszke wiecej zalezy jak malenstwo szybko bedzie roslo

 

[Elżbietka]

Karlam, ja komode przetarłąm najpierw wodą, później Pronto (mam drewnianą komodę). póxniej wywietrzyłąm ją. iuszki ukłądałam nastepująco:wszystkie body razem, ale te najmnijesze rozmiary są na górze, ale im większe tym niżej są ułożone w tym stosiku. i tak samo zrobiłam ze śpiochami, pajacykami i wszystkim innym co dało się posegregowac według rozmiaru. czyli obok siebie są stosiki body, kaftaników, śiochów, pajacyków, kompletów. i kazdy ułożony rozmairowo,

 

[aph]

Ja mam tak jak Ela, tez podzielone na rodzaje ubranek i potem poukladane w/g rozmiarow.
Ale popralam tylko te na 56 i 62. Stwierdzilam, ze jak bede prala te w ktorych chodzi dzidzia, to do kazdej pralki podorzucam troche wiekszych i tak systematycznie bede prala, bo nie chce zeby tyle czasu mi to lezalo.

 

[aph]

A i ciuszki mam na polce w szafie. Umylam ja normalnie woda z plylem do mycia mebli, wysuszylam i poukladalam ciuszki.
Tak caly czas sie po ciuchu jeszcze ludze, ze moze ta komede z Ikei jakos wcisne, ale to juz chyba jak maluszek bedzie, bo najpierw musze zobaczyc jak to wszystko bedzie funkcjonowac.

 

[Elżbietka]

podzielone na rodzaje ubranek i potem poukladane w/g rozmiarow.

heh.. jak ty prosto i jasno to ujęłaś. a ja tyle kreciłąm żeby wyjaśnić o co mi chodzi

 

[aph]

hihihi, a co sie wysilac bede. ;-)

 

[Karlam1]

hmm dzieki dziewczyny :-) ja bym miala latwiej gdybym miala metki z rozmiarami przynajmniej niespraen narazie wymyslilam ze te od 74 w zwyz polozylam na nizsza pulke a te od 56 do 68 mam na wyzszej polce i poukladane rodzajami :-) mam nadzieje ze sie w tym polapie :-) hmma le komode przetarlam na sucho