Wieści od rozpakowanych mamusiek

[Hanka3450]

Carri nie wiem, czy pamiętasz mnie z cpp, ale chcę Ci z całego serca pogratulować Córeczki Ślicznotki. Bardzo się cieszę, że doczekałaś się swojego Skarba. Pozdrawiam serdecznie.

 

[Mysza84]

Witam po weekendzie.

Jak zwykle zleciał za szybko, ale był super.

Lucy cudny Miłoszek...no i super że już wcina marcheweczkę.

Daa, Kasikz gratuluję ząbków.

Pati a masz jakiś bujaczek-fotelik ?!? może to będzie fajna "zabawka" dla Michałka. U nas się świetnie sprawdziła, Szymek uwielbia w nim siedzieć, a ja go w nim zabieram wszędzie...w sensie kuchnia, łazienka, drugi pokój...i nie trzeba go wtedy na rękach trzymać tylko ja robię swoje, jego mam na oku i możemy sobie dyskutować.


Co do jedzonka to ja bym chciała zacząć już wporawdzać, ale stwierdziłam że może jeszcze dwa tygodnie poczekamy.

Dziewczynki co Wy na ząbki stosujecie, chodzi mi o jakieś preparaty przeciwbólowe ? Czy przed wykluciem się ząbka zmienia się jakoś dziąsło...w sensie wiem że się zmienia, bo musi, ale ostatnio zauważyłam że Szymkowi u góry zrobiła się jakby takie wklęsłe miejsce. A wcześniej miał takie gładziutkie.

No i Szymek załapał że w nocy się śpi a nie je :-) i przesypia ciągiem 8-9godzin :-) później wciągnie butlę i śpi jeszcze 2-3godziny. Więc cieszę się jak nie wiem.

Carri gratuluję! Cudna córunia!

Aniołki gratuluję! Olafek świetny.


Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia!

 

[martusionek]

Carii śliczna Twoja Magdunia!!!!

Oj coś jakoś tu dołączyć nie mogę do Was prze mego uparciucha...

 

[LucyF]

Carri Magdunia cudna
Mysza to super ze Szymonek tyle spi Milo dzis przespal 10 godzin tyle ze od 17-ej

 

[13x13]

Mysza ja stosuję homeopatyczne viburcol i camilia. Jak już jest bardzo kiepsko podaję nurofen. Wolę czopki niż syrop bo wiadomo że syrop trochę żołądek nadwyręża. Pomaga ponoć gazik na palce i rumianek.

Macie rację dziewcvzyny -wszystko jest dobre jeśli nie jest przesadą. i jeśłi chodzi o jedzenie i jeśli chodzi o inne rzeczy też.
Ala je z nami odkąd skończyła 8 miesiący. Vegety nie używałam już w ciąży więc nie mam jej na stanie. Jeśli zupa jest z gatunku tych dobrze doprawianych odlewam na końcu dla Ali i nam dopiero doprawiam. Jeśłi nie wymaga mocnego smaku -np rosół -to Ala je z gara. ZXupę potrafi jeść 2 razy dziennie. Dziś zjadła dorsza w warzywach i ziemniaki -po ilości stwierdzam po raz kolejny że mofdelką nie będzie. \Jeśłi dziecko jest na cycu do 6 miesiąca -cóż też ok -tylko polecam dawać do gryzienia chociaż selera czy pietruchę -żeby nauczyło się gryźć -to nie żart że są dzieci które później nie chcą się męczyć gryzieniem.

Każda matka robi to co uważa za słuszne dla swojego malucha czy to jest cyc do 6 miesiąca czy zupa od 3go;-) widzę teraz że nie zrobiłam Ali krzywdy podając jedzenie tak wcześnie -je wszystko, niczym nie gardzi a co najważniejsze jest zdrowa -więc nie zaszkodziło:-)
choć dalej uważam Just że TYLKO dzieciowe jedzenie u 10miesięcznego dziecka to pomyłka bo skąd ten mózg ma brać witaminy na rozwój a ciało siłę na zabawę? z kaszki bobowita a i mleka??? nie wierzę

PS
Ala nie lubi królika bo jest suchy, za to indyk jest ok a gołąb to Jej ulubione zupowe mięso
Lili polecam zupy bo są lekkie i z wodą więc nie zatwardzą w razie czego
Kawałek mięcha do gara po trochę warzyw i jest wywar rozołowy -później obskubuję mięso zgniatam warzywa i jest zupa z ziemniakami/kaszą/ryżem/kluchami. Później na tym rosołowym wywarze można robić wszystko

CARRI ONA JEST PRZEWSPANIAŁA

 

[ola**]

strach sie przyznac ale tak się zaparłam na to przystawianie do cyca jak najczęściej i picie.ze pilam cycowałam a jedzenie to juz niekoniecznie.wczoraj M o 23ciej pyta czy jadlam kolacje a ja,ze nie bylam glodna.(tyle pilam,ze faktycznie nie czułam głodu)wepchnął mi kanapkę wkurzyl się ,że za mało jem.i faktycznie dzis juz grzecznie pilnowalam zeby jesc i sciagalam cyce po karmieniu i juz widzę,że jest lepiej! a juz raz jakis czas temu doszlam do wniosku ,ze jak wiecej jem to mam wiecej mleka.mysle,ze jest lepiej wiec nei dzwonilam do tej poradni licząc ,ze się uda podkrecic laktacje.musze cycowac,sciagac ,pic i jesc

u M w pracy z tej zbiórki kasy dla Julka wybralismy w koncu lezaczek z lwem taki jak ma Mysza(duzy wybor takich rzeczy jest,ale ten wyglada neizle ze wzgledu na to ze mozna go ustawic mocno plasko i niunio nie bedzie wygięty w pałąk mam nadzieje i krzeselko do karmienia. dlugo wahalismy sie bo sa jakies co są odrazu huśtawka np ale w koncu stweirdilismy,ze lepiej normalną hustawke .FISHER PRICE LEZACZEK BUJACZEK T4145 KURIER!!! (1426131164) - Aukcje internetowe Allegro FISHER PRICE Krzesełko do karmienia PP + zabawka (1418851798) - Aukcje internetowe Allegro i to nam pasuje nawet do maty jaką mamy ta sama seria

Mysza fajniutko,ze spioszek taki
Julek wczoraj później zasnął bo gdzies ok 22.30 -23 .w nocy tylko o 5tej karmilam.potem 7.40 i spalismy do 10tej

 

[Aneczka_77]

Ola** mój Alan też bardzo lubi przewijak :-). Akurat jak na nim leży to jest niemal na wysokości paska tapety, więc sobie rozmawia zawzięcie z pieskami na tapecie. Generalnie dla niego zmiana pieluszki to fajna rozrywka ;-)

A propos jedzenia dla dzieci to ostatnio czytałam artykuł na poważanej stronie internetowej o dzieciach, że nowe badania wskazują na to, że nie ma żadnych powodów aby dzieciom nie przyprawiać jedzonka przyprawami. Nie ma ku temu żadnych przeciwskazań jeśli chodzi o ich zdrowie, nawet jeśli jedzenie będzie trochę ostre. W innych krajach tak podobno dzieciom robią jedzonko i nic im nie jest. Ale ja przyznam, że marcheweczki to Alanowi nie przyprawiałam (ale spróbowałam, że i tak była bardzo smaczna).

Just79 pogratuluj Szymkowi kolejnego wielkiego kroku Wstanie na nóżki to wielki wyczyn

Carri Madzia jest przesłodka!!

A nam Alan znowu nie pozwolił nocki przespać spokojnie. Zrobił nawet awanturę, bo w nocy tata do niego przyszedł, wiadomo, że bez cyca, a maluch chyba właśnie na tego cyca liczył, więc rozwiązanie mu się nie podobało. Dzisiaj planujemy wieczorem dać mu butlę z MM. Zobaczymy czy zaakceptuję. Myślałam o tym aby mu dać MM, coby się trochę przyzwyczaił, bo chcę go powoli odstawić od piersi, a podając wieczorem może będzie trochę dłużej spał. Zobaczymy... jak to mówią „tonący i brzytwy się chwyta”.
Wklejam w końcu jakieś zdjęcia mojego małego łobuza

 

[Hanka3450]

Każda matka robi to co uważa za słuszne dla swojego malucha czy to jest cyc do 6 miesiąca czy zupa od 3go;-) widzę teraz że nie zrobiłam Ali krzywdy podając jedzenie tak wcześnie -je wszystko, niczym nie gardzi a co najważniejsze jest zdrowa -więc nie zaszkodziło:-)
choć dalej uważam Just że TYLKO dzieciowe jedzenie u 10miesięcznego dziecka to pomyłka bo skąd ten mózg ma brać witaminy na rozwój a ciało siłę na zabawę? z kaszki bobowita a i mleka??? nie wierzę


CARRI ONA JEST PRZEWSPANIAŁA

Agatko a czym wg Ciebie różni się "dzieciowe" jedzonko od naszego? Jak dla mnie tylko przyprawami. Dlaczego uważasz, że dziecko nie będzie miało siły? Przecież wybór obiadków, zupek i innych dupereli jest taki, że dzieciństwa zabraknie na spróbowanie Można długo polemizować, które jest zdrowsze, ale z pewnością "słoiczkowe" żarełko nie kończy się na kaszce i mleku. Buziaki dla Ali. Jakieś zdjęcia poprosimy nowe

 

[Mysza84]

Ola super to krzesełko do karmienie...chyba zamówię takie samo :-) no i Juluś też mały susełek, bo w sumie to się sporo tych godzin kiedy śpi uzbiera.

Aneczka jaki fajowy Alanek.
Co do przypraw to tak samo jak w ciąży, ja znałam szkołę żeby jeść normalnie i ostre i przyprawione, bo to nie szkodzi i dziecko niech się przyzwyczaja.

Hanka masz rację...jak ostatnio stanęłam w Tesco przed regałem z jedzonkiem to można oczopląsu dostać tyle tego jest.

Mnie już złapał stres przed czwartkowym szczepieniem, mam nadzieje że reakcja Szymonka będzie taka jak za pierwszym razem a nie tak jak przy szczepieniu pneumo.
No i @ mam dostać lada dzień i czuję już ból brzucha.

Miłego dnia Wam życzę!

 

[Lilijanna]

wezmę i się pochwalę :-)
myślałam, że jeszcze na to mamy dużo czasu, ale Synek dzisiaj podciągnął się nie tylko do klęczenia, bo to już od paru dni robił, ale nawet wstał na nóżki :-)

Jeszcze raz gratuluję i chwal się toż to osiągnięcie warte zapisania na kartach bb

Lili a tego królika to miałaś oprawionego. Kurcze musze też załatwić dla Polci królika

Kupiłam bezpośrednio od hodowcy poleconego przez inną mamę, już dostałam ogołoconego, jedynie mięsko, A. musiał go tylko poćwiartkować, popakowałam, pomroziłam. W sklepach też są i dziewczyny na sierpniówkach kupują.

Przedstawiam Wam moja kochana Madzie!!!!:-)

Przecież Ona jest prześliczna, cudowna, ale ma ładniutką cerę

Co do jedzonka to ja bym chciała zacząć już wporawdzać, ale stwierdziłam że może jeszcze dwa tygodnie poczekamy.
No właśnie widzę, że tutaj zadziałała intuicja, instynkt macierzyński, byłaś napalona, pojawiło się "ale" - warto poczekać jeśli zaczęłaś zastanawiać się. Jak mama się waha to też nie dobrze.
Dziewczynki co Wy na ząbki stosujecie, chodzi mi o jakieś preparaty przeciwbólowe ? Czy przed wykluciem się ząbka zmienia się jakoś dziąsło...w sensie wiem że się zmienia, bo musi, ale ostatnio zauważyłam że Szymkowi u góry zrobiła się jakby takie wklęsłe miejsce. A wcześniej miał takie gładziutkie.
Ja nie zauważyłam zmian, oprócz tego, że zaczęły puchnąć, a stosujemy Camilię i dentinox.

Pomaga ponoć gazik na palce i rumianek.
Pomaga - ja to stosuję nie jako gazik, tylko całą tytkę podajemy do pocyckania.
Lili polecam zupy bo są lekkie i z wodą więc nie zatwardzą w razie czego
Kawałek mięcha do gara po trochę warzyw i jest wywar rozołowy -później obskubuję mięso zgniatam warzywa i jest zupa z ziemniakami/kaszą/ryżem/kluchami. Później na tym rosołowym wywarze można robić wszystko
No tak sobie robię tyle, że jeszcze miksuję, ale widzę po konsystencji, że już mniej niż na początku. Co do lekkości kup, hmm nie zawsze są lekkie pomimo zup i owocków.

Ola** - a ile razy mamy powtarzać JEDZ REGULARNIE? Na prawdę jak nie starcza Ci czasu na robienie, to płatki, mleko i jedziesz 5 razy w ciągu dnia.
Aneczka77 - Alan cudownie umorusany ;-)

A my szczepienie 8.02 i bioderka 9.02, a na weekend przedwalentynkowy jedziemy na zlot audi się powybyczać i poszaleć na torze. ;-)