Kaira24 - cały czas myślami jestem z Wami Dziewczyny.
Ten tydzień zaczął się jak się zaczął, a Ada wczoraj robiła co mogła by mi ten dzień choć troszkę promykiem słońca rozświetlić - chodzi sama, pod warunkiem, że nie zwraca się na Nią uwagi, bawi się sama, wstaje idzie, a my możemy kątem oka zerkać i podglądać. Liczyłam kroczki, 3 to już zawsze, 7 bardzo często, a i 10 raz naliczyłam Mało tego ucząc się chodzić uczyła się upadać i wyglądało to słodko, idzie idzie, bach na dupkę i mówiła "bam" wtedy mama musiała szybciutko powtórzyć "bam" i zająć się znowu sobą. Idzie idzie bach do przodu na kolana i "bam". Mama "bam". Trenowała tak wczoraj pół poranka, a potem ruszyła. Nie umie jeszcze skręcać Tatusiowi nie pokazała swoich nowych umiejętności, nie i koniec, po kolanach. Nie ma, że chodzi na zawołanie.
Ten tydzień zaczął się jak się zaczął, a Ada wczoraj robiła co mogła by mi ten dzień choć troszkę promykiem słońca rozświetlić - chodzi sama, pod warunkiem, że nie zwraca się na Nią uwagi, bawi się sama, wstaje idzie, a my możemy kątem oka zerkać i podglądać. Liczyłam kroczki, 3 to już zawsze, 7 bardzo często, a i 10 raz naliczyłam Mało tego ucząc się chodzić uczyła się upadać i wyglądało to słodko, idzie idzie, bach na dupkę i mówiła "bam" wtedy mama musiała szybciutko powtórzyć "bam" i zająć się znowu sobą. Idzie idzie bach do przodu na kolana i "bam". Mama "bam". Trenowała tak wczoraj pół poranka, a potem ruszyła. Nie umie jeszcze skręcać Tatusiowi nie pokazała swoich nowych umiejętności, nie i koniec, po kolanach. Nie ma, że chodzi na zawołanie.