reklama
Witam się...
Just -niech się na razie nie bawi-a już w nocy przez sen mówiłam "kochanie śpij -teraz się nie bawimy... teraz śpimy i nie kopiemy mamusi..." po 40 minutach głaskania po tyłku który mi podtykała przez lewą stronę brzucha zasnęła od dziś będzie kangurkiem bo damski bokser brzydko brzmi...
Motylku to ja jestem z tych co nie szczepią -tylko ze u Was jest od 6 miesiąca 7 szczepionek a u nas od urodzenia 21 plus zalecane... wiec jeśli u Was 6 miesięcy to dobry czas -to ja nie mam nic przeciwko żeby zaczekać pół roku i dopiero szczepić swoją drogą czytałam że lepiej szczepić pojedynczo niż w sześciopaku ale tego tematu jeszcze nie zgłębiłam....
Gosia no ceny tych szczepionek są powalające to fakt... jak chcesz zaszczepić czystymi i dobrymi (o ile takie są) musisz wydać grubo ponad tysiak
Ewela nooooo w końcu piękne brzusie
A propos rotowirusów przeczytałam to
Szczepionki chronią przed najczęściej występującymi szczepami wywołującymi zakażenia rotawirusowe, przed odwodnieniem spowodowanym przez biegunkę i wymioty oraz przed leczeniem szpitalnym. hmmm dziwnie to brzmi...
Just -niech się na razie nie bawi-a już w nocy przez sen mówiłam "kochanie śpij -teraz się nie bawimy... teraz śpimy i nie kopiemy mamusi..." po 40 minutach głaskania po tyłku który mi podtykała przez lewą stronę brzucha zasnęła od dziś będzie kangurkiem bo damski bokser brzydko brzmi...
Motylku to ja jestem z tych co nie szczepią -tylko ze u Was jest od 6 miesiąca 7 szczepionek a u nas od urodzenia 21 plus zalecane... wiec jeśli u Was 6 miesięcy to dobry czas -to ja nie mam nic przeciwko żeby zaczekać pół roku i dopiero szczepić swoją drogą czytałam że lepiej szczepić pojedynczo niż w sześciopaku ale tego tematu jeszcze nie zgłębiłam....
Gosia no ceny tych szczepionek są powalające to fakt... jak chcesz zaszczepić czystymi i dobrymi (o ile takie są) musisz wydać grubo ponad tysiak
Ewela nooooo w końcu piękne brzusie
A propos rotowirusów przeczytałam to
Szczepionki chronią przed najczęściej występującymi szczepami wywołującymi zakażenia rotawirusowe, przed odwodnieniem spowodowanym przez biegunkę i wymioty oraz przed leczeniem szpitalnym. hmmm dziwnie to brzmi...
Ewela śliczny brzuszek
Jeśli chodzi o szczepienia, to ja pewnie będę szczepiła tyle że nie jestem przekonana do szczepionek skojarzonych, bo choinka jak będą po nich objawy uboczne to nawet nie wiadomo po której jej części, więc sama nie wiem jak to ugryźć. Póki co mogę się tylko określić, ze będę szczepić ale jakimi to już się okaże po porodzie.
Agatka jak małą udało ci się uśpić w brzuszku to musisz mieć autorytet wie kogo słuchać
my dziś śmigamy na to nieszczęsne usg piersi, no chyba że za raz ktoś zadzwoni
muszę też odebrać wyniki toxo i cmv, ciekawa jestem co tam wyszło Jak możecie proszę o kciukaski
Jeśli chodzi o szczepienia, to ja pewnie będę szczepiła tyle że nie jestem przekonana do szczepionek skojarzonych, bo choinka jak będą po nich objawy uboczne to nawet nie wiadomo po której jej części, więc sama nie wiem jak to ugryźć. Póki co mogę się tylko określić, ze będę szczepić ale jakimi to już się okaże po porodzie.
Agatka jak małą udało ci się uśpić w brzuszku to musisz mieć autorytet wie kogo słuchać
my dziś śmigamy na to nieszczęsne usg piersi, no chyba że za raz ktoś zadzwoni
muszę też odebrać wyniki toxo i cmv, ciekawa jestem co tam wyszło Jak możecie proszę o kciukaski
Agatko,
Motylek pisała, że 7 DO 6 miesiąca ;-)
a ja się wczoraj wieczorem tak wczuwałam w to, żeby w końcu coś poczuć, że aż mi się usg śniło (że znowu jakiś lekarz małomówny się trafił, który po iluś pytaniach czy wszystko ok w końcu powiedział, że sportowiec to może z malucha będzie, bo intelektem to nie błyśnie ;-))
a do tego albo śniło mi się, albo faktycznie tak było że coś mi się w brzuchu przewracało
dziwne jest to, że jak się rano przebudzę i przewrócę z boku na plecy to brzuch jakiś taki nadęty jest, dopiero jak się poprzewracam to się robi bardziej elastyczny, a nie taki sztywny balon
Motylek pisała, że 7 DO 6 miesiąca ;-)
a ja się wczoraj wieczorem tak wczuwałam w to, żeby w końcu coś poczuć, że aż mi się usg śniło (że znowu jakiś lekarz małomówny się trafił, który po iluś pytaniach czy wszystko ok w końcu powiedział, że sportowiec to może z malucha będzie, bo intelektem to nie błyśnie ;-))
a do tego albo śniło mi się, albo faktycznie tak było że coś mi się w brzuchu przewracało
dziwne jest to, że jak się rano przebudzę i przewrócę z boku na plecy to brzuch jakiś taki nadęty jest, dopiero jak się poprzewracam to się robi bardziej elastyczny, a nie taki sztywny balon
Motyl 12
mama Veroniki i Rysia
JUST dokładnie do 6 miesiaca jest najwiecej szczepien potem dopiero jak dziecko skonczy 12 miesiecy.Pozatym kazda z Nas zrobi jak uwaza za bedzie najlepiej dla Jej dziecka.Wiem ze w Polsce te skojarzone szczepionki sa drogie ,koszmar.Moja Veronika dostala wszystkie szczepionki i nic Jej nie było i ciesze ze je dostala bo np.my z M od kilku dni chorujemy na biegunke a małej nic nie jest,a wiem ze jedna jest na biegunke,ale kazda niech postepuje jak Jej rozum podpowiada.
JUST nie powinnas klasc sie na wznak bo uciakasz zyłe która jest wazna i dziecko dostaje mniej tlenu ,jak wstajesz to tez najpierw na boczek a potem sie podnos.
Sliczne te brzuszki troche tesknie za swoim i mysle ze jak Veronika skonczy rok to zaczniemy starania o rodzenistwo dla Niej.
Buziole.
JUST nie powinnas klasc sie na wznak bo uciakasz zyłe która jest wazna i dziecko dostaje mniej tlenu ,jak wstajesz to tez najpierw na boczek a potem sie podnos.
Sliczne te brzuszki troche tesknie za swoim i mysle ze jak Veronika skonczy rok to zaczniemy starania o rodzenistwo dla Niej.
Buziole.
Wiem, wiem, ale dzięki za przypomnienie - to było na chwilę w ramach skłonienia człowieczka, żeby w końcu się ruszył tak żebym poczuła ;-)JUST nie powinnas klasc sie na wznak bo uciakasz zyłe która jest wazna i dziecko dostaje mniej tlenu ,jak wstajesz to tez najpierw na boczek a potem sie podnos.
Sliczne te brzuszki troche tesknie za swoim i mysle ze jak Veronika skonczy rok to zaczniemy starania o rodzenistwo dla Niej.
Ten czas tak leci, że nie wiadomo kiedy i u ciebie będzie pora na ponowne staranki :-)
aż się zdziwiłam jak spojrzałam na Twój suwaczek - jaka Twoja mała już duża jest
Ilonka nie uśpić tylko zanudzić chyba:-)
Motylku mi lekarz powiedział ze nie leżeć na wznak ale to dopiero ok 22-24tc kiedy dziecko jest duże (a jeśłi leżę to z poduszką pod nogami)... nic to nie zmienia bo i tak śpię na wznak -inaczej moje dziecię tak się kokosi że nie uleżę na boku przekręcenie się w nocy na bok oznacza 40 minut demolki.... jeśli spanie na wznak poddusza moją kruszynkę i dlatego trochę pośpię to musi mi wybaczyć... co do rodzeństwa -SUPER
Co do szczepień -temat rzeka
Just może nie myśl tyle o tym, a nie czujesz takich delikatnych przesunięć?? to tak jakby w jelitach coś muskało... jak to kiedyś określiła koleżanka "to jakbyś w wodzi epuściła bąka i on się przesuwa o skórę":-) sorry ale tak jest na początku:-)
Motylku mi lekarz powiedział ze nie leżeć na wznak ale to dopiero ok 22-24tc kiedy dziecko jest duże (a jeśłi leżę to z poduszką pod nogami)... nic to nie zmienia bo i tak śpię na wznak -inaczej moje dziecię tak się kokosi że nie uleżę na boku przekręcenie się w nocy na bok oznacza 40 minut demolki.... jeśli spanie na wznak poddusza moją kruszynkę i dlatego trochę pośpię to musi mi wybaczyć... co do rodzeństwa -SUPER
Co do szczepień -temat rzeka
Just może nie myśl tyle o tym, a nie czujesz takich delikatnych przesunięć?? to tak jakby w jelitach coś muskało... jak to kiedyś określiła koleżanka "to jakbyś w wodzi epuściła bąka i on się przesuwa o skórę":-) sorry ale tak jest na początku:-)
Ostatnia edycja:
reklama
Just no tak mi się pomyślało... że skoro zaciskam jakąś tam żyłę to może Ona śpi bo jest niedotleniona... ale jak tylko położę się na boku to się niemiłosiernie pcha, skacze... ja mam wrażenie że tego nie lubi i jej niewygodnie -tym bardziej ze leży w poprzek więc albo ma dupkę albo główkę przy łóżku gdyby była głową w dół już ustawiona to może byłoby jej wszystko jedno... ale nie jest zresztą to tak jak z siedzeniem -jak siedzę prosto -cisza... jak usiądę tak żeby brzuch był bokiem z nogami na fotelu to zaczyna się gnieździć... próbowałam...
Co do tłuszczowej izolacji to bez przesady:-) jak poczujesz to będziesz wiedziała że to jest to
Co do tłuszczowej izolacji to bez przesady:-) jak poczujesz to będziesz wiedziała że to jest to
Podziel się: