karola1388
Poprostu żyj...
Jaś dostał nutra pierwszy raz w szpitalu czyli niecały msc temu.właśnie niedawno zjadł i już chciał się drzeć,prężył się to pomogłam mu irygatorem się wyprykać to zrobił kupę w której był sam śluz praktycznie.zrobiłam zdjęcie i pokaże pediatrze i alergologowi,bo dla mnie jest chore,że za puszkę tego smrodu muszę płacić 40zł,bo rzekomo Jasiek nie jest alergikiem tylko ma mega kolki.za normalne mleko mogę tyle płacić,ale nutra wg mnie nadal powinien być na ryczałt.
Magda Jaś dodatkowo jest na tm nowym nutra.lgg lipil z probiotykiem.
Kwiatuszku u nas sytuacja z Alą ma się podobnie:-( wczoraj miała już tak nagrabione,że niestety dostała w dupę:-( to było poraz drugi do tej pory w całym jej życiu,ale przechodziła już samą siebie.od rana marudziła,płakała z byle pierdoły,u mojej mamy rzucała zabawkami,później urządziła scenę w parku,bo nie dała się do wózka wsadzić,a na koniec gdy pomogłam jej wejść po schodach na klatce to tak zaczęła się drzeć i piszczeć,że aż sąsiad wyszedł spr co się dzieje:$.no i efekt był taki jaki był,że puściły mi nerwy.tak to zawsze stawiam ją w kącie jak coś zrobi źle.wyje niemiłosiernie,zmusza się do płaczu,ale gdy już się uspokoi podchodzę do niej i pytam czy wie dlaczego tu trafiła,tłumaczę jej czemu i pytam czy będzie już grzeczna.potem inne dziecko mam w domu,ale czasem nawet taka metoda nie działa:-(
Dziewczyny nadal nie mam okresu po porodzie,a to już 2,5msc.nie karmie piersią to co jest?
Magda Jaś dodatkowo jest na tm nowym nutra.lgg lipil z probiotykiem.
Kwiatuszku u nas sytuacja z Alą ma się podobnie:-( wczoraj miała już tak nagrabione,że niestety dostała w dupę:-( to było poraz drugi do tej pory w całym jej życiu,ale przechodziła już samą siebie.od rana marudziła,płakała z byle pierdoły,u mojej mamy rzucała zabawkami,później urządziła scenę w parku,bo nie dała się do wózka wsadzić,a na koniec gdy pomogłam jej wejść po schodach na klatce to tak zaczęła się drzeć i piszczeć,że aż sąsiad wyszedł spr co się dzieje:$.no i efekt był taki jaki był,że puściły mi nerwy.tak to zawsze stawiam ją w kącie jak coś zrobi źle.wyje niemiłosiernie,zmusza się do płaczu,ale gdy już się uspokoi podchodzę do niej i pytam czy wie dlaczego tu trafiła,tłumaczę jej czemu i pytam czy będzie już grzeczna.potem inne dziecko mam w domu,ale czasem nawet taka metoda nie działa:-(
Dziewczyny nadal nie mam okresu po porodzie,a to już 2,5msc.nie karmie piersią to co jest?