reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Hej. dziewczynki.Nurtuje mnie jedna sprawa.
Pracuję na 1/2 etatu na umowę o pracę i tu planuję iść od 1.09 na l4, ginka już wcześniej zasugerowała, że mogłabym odpocząć. Ale...Też mam przez wrzesień kilka godzin na umowę zlecenie w innej pracy, i nie chciałabym tego odpuszczać.
Może któraś z Was się orientuje, czy będąc na l4 mogę dokończyć to zlecenie...
Bo już chyba w ZUSie tylko zostaje mi zapytac..:eek:
Nie lubię tych urzędniczych niuansików, zawsze się w nich gubię...
 
pardoes - z tego co mi wiadomo, a mówiła mi o tym moja teściowa która zajmuje się kadrami i płacami, jak się jest na L4 to nie można pracować na zlecenie czy dzieło. Ja pamiętam że w poprzedniej ciąży właśnie ze względu na L4 rozwiązałam umowę zlecenie.
 
Dziewczyny właśnie byłam w toalecie i na majtkach miałam brunatny śluz, czy możliwe, ze to przez pobranie cytologii tak się zrobiło, bo więcej już nie leci?

Agata cena tego zestawu dobra, no i widzę, że to Gemini sprzedaje, więc sieć aptek dobra, ale czy to dobre jest to nie wiem, na każdego działa inaczej.

Pardoes - jak się jest na l4 to już niestety nie można podejmować innych prac.
 
Gosiaczku, możliwe.mi jak pobierała przy poprzedniej ciąży cytol, to powiedziała, że mimo iż starała się delikatnie, to może się pojawić taki śluz.spokojnie Kochana.umyj się i możesz sprawdzić delikatnie patyczkiem do uszu, czy masz w pochwie krew.a dodatkowo jeśli brzuch nie boli//chociaż pewnie lęk zadziała/to na pewno po pobraniu.połóż się i obserwuj.brunatny śluz nie jest z reguły groźny.
 
pardoes jak jest zwolnienie to nie można juz nigdzie pracować nawet na umowę
zlecenie.

a ja dostałam pensje trzy razy mniejszą niż zawsze:)
dzwoniłam do płac coś się miotały ,że zwolnienie i,że zrobią przelew

ratujcie!!! rozstępy nowe mi dochodzą:( małe czerwone wiec świeze.na brzuszku taki pajączek ,na biodrach.chyba muszę wrócić do fissanu.tłusty był strasznie więc teraz smaruję się perfecta mama. nie wiem czy taki krem z carrefura może dzialac?polecacie jakiś?

Gosiu ja raz też mialam taki sluz i to bez powodu.wiec o cyto jak najbardziej,jesli to malutko i jednorazowo to luz
 
Ostatnia edycja:
Karolcia ale co obiecujesz? Że za tydzień się zapiszesz, czy że za tydzień już wizyta? Proszę o konkrety :-)

Julitka jak ja początkowo miałam łożysko na przedniej ścianie to gin mi mówił, że to może równać się słabszej wyczuwalności kopnięć. Jakby nie było to kolejna warstwa do przebicia się kuksańców. Ale im Dzieciaczek będzie większy i będzie miał więcej siły tym pewnie lepiej będziesz czuła :-)

Wiolka wyjechać? A gdzie Ci się marzy?

Ola** masz 2x oddać krew po 75g? Z tego co ja wiem to po godzinie od wypicia 50g się pobiera, a po 75g czeka się 2godz nim się pobierze krew. I w tym czasie nie możesz w sumie nic robić. Masz odpoczywać, by zobaczyć jak niczym nieobciążony organizm (czyli żadnym wysiłkiem) radzi sobie ze spalaniem glukozy.

Co do kremu. Ja używałam Ziajki. I nie byłam w tym aż tak solidna, by codziennie. Póki co rozstępu nie ma ani jednego.

Pardoes niestety w materii zleceń nie pomogę, bo to nie moja działka :-(

Agatka nawet studiować nie można? Rety... A oddychać jeszcze pozwalają?

Gosia mi się wydaje, że może to być wynik pobrania cyto. Połóż się, odpocznij. Jak nie przejdzie - dzwoń do gina. Ale wg mnie będzie dobrze.

A mi po spacerze z psem jak ręką odjął. Tylko spać mi się strasznie zachciało :-) Ale to inna inszość :-)
 
Ola, jak zobaczyłam to "ratunku", to aż serce załomotało mocniej!!nie rób tak!!kurna na te rozstępy to trudno coś poradzić.ja też używam dax perfecta-zresztą całą tą serię sobie chwalę/i na razie nic nowego się nie dzieje, ale jestem parę tyg w plecy jeśli chodzi o Ciebie.znajoma używała mustelli i też rozstępy miałam-mimo, że drogi preparat i miał być super.nie wiem, czy jest więc złoty środek na to poza regularnym stosowaniem i nawilżaniem.tak jak mówią specjaliści-na genetkę nie ma rady...
i powtarzam - NIE STRASZ TAK!!!
a ja chyba niewiele podgonię dziś z tą pracą - weny jakoś brak.i na obiad nie wiem co zrobić...
Asia, dzięki:)ja nie miałam pojęcia, że to takie cudowne uczucie i teraz to bym ciągle i ciągle chciała to czuć.i już sobie wyobrażam jak będę świrować, jak każą liczyć ruchy...
 
reklama
Julitka nie będziesz świrować :-) Twój Dzidziol będzie miał tyle siły, że będziesz wszystko czuła jak każą Ci już liczyć... Swoją drogą - mi nie kazali...
 
Do góry