reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wieści od cieżarówek

reklama
Przyszłam się przywitać!
Pięknie i słonecznie na dworze, ale byłam dziś oddać krew, myślałam że mi mózg zamarznie. Jestem rozpiecuszona, siedzę w domu, a tam taki mróz, brrr!
W poniedziałek mamy wizytę, już o niej myślę, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. No i że poznamy płeć. Ciekawe też czy nadal będę mieć nakaz siedzenia w domu i ograniczania się do zrobienia sobie herbaty, czy wrócęmiędzy żywych?!

Czekam też na ruchy, w niedziele poczułam pierwsze wyraźne, a teraz to tak że nie wiem czy mi bulgocze czy dziecko fika :)

She wiem że powinno się ten mocz zebrać po nieprzerwanym nocnym odpoczynku ok 6 godzin, ja nie mam takiego problemu i jeszcze w nocy nie biegam.

Ilonka ja nie bardzo mogę, więc ograniczam się do kocich grzbietów, i ruszania miednicą na wieelkiej piłce. Marzę o wiośnie i spacerach. Oszaleję w tym domu. Ale wiem że są kluby w których jest mama-gimnastyka. Wydaje mi się że to b.fajna sprawa jak ktoś może i chce.
 
Kasikz no chyba że tak -bo mi to się takie wypowiedzi kojarzą z jakąś babą która widzi problem że ktoś ma inaczej niż 100 pozostałych -a to żaden problem:tak:

Ewela28
śliczna:-D a ja dalej swoje -nie nie nie żadnej kołyski;-)

Ilonka26 ja miałam ambitny plan codzic na ćwiczenia, basen itp -wszystko odpadło:no: S zabronił gin przytaknął -a tu są te różne "forma w ciąży" itp... nic z tego -ale na szczęście jakoś żyję

Asiu sikam jak wstanę niezależnie od wcześniej wysikanych ilości:-) gin wie jak to jest być w ciąży więc myślę że wie też że trudno nam przespać bez sikania 6h:-D

Diana81
to prawda -mózg zamarza... a ja się z domu niiiiigdzie nie ruszam:-) u mnie to było bulgotanie -jak zaczęły sie ruchy nie miałam wątpliwości;-)

Gosia a po co ja mam iść z 3 tygodniowym maluchem do lekarza?? bo kto mi każe jak jest zdrowy??? mam go ciągnąć w siedlisko zarazków w jakim celu??:confused: no nie słyszałam o przymusowych wizytach u pediatry... bo pępuszek??? to on sam odpadnie i się zagoi... trzeba iść pewnie po to żeby zaszczepić:baffled:

… na dzień dzisiejszy możesz zaszczepić dziecko w ciągu pierwszego roku życia przeciwko 7 chorobom zakaźnym (szczepienia podstawowe: gruźlica, WZW-B, polio, błonica, tężec, krztusiec, Hib) i dodatkowo przeciwko 5 następnym chorobom (szczepienia zalecane: pneumokoki, meningokoki, rotawirusom, grypie, ospie)[FONT=&quot][/FONT]. Ta profilaktyka oznacza wstrzyknięcie od 1 do 3 dawek przeciwko każdej chorobie, co jest równoznaczne z podaniem około 30 jednostek zarazków (wirusów, bakterii, toksoidów) wraz z neurotoksynami, antybiotykami i innymi składnikami. Na tle krajów europejskich polski kalendarz szczepień wygląda najbardziej agresywnie, ponieważ nakazuje w ciągu pierwszych godzin życia podanie dwóch szczepionek - przeciwko gruźlicy (BCG) oraz żółtaczce typu B (WZW-B)[FONT=&quot][/FONT]. Zauważ, że rozwijający się układ pokarmowy potrzebuje minimum 6-ciu miesięcy, aby przyjąć inny[FONT=&quot] [/FONT]niż mleko pokarm. Czy zatem układ odpornościowy powinien być "profilaktycznie" atakowany od pierwszego dnia życia? [FONT=&quot][/FONT]
 
niewiem kto to powiedzial,albo gdzies chyba wyczytałam,ze w II trymestrze znika nocne sikanie- głupoty, ja wciaz biegam i wstaje mniej wiecej tak ok 4 rano i potem o 6 :szok:
 
Widzę że rozpętałyście dyskusję o szczepionkach, ja kiedyś rozpoczęłam taki wątek, bo sama nie byłam pewna czy szczepić mojego 3 latka, czy nie...
https://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/szczepienie-moze-byc-niebezpieczne-29486/

Do tej pory nie jestem przekonana do masowego szczepienia, zwłaszcza na "hura" jak już się urodziło to zaszczepmy od razu i to na wszystko.

Doszczepiłam syna przeciw pneumokokom, na meningo już rady nie dało, poszedł do przedszkola i jest non-stop chory. Teraz zaczeliśmy wzmacnianie ribomunylem, i planujemy wyjazd do Rabki, jak tylko mi lekarz pozwoli.
 
Ja niewiem kiedys nie było tych wszystkich szczepionek i jakos mam zdrowe dziecko, niewiem nie jestem przekonana co do nich
 
A ja już dziewczyny mam totalny mętlik w głowie.... bo znalazłam np to

"Szczepionka nie zapewnia ochrony przed płucną postacią gruźlicy, jednak daje ochronę przed gruźliczym zapaleniem opon mózgowo-rdzeniowych i przed uogólnionym zakażeniem gruźliczym, czyli najgroźniejszymi postaciami tej choroby bezpośrednio zagrażającymi życiu"

"Gruźlica pozapłucna stanowi zaledwie 8,8% wszystkich przypadków gruźlicy, co prawdopodobnie jest spowodowane niezgłaszaniem przez lekarzy różnych specjalności, którzy diagnozują i leczą te postaci gruźlicy."

więc co?? szczepię dziecko na 8,8% a nie szczepię na 91,2% przypadków????

I na tym moje rozmyślania się kończą (bo mój mózg jest na to za malutki jak u Puchatka) -pójdę do lekarza (a lepiej kilku) i zapytam czy szczepili swoje dziecko i na co...

Ilonka26 TY pracujesz w służbie zdrowia prawda???mnie możesz popytać?? bo największy odsetek dzieci nieszczepionych to dzieci lekarzy i pielęgniarek:confused:
 
reklama
Na szczepionkach się nie znam, a doedukować się jeszcze nie próbowałam, więc się wypowiadać nie będę ;-) Tylko Was poczytam, to potem mądrzejsza będę albo raczej stwierdzę, że "wiem, że nic nie wiem" :sorry2:

Asiu, a co do sikania w celach badawczych ;-)
poprzednio pytałam pielęgniarkę, i mi powiedziała, że jak coś ma wyjść to i tak wyjdzie (pewnie chodzi o te białka, krwinki itp.), a to że iluś godzin nie wytrzymasz to może się na ciężarze właściwym siuśków odbije (i pewnie na to patrzą przez palce - bo ciąża).
Więc jak budzę się na siku o 2 to to olewam i dopiero po pobudce o 6 zbieram, a jakbym się przebudziła o 4 to pewnie już to bym zaliczyła jako poranne sikanie do pojemniczka.
 
Do góry