reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

Ok!!! trzymam za słowo więc 16.30 to już wiemy i gdzieś w centrum (mi pasuje a Kasikz?) tylko dzień i jazda:-)
 
reklama
Aneczka77 o której godzinie Ty spać chodzisz ?? Widze, że jak ja całkiem niedawno :-D
Koti81 ja to jestem 7 godz za Wami :-) A spać to teraz o 21 chodźę, bo dłużej nie mogę wysiedzieć :-D

Wypisał mi badania które mam zrobić do szpitala i następna wizyta 05.08:-p
Super, że wszystko się toczy jak należy i masz gina gawędziarza :-) Ale ta data następnej wizyty to chyba jednak jest inna, bo to tego czasu co podałaś to już na pewno się rozpakujesz ;-)

Kasikz fajnie, że dzidzia rośnie jak na drożdżach :tak: Mam nadzieję, że wszystkie badania wyjdą dobrze i tymczasowy lekarz przypadnie Ci do gustu.

zamek mi strzelil w kurtce od brzucha :crazy:
To brzusio rośnie :-D Ja się dzisiaj ledwo dopięłam w spodniach. G już nawet proponował abyśmy w weekend pojechali na zakupy i kupili dla mnie trochę ubrań ciążowych, ale ja jakoś mam opory i chcę z tym jeszcze poczekać. Przed ciążą niemal do każdych spodni musiałam nosić pasek, więc na pewno coś tam się znajdzie w garderobie co przez jakiś czas mogę jeszcze nosić.

A na tą kawę to bym się z Wami bardzo chętnie wybrała... tylko że od 3 lat już nie mieszkam w Warszawie :baffled:
 
Też bym się chętnie wybrała na kawkę ;-) Jednak 160 km to nie tak hop siup :crazy:
Ehhhhh :crazy:
 
to ja tez bym była chetna,ale ja to mam niewiem z 8godz jazdy samochodem :baffled: ,szkoda,ze zadna z Kolobrzegu nie jest :eek:
 
Witam,
ja już po wizycie. Lekarka nie miała zastrzeżeń co do mojego brzucha, choć mi się jakiś twardawy wydawał, szyjka według macania zamknięta i ok, a te dziwne poruszenie w brzuchu to pewnie jakieś gwałtowniejsze ruchy ludzika.
Odstawiam acard, ale póki co dalej zostaję na clexanie.
Póki co nie dostałam skierowania na glukozę 50g (za trzy tygodnie przyjdzie na to pora), póki co standardowa morfologia i siuśki.
A na ból pleców muszę sobie jakiś ćwiczeń wzmacniających plecy poszukać.

Wracając do witaminowej dyskusji. Pytałam się czy nie powinnam brać, no i usłyszałam całkiem przekonujący jak dla mnie argument na nie. Póki co moja morfologia jest jak najbardziej ok, a witaminki mogą powodować zagęszczanie krwi, a w efekcie zwiększać ryzyko zakrzepicy, a to nie byłoby dobre dla malucha. Więc o ile następne badanka nie pokażą, że ludek mnie jakoś drastycznie objada, to pewnie branie witaminek się dalej odwlecze w czasie.
Ale to oczywiście decyzja lekarza, dla mojego konkretnego przypadku (morfologia ok; biorę clexane na wszelki wypadek; no i mam nadwagę, a to też jest czynnik zwiększający ryzyko zbyt gęstej krwi).
Mam nadzieję, że coś z tego zrozumiałyście :-)
 
just świetnie że z maleństwem dobrze.

Dziewczyny kurcze i ja bym na jakąś herbatke z wami poleciała. Żebym to ja bliżej tylko miała :-(
 
just oj to pewnie twój dzidzol się rusza:-) i jednak coś czujesz:-)
co do witamiek tak jak piszesz wazny jest konkretny przypadek i lekarz, po to go mamy. Moja morfologia jest w miare ale nie jest super min. po to jutro robie crp, wiec uzasadnione tym bardziej jest branie witaminek

Olu zapraszamy
 
reklama
Do góry