reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od rozpakowanych mamusiek

Glorcia 100 latek dziewuszko:)
Lili prawda, ze pięknie:):tak:
Ola wiem, ze czasami przesadnie długo dzieci są karmione, ostatnio oglądałam program, w którym matka 8-letnią dziewczynkę karmiła:szok: Myślę, że my zaczniemy odcycowywać w wakacje. Chcemy starać się o rodzeństwo dla Kamisia, a wtedy karmić nie mogę. Mam nadzieję, ze dojrzeję do tego czasu, bo wiem, ze Kamilkowi będzie ciężko, wiec nie chce mu jeszcze utrudniać swoim niezdecydowaniem.
Kasiuleczka ja z tych dziwakow, ktorzy face nie mają, ale spróbuję wieczorem od mężulka.
Gosiu fajnie, ze już tylko miesiąc. A co w ogóle mówił neurolog, oceniał postępy?
Ssabrinka no to ciut chłodku życze, sami przecudny i jaki dużak w tym krzesełku.
Just avatar świetny, podobny i do Ciebie i do Lili:-p
Wczoraj miałam taki ubaw z Kamilka na placu zabaw, wszystko zabierał dzieciom, na szczęście starszym i mądrzejszym, wiec obyło się bez lamentu. Ładnie się z nim dzielili i bawili. W pewnym momencie, patrzę a on leci tylko łebek się trzęsie. Doleciałam do niego, a on wyrywa pączka chłopczykowi i krzyczy am, da!. Biedny moj synuś, wygłodzony:)
 
reklama
Wczoraj o 15 dostałam telefon, Ada ma temperaturę 38,2 :wściekła/y: Pojechałyśmy do domu, w domu mierzę 38,4, postanowiłam nie podawać jeszcze leków, zasnęła o 19:15 prawie z butlą w buziaku, spała do rana, budząc się co jakiś czas na przytulanie. Kupy śmierdziuchy, biegunkowe. :wściekła/y: A. dzisiaj z Nią zostaje w domu, ja właśnie mykam do pracy. Niby jak Ją dotknęłam to normalna, ale i tak do obserwacji. :dry:
 
Witam Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie, mam trochę dużo na głowie wiec nie jestem na bieżąco.
ZDRÓWKA SZCZĘŚCIA I Miłości Życzymy wszystkim maluszkom z okazji ich rocznic i urodziń
 
Eeee dalej ze pogadam prawie sama z sobą :-p

Telefonuję do A. i :
- wstali o 8:00, przecież nie będę taty budzić wcześniej :huh:
- tato zrób mi kitkę - zrobiona ;-)
- mleko wypite
- próbuję Adę zagadać przez telefon i słyszę, że jeszcze nie zdążyła się rozbudzić, ale kalosze ma już na nogach :-p
- temperatury na czuja nie ma, ewentualnie max 37, zobaczymy w ciągu dnia
- powoli będą się szykować do wstawania na dobre i poszwędają się do kuchni na śniadanie

Acha kupiłam ostatnio kawę zbożową dla dzieci, cykoriankę, w Maluszku doczytałam, że od 2 roku życia można podawać i taka kawa ma więcej plusów niż kakao. Ktoś już podawał?
 
reklama
Karolcia głosik oddany. Cudni kibice:)
Lili zdrówka Adzie, oby dziś było ok. pewnie będzie skoro kitki są, kalosz są to i zdrowie będzie!
Trochę brzydko u nas, pochmurno. Wczoraj całkiem dobrze poradziliśmy sobie bez taty, ale na dłuższa metę to ja dziękuję. Dziewczyny "samotne", z tatusiami raz na jakiś cza, wielki szacunek dla Was.
 
Do góry