reklama
Paula21
Grudzień '07
Info od nuty 27:
"Wczoraj rano byłam na pierwszym zapisie ktg, na początku wszystko było ok ale po poru minutach włączył się alarm bo zaczęło spadać tętno niby, bo jak zleciały się położne i zawołały lekarza akurat mojego gina to zostało stwierdzone że ktg zaczęło mierzyć moje tętno a nie Hanulki. Ale mój gin kazał mi przyjść na drugi dzień do siebie do gabinetu. Jak wróciłam do domu to oczywiście się spłakałam ale cały dzień Hania szalała więc się uspokoiłam. Wieczorem długi czas jej nie czułam, zaczęłam ruszać brzuchem i nic więc tel do gina i kazał do szpitala bo miał dyżur. Więc przyjechałam, sprawdzili tętno, zrobili usg, ktg i wszystko z Hanią ok, tylko wyszło że mało wód jest bo ze mnie od wtorku tak trochę leci. Gin strwierdził że bez dziecka to mnie już nie wypuści no co mu powiedziałam że góra trzy dni to mogę leżeć ale jak mam tydzień czekać to ja dziękuję i wolę w domu być, bo z domu rodziców mam do szpitala 5 minut. Dziś powiedział że w sobotę też ma dyżur, więc dziś mam robione badania czy nie ma infekcji i w sobotę będziemy rozmawiać.
Pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki za majówki. Proszę o kciuki dla nas."
Poza tym od anik:
"Udało się sn z małym nacięciem. Skurcze miałam bardzo silne, chwilami traciłam wiarę w siebie. Parte trwały tylko 15 minut.
Pozdrów ode mnie dziewczyny, trzymam za wszystkie kciuki"
"Wczoraj rano byłam na pierwszym zapisie ktg, na początku wszystko było ok ale po poru minutach włączył się alarm bo zaczęło spadać tętno niby, bo jak zleciały się położne i zawołały lekarza akurat mojego gina to zostało stwierdzone że ktg zaczęło mierzyć moje tętno a nie Hanulki. Ale mój gin kazał mi przyjść na drugi dzień do siebie do gabinetu. Jak wróciłam do domu to oczywiście się spłakałam ale cały dzień Hania szalała więc się uspokoiłam. Wieczorem długi czas jej nie czułam, zaczęłam ruszać brzuchem i nic więc tel do gina i kazał do szpitala bo miał dyżur. Więc przyjechałam, sprawdzili tętno, zrobili usg, ktg i wszystko z Hanią ok, tylko wyszło że mało wód jest bo ze mnie od wtorku tak trochę leci. Gin strwierdził że bez dziecka to mnie już nie wypuści no co mu powiedziałam że góra trzy dni to mogę leżeć ale jak mam tydzień czekać to ja dziękuję i wolę w domu być, bo z domu rodziców mam do szpitala 5 minut. Dziś powiedział że w sobotę też ma dyżur, więc dziś mam robione badania czy nie ma infekcji i w sobotę będziemy rozmawiać.
Pozdrawiam was wszystkie i trzymam kciuki za majówki. Proszę o kciuki dla nas."
Poza tym od anik:
"Udało się sn z małym nacięciem. Skurcze miałam bardzo silne, chwilami traciłam wiarę w siebie. Parte trwały tylko 15 minut.
Pozdrów ode mnie dziewczyny, trzymam za wszystkie kciuki"
Flaurka
Fanka BB :)
I super info od Patiny26:
Nasza Pola urodziła się wczoraj o 23.50, ja bez cięcia Poród z wszystkim trwał 2 godzinki choc bolało jak cholera warto było
Gratulacje dziewczyny
Nasza Pola urodziła się wczoraj o 23.50, ja bez cięcia Poród z wszystkim trwał 2 godzinki choc bolało jak cholera warto było
Gratulacje dziewczyny
Paula21
Grudzień '07
Info od nuty27:
"Dziś w nocy o 1:30 przyszła na świat nasza Hanna Maria.
Hanusia waży 3940, wzrost 53cm. Jest śliczna.
Poród sn, szybki bo na porodówkę trafiłam o 23:30 ale bardzo bolesny, bo cały czas miałam bóle z krzyża a z brzucha nic.
Mój gin był przy mnie bo akurat miał dyżur.
Kciuki za wszystkie majówki!"
"Dziś w nocy o 1:30 przyszła na świat nasza Hanna Maria.
Hanusia waży 3940, wzrost 53cm. Jest śliczna.
Poród sn, szybki bo na porodówkę trafiłam o 23:30 ale bardzo bolesny, bo cały czas miałam bóle z krzyża a z brzucha nic.
Mój gin był przy mnie bo akurat miał dyżur.
Kciuki za wszystkie majówki!"
pieszczoszka1988
Jestem mamusią
Wiadomość od Paulinka88:
Jestem w szpitalu,bo ciśnienie znowu zaczęło szaleć.
Prawdopodobnie w najbliższym czasie będą wywołać poród,ale jeszcze nie wiem kiedy.Jutro przyjdzie na dyżur mój lekarz,wiec dopiero wtedy zapadnie jakaś decyzja.
POZDROWIENIA
Jestem w szpitalu,bo ciśnienie znowu zaczęło szaleć.
Prawdopodobnie w najbliższym czasie będą wywołać poród,ale jeszcze nie wiem kiedy.Jutro przyjdzie na dyżur mój lekarz,wiec dopiero wtedy zapadnie jakaś decyzja.
POZDROWIENIA
reklama
fiore
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Wrzesień 2011
- Postów
- 1 902
sms od Zanetaa:
My nadal w szpitalu.Byla szansa na wyjscie,ale...okazalo sie,ze Hania nie przybiera na wadze,wiec zrobili jej badania i wyszlo odwodnienie(w miedzyczasie wazenie wykazalo,ze jednak zaczela przybierac).Musi byc nawodniona kroplowka.Przynosza mi ja na karmienie,ale...przez to wszystko zlapalam dola i rycze od rana,karmienie nie wychodzi(choc do rana bylo wporzadku) i placze dalej.Hania spi,nie chce jesc,a jak juz zacznie to szybko wypluwa piers i spi dalej,ew.krzyczy w niebo glosy.Denerwuje sie bardzo-moze dlatego,ze tak na mnie naciskaja,jak pomagaja jest ok,ale jak mnie zostawiaja sama to nic mi nie wychodzi i tak kolo sie zamyka.Sporobujemy po kapieli-trzymajcie kciuki.
Jak reszta majowek?Duzo rozpakowanych?"
My nadal w szpitalu.Byla szansa na wyjscie,ale...okazalo sie,ze Hania nie przybiera na wadze,wiec zrobili jej badania i wyszlo odwodnienie(w miedzyczasie wazenie wykazalo,ze jednak zaczela przybierac).Musi byc nawodniona kroplowka.Przynosza mi ja na karmienie,ale...przez to wszystko zlapalam dola i rycze od rana,karmienie nie wychodzi(choc do rana bylo wporzadku) i placze dalej.Hania spi,nie chce jesc,a jak juz zacznie to szybko wypluwa piers i spi dalej,ew.krzyczy w niebo glosy.Denerwuje sie bardzo-moze dlatego,ze tak na mnie naciskaja,jak pomagaja jest ok,ale jak mnie zostawiaja sama to nic mi nie wychodzi i tak kolo sie zamyka.Sporobujemy po kapieli-trzymajcie kciuki.
Jak reszta majowek?Duzo rozpakowanych?"
Podziel się: