reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wieści od cieżarówek

Dzien dobry
Dzis u mnie odrobinke cieplej niz było wczoraj...Jest pochmurnie ale słonko daje o sobie znak i cos błekitnego nieba przebija sie przez te szarosc
Poki co deszcz nie pada wiec nie jest najgorzej:blink:
Obiadek mam z wczoraj wiec na dzis nie musze nic kombinowac , gorzej bedzie z dniem jutrzejszym

Juitko masz racje okres poznawczy naszych dziacoiatek bedzie wyzwaniem a potem to juz z górki bedzie :-) oHHH ja tez bym chciała juz zobaczyc jak brzuszke mi podskakuje

Daaa faktycznie masz mężą anioła, dla niego tez powinnas wziasc sie w garsc
Jak on mówi ze sobie poradzicie to jak mezowi nie wierzyc...
Tez mi sie wydaje ze to depresja przedpordowa


Agatko pieknie to ujełas.... "Ale te oczka będą tak w Ciebie wpatrzone...
czasem zapytasz w złości "dlaczego marudzisz?" i w odpowiedzi na swoje
słowa zobaczysz piękny uśmiech!
Będziesz dla tej małej kruszynki całym światem -i Twoje ramiona to
będzie dla niej najpiękniejszy dom!!!!!!":-)


Kasikz ale duza i słodka jest Polunia :tak: Slicznie rosnie :happy2:

Lucyf no ładnie ja ty byłas wstanie chodzic z obcasami 8 cm...
A tak swoja droga, jak sie czujesz ..., bo jeszcze troszke i Miłosz bedzie
z Toba!!;-)


Karolcia 81 oj jak sie ciesze ze dolegliwosci ciazowe daja ci sie we znaki
co do mdłosci, jak Cie beda za bardzo meczyc spróboj krakersów lub mandarynek


Wiolka - tak to juz dzidzius daj o sobie znac :tak:

Pozdrawiam cieplutko i zycze milego poczatku tygodnia
Ja znikam bo zaraz wybieram sie do lekarza na kontrole wiec papa
 
reklama
Mysza pytasz o przygotowania psychiczne czy remontowe( bo te ciagle w lesie:-D) a ile masz tych spotkan na SR? wyrobisz sie przed porodem? u mnie jest 11 i jeszcze mam dwa przed soba.
Carri fizycznie jest mi coraz ciezej i waze coraz wiecej:sorry2:wiec fajnie by bylo miec juz Milosza po tej stronie brzuszka a poza tym troche sie stresuje porodem, odpowiedzialnoscia i tym jak ja to wszystko ogarne. pewnie najlepiej nie myslec bo wszystko sie samo potoczy.
 
LucyF remontowe :-) u mnie już po ... w sensie tak nakombinowałam że malowania nie będzie... :-D :-D :-D
zajęcia mam przez 4 tygodnie po 2x w tygodniu więc pewnie się wyrobię.

Oj mi też już ciężko zaczyna się robić...i tak właśnie myślałam rano co to będzie za 1,5miesiąca... ale co tam.
 
Witam...

Przede wszystkim chcę podziękować Tobie Julitko za te sms-ki:tak:
Naprawdę było mi dzięki temu odrobinkę lżej...
Jesteś Kochana

W końcu wyszłam,
Maleństwo w macicy z czego bardzo ale to bardzo się cieszę, pęcherzyk ma normalnie aż 8 mm:-)

Niestety jest jednak coś...

Potwierdziła się wada macicy i to wcale nie jest tyłozgięcie jak myślałam:-(

Przez to na 98% straciliśmy Maciusia...

Wada ta polega na tym, że macica nie rozciąga się tak jak powinna i niestety Dzieci się traci w zaawansowanych ciążach...
I to pęknięcie błon płodowych u Maciusia było spowodowane w 98% właśnie tym...
Jeden plus jest taki, że jednak ona rok temu jakoś się rozciągnęła i teraz powinno być odrobinkę lepiej, bo macica "to pamięta"

Mam nadzieję, że uda nam się w końcu przytulić Maleństwo w co bardzo wierzę...

A propo lekarza, to ja nie mam do Niego żalu o to, że mnie skierował do tego szpitala z tym PODEJRZENIEM choć przyznam, że strachu i bólu się najadłam...

patrząc z drugiej strony gdyby jednak się okazało najgorsze, a On wtedy by mnie nie skierował do szpitala, to wtedy by było dopiero...
A pęcherzyk ten w jajniku naprawdę wyglądał jak Dzidziusia pęcherzyk...
więc żadnego żalu do doktorka nie mam...

No i dziękuję Wam Dziewczyny za te dobre słowa:**
 
Meldujemy się i my. Właśnie szykujemy się na pierwszy spacer. Jak znajdę czas odezwę się potem.

Moje Dziecię mnie zadziwia. W dzień nie chce wcale spać...
 
ewcia no to w sumie nie ma tego zlego.... to dobrze ze z fasoleczka wszystko w porzadku. moja kolezanka tez tak miala ze macica sie jej nie rozwijala i pierwsza ciaze stracila ale juz kolejna pod kontrola lekarza donosila do konca bez problemu tak ze na pewno u ciebie tez bedzie dobrze. najwazniejsze ze juz wiecie i mozecie temu jakos zaradzic:))) teraz odpoczywaj i zbieraj sily:)
 
reklama
Ja już po kawce z koleżanką, fajnie było pogadać.

Ewcia to dobrze, ze z fasolką w porządku a i dobrze, ze od razu wykryto wadę macicy to teraz będziesz pod kontrolą wiec na pewno uda Ci się donosić szczęśliwie.

Julitka zgaga nie musi męczyć, ja jeszcze nie miałam i mam nadzieję, że nigdy nie będę miała.

Wiolka ja to zmieniłam rozmiar stanika z 75C na 80D. A mleko polecam gorące na noc, bo przede wszystkim super się śpi potem.

W sumie to ja też czuję bulgotanie, ale czy to dziecko? Ja czekam cierpliwie na ruchy tak, że nie będę miała wątpliwości, że to ruchy i cierpliwie czekam.
 
Do góry