reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

kaatka plis daj przepis na krokiety.... ja nie umiem i zawsze mi mama robi

zaraz sie ubieramy na SR :-D. u mnie w nowej biedronie dzis kupiłam mamie mikser z zelmera i opiekacz do tostów :-D pewnie sie ucieszy a wydalam na te dwie rzeczy 70zl

Carri mi najszybciej to zaczęło lecieć po 16tc...teraz to się nawet zaczęłam obawiać czy oby za szybko nie zleci...ale mnie wczoraj lekarz pocieszył że po 32tyg często znowu zaczyna się wlec.

katkaa ja tu głodem przymieram, bo czekam aż W z zakupami wróci a Ty tu takie pychotki wypisujesz.

No...musze przyznać, że jak o nich pomyśle to sama się robie głodna, ale Carri to już totalnie mi smaka tym torcikiem narobiła...

Jeśli chodzi o przepis na krokiety to ja robie najzwyczajniejsze naleśniki, z jajek, mleka, mąki, wody i proszku do pieczenia i szczypty soli, teraz dodalam tez do ciasta trochę oregano (co do proporcji to trudno powiedzieć bo zawsze na oko wsypuje wszystko do robota i sie miesza az wychodzi ciasto). jak mam juz naleśnika to smaruje go sosem pomidorowym albo jak mi sie nie chce robic to samym koncentratem pomidorowym, posypuje oregano, układam plasterek szynki, sera żółtego, kukurydze z puszki, ogorek kiszony pokrojony w kostke, na koniec na to wszystko podsmażone pieczarki z cebulką, zwijam w krokieta, no i panieruje w jajku i bułce tartej, smażyć najlepiej na masełku bo są najsmaczniejsze i super pachna.... i juz sie nie moge doczekac kiedy wroce do domu :-D

Pati to fajne zakupy, tez by mi sie opiekacz przydał nowy, bo stary niestety popsulam... a taki fajny byl z wymiennymi wkladkami na gofry.... no ale przynajmniej teraz nie jem tyle gofrow :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Aneczko faktycznie teraz spojrzałam na Twój suwaczek ze juz masz FINAL....Mam nadzieje ze na informacje ze juz synusia masz po swojej stronie nie trzeba bedzie czekac bardzo dlugooo...... Caly czas bede trzymała kciuki !!
 
Aneczka to Twój Alanek kolejny sierpniowy uparciuszek :-) taki ma śliczny pokoik przygotowany to ja Ci powiem że mógłby już w nim zamieszkać.
Jejku czekam na wieści od Ciebie. A tak na marginesie to masz z kimś kontakt że jak się rozpocznie to żebyśmy wiedziały ?
I niezłe jajka z tą sesją..."uwielbiam" takie prezenty.

katkaa mam przez ciebie ślonotok...idę czegoś w kuchni poszukać...ale pewnie skończy się na kawce.


Myślicie że coś takiego ma sens http://allegro.pl/motherhood-fasolka-poduszka-do-karmienia-i1196676058.html ?!?
Bo będę zamawiała podkłady pod prześcieradło i nie wiem czy nie skusić się na taką fasolkę.
 
Ja się jeszcze nie na tym nie znam, ale wydaje się fajna ta fasolka dla maluszka, jak przegladam gazety dla mam i kobiet w ciazy to sporo jest reklam takich fasolek, ale może któraś z dziewczyn ma taką fasolke to doradzi

Carri, to daj znać jak wyszło :) mam nadzieje ze bedzie smakowało, w sumie to robi sie je dosc szybko, a uwazam ze sa naprawde smaczne:)
 
Ostatnia edycja:
Mysza tutaj takie fasolki są bardzo popularne do karmienia dzieciaczków. Moja koleżanka narzekała jednak, że jej się dziecko zsuwało z takiej poduszki i poleciła mi taką wersję My Brest Friend Deluxe Wearable Nursing Pillow - Green - Zenoff Products - Babies "R" Us I taką własnie mam.


Do szpitala zabieram laptopa, więc albo ja albo G damy znać jak się coś wydarzy. G mówił mi, że on ma już przygotowaną wstępną wersję maila do wysłania do znajomych tylko będzie musiał wypełnić luki z danymi, które znane będa dopiero po porodzie :-) Oczywiście zakłada, że wszystko przebiegnie dobrze i nasz maluszek przyjdzie zdrowy na świat :tak:.
 
No nareszcie porządna kupa :-D:-D:-D W końcu widać ulgę na buźce :-)

Kasikz - Ada siedziała właśnie przy cycu bite 50 minut i w sumie to już Jej pomogłam skończyć :-p
Aneczka - teraz to juz wiesz, w każdej chwili :)

Idę coś zrobić do jedzenia sobie, bo A. załatwia garnitur, zawór (bo wczoraj zepsuł i nie mamy ciepłej wody :sorry2:) i inne bzdety niecierpiące zwłoki i właśnie dowiedziałam się, że będzie przed 19 a ja do tego czasu bym z głodu padła ;-)
 
Aneczka tylko u nas takich chyba nie ma, przynajmniej ja nie widziałam nigdzie.
I widzę że Twój G to już czeka na synusia bardzo. Super! bo to bardzo miłe jak się tak mężczyźni cieszą.

Warto dodać że ja się nastawiam na karmienie butlą od początku.
 
Nic ja mykam, dam troche oczo odpocząć od tego komputera...Moze tu zajrze jeszcze ale nie obiecuje poki co zycze milego wieczorku
 
reklama
G chyba tak bardzo wierzył, że Alan się dzisiaj zjawi, że nalegał aby wczoraj zrobić zdjęcia brzuszka w 40tc. Oto jedno z nich. Możecie zobaczyć jaki wielki brzuszek mi urósł - wg czwartkowego ważenia u lekarza +20 kg :baffled:
40weeks.jpg
 
Do góry