aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
No to wczoraj normalnie mnie z nog zwalilo to nasz ''ogrzewanie'' niecaly miesiac temu kupilismy oleju za 200 euro wspolnie, wczoraj olej sie skonczyl O_O i bynajmniej nie bylo cieplo jak my co 3 tygodnie mamy wydawac 200 euro to przeciez zbankrutujemy pomimo ze jest nas tu az tyle, obawiam sie ze dogrzewanie, chociaz naszego pokoiku bedzie niezbedne, ale mezulo sie boi ze znowu wtedy za prad nie nadazymy zarabiac (bo tu wszystko na prad jest, gazu brak) zaczyna mnie szlag trafiac, cos mi sie zdaje ze przed stycznieczniem czeka nas gruntowne doszczelnianie okien drzwi i wszystkich szpar... tylko jak cholender zatkac kominki na pietrach? Normalnie plakac mi sie chce, jak mysle ze ja marzne a co dopiero malenka... Ten dom mial byc CIEPLY! ajest lodowato zimny, nie mam termometru ale przypuszczam ze bez wlaczonego pieca temperatura nie przekracza 13tu stopni MASAKRA :-(