reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Witam:-) Ja od rana poszukuję wciąż pościeli. Już chyba w sumie się zdecydowałam, choć wybór mam mniejszy, bo mam ta mniejszą kołderkę 120/80:zawstydzona/y:. Jeszcze szukam drobiazgów, żebym wszystko mogła przesłać za jednym razem;-)
Ola, super, że wizyta udana, no i u Ciebie suwaczek mknie jak szalony:tak:
Zjola, trzymam mocno kciuki za wizytę:tak:
Lili, jaka Ada słodka:tak:
Aniołki, na szczęście już bliżej końca niż dalej więc dacie z Kluskiem radę;-)
Mysza, trzymam mocno kciuki. Pewnie na dniach będziesz się chwalić Szymonkiem:-)
Daa,kciuki również mocno zaciśnięte:-)
A ja dalej buszuję po allegro:-p Dziewczyny rożek lepiej miękki czy usztywniany?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Jankesowa u nas zakazu właściwie nie było ,ale sami baliśmy się. dosłownie ze dwa razy zdarzyło nam się poseksić normalnie. poza tym pieszczotki,ale to tez zazwyczaj ja mojego M:) bo mnie ruszać się boimy

Aniołki dobrze,ze spadło Ci cisnienie

za dużą wanne zamówiłam:) M śmiał się przez tel,że ja i cyferki:) a ja mu poiwiedziałam,ze musi mi jeszcze z dwoje dzieci dorobić w krótkim czasie to razem będziemy kąpać:p

Jezynka a twój to co? dopieor zasuwa!!!!
co do rożka ja jeszcze nie kupilam.połozna na SR mówila zeby miekki kupic albo wyjąc te usztywnienia, bo bobasa nie czuje się.a ja chyba kupię usztywniany mimo wszystko:)ale nie wiem jeszcze muszę pooglądać w sklepie chyba
 
Hej Dziewuszki
ja tylko na chwilę, bom w pracy:-)
Zjola kciuki mocno zaciśnięte.
Jankesowa mnie też dziś ciągnie w pachwinie:angry: zresztą wczoraj też, mam nadzieję, że to norma w tym tyg.
Ola u mnie też 0 seksików, zabronione przez dwóch niezależnych lekarzy:wściekła/y:
Mysza trzymaj się w tym szpitalu.
Muszę uciekać, bo koniec przerwy:-D Ja jak uczniowie, za wszystkich przedmiotów najbardziej lubię dzwonek na przerwę, hihi
 
Olu - super że wszystko dobrze. Tak wszystkie gadamy o tym 37. I potem czs się dluzy ja to w sumie na podgrzaniu od 36 siedziałam i po pesarze i z rozwarciem na 4 cm a Pola urodziła się w 38. Więc lepiej na spokojnie czekaj , bo potem będzie ci sie strasznie dlużyć

my już po spacerze głowy urywa , aż wozek ciężko trzymać
 
Pogadamy za parę miesięcy heheh jak już będzieci eponad pół roku w domu:baffled:
Tydzień to niedługo
Same plusy
Stęsknię się za Alą odpocznę zrelaksuję odchamię przypomnę sobie mowę ludzką i wrócę do Niej na kolejne 2 miesiące:tak:
A dziecię zajmie się tatuś

Dobrze jest czytać same dobre informacje:tak:
 
annas pociesza mnie fakt ze masz to samo co ja czyli raczej to normalne:tak: wiec obie nie mamy co sie martwic. Wiec ty tez z tych antysexowych:happy2:

ola no meza to ja tez zabawiam on mnie nie boi sie tykac, wiec to samo co u was, chyba nie chcemy miec nic sobie do zarzucenia:happy: biedne chłopy bo mnie jakos wcale nie ciagnie:no: hehe to z wanna za szalalas nie zle
 
przypomnę sobie mowę ludzką
:-D:-D:-D Jestem rozwalona na łopatki, a myślałam, że tylko ja zdziecinniałam :-D:-D:-D
Agatko - urlop czy wychowawczy?

Kasikz - a my poszłyśmy do łóżka, ja wyspana, Ada nadal kima, jak wstanie to przygotuję obiad, wstawię na piec na małe ognie i polecę na spacerek, chociaż na godzinkę ;-)
Ola** - super wieści :tak:
Jeżynka - miłego buszowania
Jankesowa, Annas81 - poboli pboli i przestanie a potem znowu wróci :-p
Just79 - Ty spryciuro, ale znam ten komentarz, szwagierka mówi do mnie jak jesteś na spacerze to przyjedź na kawę to się pobawi z Adą, a ja zawsze, że Ada na spacerze to śpi :-p

Czy Wy też tak macie, że dzień za dniem ucieka jak szalony, kiedyś człowiek żył od weekendu do weekendu, a teraz od pobudki do kąpieli i nie wiadomo kiedy te godziny w ciągu dnia uciekają :dry:
 
GosiaLew ja z moim pierworodnym to tylko na pieluchach tetrowych jechałam, bo na pampersy miał uczulenie! Z drugim jak Bóg da, też zamierzam używać tetrowych pieluch. Pampersy tylko na spacer, w nocy, no i do lekarza.

Nie no ja tetrowe kupiłam w innym celu, przecież pomocne są jak się dziecko karmi, do odbicia itd. Nie mam zamiaru bawić się w pranie i gotowanie pieluch a poza tym co sik to trzeba przewinąć. Więcej stracę na praniu tego niż kupnie pampersów. Zresztą ja do wytrwałych aż tak nie należę.
Czekamy tu na wieści po wizycie.

Mysza trzymaj się kochana, ważne, że jesteście pod kontrolą, bo z ciśnieniem nie ma żartów.
Lili to jak będziesz mieć wieści od Myszy to dawaj od razu

Ola** to super, ze z Julkiem w porządku. Jak tak dalej pójdzie to ty w listopadzie urodzisz.:-) Ola ty masz wanienkę 100 cm? Ale za duża, że za duża czy za duża do stelaża?
Jeżynka ja mam rożek usztywniany, ale ten wkład można wyjąć.

Jankesowa no te bóle to tak do 20 tc mi towarzyszyły teraz czasem też, ale mniej.

My się przytulamy, srednio raz w tygodniu, bo na wiecej nie mam ochoty, lekarz pozwolił, jak nie odczuwam dyskomfortu to spoko. I tak nie szalejemy, ale czasem fajnie jest się poseksić.

Wróciłam ze spotkania z koleżanką. Ma termin na 5 styczeń i chciałaby urodzić jeszcze przed świętami, ale niestety to nie od nas zależy, boi się, że za bardzo się przeterminuje, a jej mężowi skończy się urlop a on pracuje w Finlandii i wyjeżdża na 6 tygodni zawsze.
Znalazłam sobie kurtkę, niby xl ale nie jakaś olbrzymia, rękawy mi nie wiszą, mam jeszcze miejsce i jest na ściągaczu po środku więc jest możliwość rozciągnięcia się jeszcze. Kosztowała 170 zł i się zastanawiam czy kupić czy jeszcze szukać.
 
co za dzień???w górach pewnie halny.
u mnie też noc ciężka-mały jak zaczął od 23 szaleć, tak do 3 mnie przytrzymał-nie mogłam zasnąć, a rano na badania do laborat.no i niestety chyba i na mnie przyszła pora na przyjmowanie jakiś witaminek/póki co się obyło/ale tak czułam od chwili kiedy zaczęły mnie te skurcze łydek łapać, że maluch już doi ode mnie w dużym stopniu.krwinki czerwone, hemoglobina i hematokryt poniżej normy-niby nie dużo, ale nie będę czekać aż spadnie do wykrzyknika.
Mysza, trzymaj się Kochana, a już pewnie jak wrócisz teraz do nas, to nie sama:)
Ola, super że z Julkiem ok.nie stresuj więc już dzieciaka niech się nacieszy ostatnimi chwilami w bezpiecznym mamusinym brzuchu.
Jeżynka, co do różków slyszałam, że niektóre mamy wolą usztywniane, bo pewniej się czują z takimi kruszynami
Lili, ale Aduś już urosła!!!piękne dziewczę
Agatko, podobno właśnie czasem dla "zdrowotności"trzeba od dziecka "uciec", bo później z wielką radością i w podskokach się wraca do domu
Motyl, oby to tylko jakiś rota nie był, bo podobno dość popoularne są i właśnie wtedy biegunka i wymioty.
Zjola, czekamy na wieści.
Kasikz, ja sporo czytałam o tych pieluchach wilorazowych, bo też mnie korci, ale można się z lekka finansowo wpakować.bo jeden taki kpl ok 60 zł kosztuje+te przeróżne wkłady itp.żeby sprawdzić, czy nam będzie odpowiadać, to mówiła babka, że trzeba z 10 kupić co najmniej.więc już ok 700.plus detergenty, no i koszty prania.gorzej jak się nie sprawdzi, to masz kasę w plecy w zasadzie.chociaż korci mnie niezmiernie, bo tak chwalą, że dla dzieci zdrowe.zapytam położnej na szkole co myśli.
Agnieszka, bo z niektórymi teściowymi, to i na zdjęciu nie warto...na pewno odetchniesz, jak się przeprowadzicie.nawet podświadomie nie będziesz sie frustrować, że babcia niby pod bokiem, a nie możesz na nią liczyć.a kurteczka...może u Was lato chłodne, a jak nie to może na jasień;)
Aniołki, Ty odpoczywaj, bo z ciśnieniem żartów nie ma.ściskam
wiecie a ja dziś byłam w szoku, bo koleżanka w trakcie jakiejś tam rozmowy o ciąży, powiedziała, że jej nie powinno być na świecie.otóż jej mama jak była w ciąży, to na którejś wizycie lekarz powiedział, że dziecko będzie z wielowadziem i to tak poważnym, że dał jej skierowanie wręcz na aborcję!!!/podobno jej mama ma je do dziś/.kobieta się nie zgodziła, bo była to jej długo wyczekiwana ciąża.no ale już z taką diagnozą żaden lekarz w tamtych czasach nie chciał się nią zająć i tak przechodziła do końca ciąży.na porodówce po urodzeniu jak zaczęła wypytywać czy z dzieckiem ok, rączki, nóżki itd, to podobno jej psychologa wzywali, że w jakimś szoku jest, bo nie wiedzieli o co chodzi.a dziewczyna zdrowa jak rydz!!!ktoś radził, żeby podała lekarza do sądu, ale już odpuściła...nieźle nie.
a mi przywieźli właśnie komodę do pokoju malucha, więc się biorę za mycie...
Daaa, co u Ciebie????
Gosia, czy droga-wg mnie droga, jeśli to tylko na parę wyjść w czasie ciąży, a później bezużyteczna.chociaż u Ciebie 24 tydz, to trochę pochodzisz.ale ja chyba bym jeszcze się rozejrzała.a w tesco czy leclercach nie ma nic?
 
reklama
Kasikz no pamiętam ,ze najpierw tu wszystkie trzymałyśmy kciuki zeby jak najdłużej posiedziała:) a potem mimo rozwarcia nei spieszyła się.to jak z Daaa troche:)

Jankesowa mojemu to nawet całkiem pasuje ,ze jak ma ochote to ja nim się zajmuje:) a on rączki do góry i co mu tam:)

Gosia stelaża nie mam.duza jest w sensie wielkosci ze ogromna mi się wydaje:)ale fakt,ze to brak mojej wyobrazni, bo bylo napisane duza wanna 100cm:) a ja po prostu nie mialam zamiaru kąpać małego długo w wanience tylko potem ze sobą w wannie.więc taka duża mi neipotrzebna:)

Lili nie my tego nie znamy:) od pobudki do kąpieli ?! nie nie my śpimy:p
hehe przypomnisz mi to w grudniu:p
 
Do góry