reklama
agnieszka0240
Aniolek-20.03.2009 (7tc)
W koncu wrocilymy do domciu i mala mi zasnela pod droga.
She no ja widzialam ten twoj i pisalam o tych typowych chodzikach.
A moj A tez ostatnio narzeka,ze wszystko co robia to sam plastik jest...
Typowy chodzik to Jula dostala od tesciowej i jak arturo jej go zwrocil bo powiedzial,ze my jej w to wkladac nie bedziemy to sie wielce oburzyla...
Zmykam robic obiad.Do pozniej
She no ja widzialam ten twoj i pisalam o tych typowych chodzikach.
A moj A tez ostatnio narzeka,ze wszystko co robia to sam plastik jest...
Typowy chodzik to Jula dostala od tesciowej i jak arturo jej go zwrocil bo powiedzial,ze my jej w to wkladac nie bedziemy to sie wielce oburzyla...
Zmykam robic obiad.Do pozniej
Oj tak ...te jego oczy....Tak As o te rozstania, powiem Ci, że spędzają mi sen z powiek. Nie chciałabym Ady skrzywdzić.
A Kubulek - boski, inaczej go sobie wyobrażałam całkowicie, a te Jego wielgaśne oczęta.... Mniam![]()





Z tymi rozstaniami to nie taka łatwa sprawa



Niektóre dzieci wręcz robią pa-pa jak mama wychodzi i z radością zostają z kimś innym ,a niektóre wręcz popadają w czarną rozpacz...


Moja Klaudia to pierwszy przypadek i nazywana "cygańskie dziecko" bo jej u każdego było dobrze






Sposobów jest kilka i pewnie wszystkie dla różnych dzieci będą dobre,ale ja wybrałam taki sposób trochę psychologiczno-terapeutyczny i on się u mnie sprawdził w 100 %.
Z tego co piszesz to Ada jest wrażliwa na Twoje wyjście i to będzie raczej dobry sposób ,acz potrzeba sporo czasu ,by dziecko się przekonało


Ja robiłam tak:
Na początek bawiłam się w A-kuku z Kubusiem i się chowałam na kilka sekund ,bo on mocno niecierpliwy był



Jak osiągnęłam pułap 1 minuty to zaczełam chować się za drzwiami

Potem przedłużyłam to do 2-3-4-5 minut ,kiedy wychodziłam z pokoju ,ale miałam go na oku i jak tylko zaczynał się denerwować to pojawiałam się znikąd oczywiście w pełnym uśmiechu i z a-ku-ku i zagadywałam go.;-);-)
Po pewnym czasie tak się przyzwyczaił ,że już nie reagował płaczem na moje wyjście.



Z racji tego ,że dziecko nie rozróżnia odstępów czasowych to trudno mu wytłumaczyć ,że wychodzisz i wtedy ,a wtedy wrócisz -to nie ten etap i nie ma bata -nie zrozumie.



Dla dziecka : mama znika = mama ginie na zawsze



To trochę czasu trwa ,kiedy się dziecko nauczy ,że mama wraca ,ale często nawet 3 latki mają jeszcze z tym problem


Pozostaje Wam cierpliwie bawić się w A-ku-ku




W koncu wrocilymy do domciu i mala mi zasnela pod droga.
She no ja widzialam ten twoj i pisalam o tych typowych chodzikach.
A moj A tez ostatnio narzeka,ze wszystko co robia to sam plastik jest...
Typowy chodzik to Jula dostala od tesciowej i jak arturo jej go zwrocil bo powiedzial,ze my jej w to wkladac nie bedziemy to sie wielce oburzyla...
Zmykam robic obiad.Do pozniej
Chodzik to nie przekleństwo i czasami z niego skorzystać można ,ale jako z zabawki ,a nie ze środka transportu.
Ja miałam dla małego chodzik ,ale taki ,który się zamieniał w konika na biegunach





Alicja1985
Fanka BB :)
As ale zKubusia przystojniak :-) sliczne zdjecia
K
kaira24
Gość
Witam ja na chwilkę małej cisną się 3 górne jeden wielki płacz popuchnięte dziąsełka coś tam widać a ręce już całe w buzi najgorsze można tylko do 3 razy dziennie smarować wtedy jest chwila spokoju.
Just moja ma co chwilkę a ze jest bardzo ruchliwa trzeba ja trzymać i to trwa ok 10 min osobno nózki i rączki zakładaja takie klamerki (kończynówki) a potem 6 przyssawek wokół serduszka i u nas też po 2 bo się nie da inaczej wiec troszkę to trwa.Najlepiej jakby sie dziecko nie ruszał
Witaj She wiem co czujesz u mnie narazie jest podobnie, ale ja sobie już z tego nic nie robię.
As ale duży jest twój synuś przystojniak.
Caluje dziewczyny
Just moja ma co chwilkę a ze jest bardzo ruchliwa trzeba ja trzymać i to trwa ok 10 min osobno nózki i rączki zakładaja takie klamerki (kończynówki) a potem 6 przyssawek wokół serduszka i u nas też po 2 bo się nie da inaczej wiec troszkę to trwa.Najlepiej jakby sie dziecko nie ruszał
Witaj She wiem co czujesz u mnie narazie jest podobnie, ale ja sobie już z tego nic nie robię.
As ale duży jest twój synuś przystojniak.
Caluje dziewczyny
Just - bo do mnie z opóźnienie dotarło, Sz. dzisiaj też płakał rano? Dobrze, że weekend, więc mamusia będzie z rana pod ręką ;-) Kupiłam tego bujaka, rewelacja ciotka, a tylko troszkę plastiku 
As76 - zabawa a-kuku czy chowanie się w domu mamy opanowane, do tego stopnia, że Ada już wszystkie zakamarki zna, a do tego dążyłam. Gorzej jest jak jesteśmy na dworze. A konkretniej Ada kojarzy takie fakty i je łączy, zresztą słusznie: rano, wózek, moja siostra. Te trzy rzeczy naraz oznaczają nieszczęście - mama znika. Od dwóch dni zmieniłam i szłam na 10 do pracy, dzisiaj jak zobaczyła moją siostrę i mamę (mama to też była zmiana) to się uśmiechała i zapomniała o mnie i mogłam spokojnie odejść. W poniedziałek przechwytuje Adę mój brat, zobaczymy co się będzie działo. A a-kuku dalej będę kontynuować. Jak jest A. to ja mogę iść wszędzie bylebym o 19:15 leżała w łóżku z cycem na wierzchu
Kaira - a co stosujesz? Próbowałaś Camilię? Spokój na dłuuugo jak ta lala.
Alicja - jak tam Szymon?

As76 - zabawa a-kuku czy chowanie się w domu mamy opanowane, do tego stopnia, że Ada już wszystkie zakamarki zna, a do tego dążyłam. Gorzej jest jak jesteśmy na dworze. A konkretniej Ada kojarzy takie fakty i je łączy, zresztą słusznie: rano, wózek, moja siostra. Te trzy rzeczy naraz oznaczają nieszczęście - mama znika. Od dwóch dni zmieniłam i szłam na 10 do pracy, dzisiaj jak zobaczyła moją siostrę i mamę (mama to też była zmiana) to się uśmiechała i zapomniała o mnie i mogłam spokojnie odejść. W poniedziałek przechwytuje Adę mój brat, zobaczymy co się będzie działo. A a-kuku dalej będę kontynuować. Jak jest A. to ja mogę iść wszędzie bylebym o 19:15 leżała w łóżku z cycem na wierzchu

Kaira - a co stosujesz? Próbowałaś Camilię? Spokój na dłuuugo jak ta lala.
Alicja - jak tam Szymon?
GosiaLew
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2009
- Postów
- 8 900
Hej dziewczyny
Zalatana dzisiaj jestem. Jutro goście w domu. I jeszcze się dzis dowiedziałą, że przez pierwsze 3 miesiace "bycia" na pepti nie ma refundacji. Od tego roku przepisy się zmieniły.
As Kuba super, duży chłopak z niego.
Dzięki za życzenia.
Zalatana dzisiaj jestem. Jutro goście w domu. I jeszcze się dzis dowiedziałą, że przez pierwsze 3 miesiace "bycia" na pepti nie ma refundacji. Od tego roku przepisy się zmieniły.
As Kuba super, duży chłopak z niego.
Dzięki za życzenia.
wiolka_1982
Fanka BB :)
GosiaLew - co to znaczy że przez pierwsze 3 m-ce nie ma refundacji?MY też na pepti i zawsze płacę z receptą 50% taniej.
A my przygotowania. Jutro dla Amelki wielki dzień
A my przygotowania. Jutro dla Amelki wielki dzień
julitka80
dni, których nie znamy...
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2009
- Postów
- 1 366
Dziewczyny,
sorry nie doczytam.jakaś taka jestem od wczoraj śnięta.ledwo żyję.z Igorkiem nocki "ruchliwe".ciągle się wierci i tymi nogami naparza, aż łóżeczko podskakuje.dziś T powiedział,że będzie z nim spał, więc może troszkę odetchnę.a tymczasem wpadam na chwilkę się przywitać i idę się zdrzemnąć pół godz dopóki mały śpi.
Gosia, a co do naciągania sobie wszystkiego na główkę..my mamy tzw szmateczkę , która wchodzi w skład zestawu obowiązkowego podczas wszelkich wyjść i w czasie zasypiania http://www.kids-scandinavian-shop.c...wild-blanky-tiger-snuttefilt-p-1186.html.jest milusia, więc Igorek z przyjemnością przytula ją do buzi jak zasypia, naciąga sobie na główkę i robi noc.a jak nie ma w pobliżu nic do gryzienia, albo smok wypadnie, to łapki tygryska świetnie nadają się do smokania.
ściskam i miłego weekendu.
sorry nie doczytam.jakaś taka jestem od wczoraj śnięta.ledwo żyję.z Igorkiem nocki "ruchliwe".ciągle się wierci i tymi nogami naparza, aż łóżeczko podskakuje.dziś T powiedział,że będzie z nim spał, więc może troszkę odetchnę.a tymczasem wpadam na chwilkę się przywitać i idę się zdrzemnąć pół godz dopóki mały śpi.
Gosia, a co do naciągania sobie wszystkiego na główkę..my mamy tzw szmateczkę , która wchodzi w skład zestawu obowiązkowego podczas wszelkich wyjść i w czasie zasypiania http://www.kids-scandinavian-shop.c...wild-blanky-tiger-snuttefilt-p-1186.html.jest milusia, więc Igorek z przyjemnością przytula ją do buzi jak zasypia, naciąga sobie na główkę i robi noc.a jak nie ma w pobliżu nic do gryzienia, albo smok wypadnie, to łapki tygryska świetnie nadają się do smokania.
ściskam i miłego weekendu.
reklama
Alicja1985
Fanka BB :)
Lil Szymon jak na razie oki chociaz ostatnio bylo u nas zapalenie oskrzeli i antybiotyk :/
a teraz zaczyna łapki strasznie brac do buzi wiec juz sie wystraszylam ze to juz zebole wlasnie mialam pytac co najlepsze na zeby camilla czy jakos tak sie pisze i czy macie jakies gryzaki przetestowane ktore by najlepiej pasowaly :-) a tak ogolnie to pada na pysk M dopiero wraca za 4tyg :/ a ja usycham z tesknoty przepraszamze nie jestem na biezaco ale chociaz straam sie czytac czesto nie zawsze moj Bączi mi da :-) buziaki dla wszystkich od nas :*
a teraz zaczyna łapki strasznie brac do buzi wiec juz sie wystraszylam ze to juz zebole wlasnie mialam pytac co najlepsze na zeby camilla czy jakos tak sie pisze i czy macie jakies gryzaki przetestowane ktore by najlepiej pasowaly :-) a tak ogolnie to pada na pysk M dopiero wraca za 4tyg :/ a ja usycham z tesknoty przepraszamze nie jestem na biezaco ale chociaz straam sie czytac czesto nie zawsze moj Bączi mi da :-) buziaki dla wszystkich od nas :*
Podziel się: