Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

mam pytanie jak to jest z magnezem ?bierzecie?
ja biorę tylko duphaston i feminatal N bo ma jod. folik już podobno moge przestac bo wystarczy to co jest w witaminkach.
ale tak sie zastanawiam czy magnez nie bylby wskazany? bo chyba nei zaszkodzi?

Iwcia trzymam kciuki za wizytę na pewno będzie ok!!! fajnie już być w 18tym:)
 
reklama
WItajcie
Just - stresik już łapie?Jeszcze chwilka i będziesz trzymala synka w ramionach.
LucyF- a ty jak sie czujesz?Nie stresuj sie. Niestety nasze dzieciaczki roznie sie ruszają. U mnie też tak jest nawet teraz.
Daa - mam nadzieje że już będziesz tu z nami czesciej.
Lilianna- co do ciast na zimno. Mam pyszny przepis na ala sernik na zimno. Bardziej taka panacotta ale pyszna. Postaram się go podrzucić
She - bardzo sie ucieszyłam na twoje wieści z frontu. W końcu twój facet dojrzał:-)Trzymam kciuki za wizyte.
Iwcia - pewnie że pamietam. Zagladaj do nas cześciej. To dobrze masz z wagą bo u mnie już 14 kg na plusie , achhh.
Olu - magnez zaczęłam brać w drugim trymestrze. Zapytaj najlepiej lekarza.

Co u mnie. Dzisiaj sprzedałam moj samochód:-(i tak głupio sie czuje. Ale stwierdziliśmy że do sierpnia i tak nie moge już jeżdzić a potem chce cos wiekszego.

Jutro widze dzien wizytowy. Ja też mam po 10 rano. Martwie się. Tak bym chciała żeby bylo dobrze z tą szyjką. Trzymajcie kciuki za dobre wieści.
 
kasikz kciuki zaciśnięte.na pewno będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!
a co do magnezu w takim razie zapytam się gin za dwa tyg i tyle
 
olu ja biore asmag a moj gin twierdzi ze nawet zdrowemu czlowiekowi sie przyda wiec tym bardziej w ciazy,zreszta ja biore bez przerwy i magnez i potas bo u mnie zawsze z tym sa problemy
kasikz trzymam kciuki za wizyte, oby Twoja szyjka sie dzielnie trzymala:tak:
pati wez sobie espumisan bo szkoda sie meczyc z tymi wzdeciami
she no bo z facetami to juz tak jest jak nie widzi to nie czuje, a teraz jak juz brzuszek duzy to zdaje sobie sprawe ze tam jego dzidzia jest. za wizyte trzymam kciuki:tak:
 
Ostatnia edycja:
She – jak miło czytać taką zmianę u faceta, chyba musiał Ci brzuszek urosnąć, skoro do niego dotarło :tak:

Pati.b, daaa – Wasze dzieci to się studentami urodzą od razu :-p

Agatko – życzę przespanej nocki, by Alicja niepotrzebnie się nie męczyła ;-)

Iwcia1234 – witam się i ogromnie cieszę z kolejnej ciężarówki, zaglądaj do nas częściej :tak:

Ola** - mi kazał brać jak będę mieć skurcze i od czasu do czasu jak chcę mogę sobie łyknąć
Kasikz – nie denerwuj się, wszystko będzie ok., inaczej by nie puścili Cię do domu :tak:


Dziewczyny trzymam za jutrzejsze wizyty kciuki.

A ja wróciłam z Poznania, zimno i mokro. :no: Jestem padnięta, zrobiłam obiad, odebraliśmy od rzeźnika resztę świni, którą zadźgaliśmy i leży w kawałkach w zamrażalce, zrobiłam nam deser, bo jakby nie zjadła to mogłabym być nie miła :eek: i teraz sobie leżę i czytam i chyba już nie dam rady wstać.
 
liliana czy dobrze zrozumiałam świnia na deser :-p :eek: żartuje oczywiście

a moje dziecko jak sie urodzi to niech sobie hasa i nie mysli o nauce :-D na to jeszcze czas będzie miało a nauka to terror bo u nas nadal w szkołach panuje komuna nawet na studiach.. kto to widział uczyć sie na pamiec wzorów :confused: idiotyzm, jak ktos nie rozumi to przeciez nawet napisane wzory mu nie pomoga...dziwny ten świat :dry:
poprawiam moja prace zostały mi dwa podrozdzialy musze napisac do nich wstep i zakonczenie (jednoosobowa działalnośc gospodarcza i drugi spółka cywilna... nie mam pomysłow jak to napisac HELP) może jutro to zrobie... bo dzis juz nic nie wiem :shocked2: zmykam papu :-)
 
Ja się tylko witam i spadam się położyć...

Ostatnimi dniami kłuje mnie coś w brzuchu :dry::dry: I nie wiadomo,czy to te kłucia związane są z rozciąganiem się wiązadeł, czy to te złe kłucia :dry::dry: Jeśli choć odrobinę się to nasili, to idę jutro jadę na izbę przyjęć. No i jednak najbliższe USG mam w tę środę, bo trzeba tą cholerną szyjkę zmierzyć.

Tak więc idę się położyć, bo się troszkę tym wszystkim przestraszyłam :dry::dry:
 
Wpadłam jeszcze raz.. bo przytłacza mnie powoli to wszystko... wyglada na to ze kolejna grudniowka została aniołkowa mama... to już 8sma :-( a nie jedna z grudniowek jeszcze nie miała usg... przraza mnie to wszystko... dziewczyna wlasnie jedzie do lekarza jest w 11 tygdoniu i 6dniu pierwszy lekarz stwierdzil obumarcie, ona jedzie na konsultacje do innego lekarza... tak bym chciala zeby to byla pomyłka... zeby tu nie wyladowała :-( to jest jakas masakra tyle aniołkowych mam na grudniówkach... chyba musze odpuscic troche z forum... ehhh to życie....

daa trzymam kciuki za twoja szyjke... a te kłucia to nie czasem maluszek? mówiłas ze jestes szczupła wiec może... maluszek cie szczypie ;-)
 
Witajcie dziewczynki!

Iwcia1234 gratuluję! :-) I zapraszam do zadomowienia się tutaj na dłużej

Agatko, super, że lekarz znalazł przyczynę cierpień Alicji. Teraz będziecie mogli walczyć we właściwy sposób i przynieść dziecku ulgę. Jak widzę już jest lepiej skoro Ty tv oglądasz ;-)

She gratuluję wyboru imienia :tak: Bardzo ładne :tak: Co do termometrów to ja czytam wszędzię, że najlepszy termometr dla dzieci to jednak taki do pupy, bo podaje wiarygodną temperaturę. Podobno te, które się przykłada do czoła bądź wkłada do ucha nie są zbyt dokładne, co w przypadku małych dzieci ma znaczenie. Ja zatem wybrałam taki (jest na mojej liście na baby shower): Vicks Baby Thermometer - Rectal - Vicks - Toys "R" Us

Ola** ja biorę witaminy prenatalne i tam już jakaś ilość magnezu jest. Dodatkowo nic nie biorę.

Kasikz trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę A samochód po urodzeniu dziecka możesz sobie kupić drugi bo przecież jakoś malucha musisz wozić do lekarza

Daaa wszystko będzie dobrze :happy2:

A ja w piątek zarejestrowałam się w sklepie na baby shower i powybierałam co bym chciała dostać (bądź ewentualnie później kupić). A że byłam w sklepie z G to nie było łatwo, bo musiałam go przekonywać, że wiele rzeczy w tym sklepie wcale nie są nam potrzebne i nie ma sensu ich kupować. Poza tym on chciał wybierać to co najładniejsze a ja to co czytałam, że jest dobre. Ale jakoś się udało ;-) Kupiliśmy też materacyk do łóżeczka. Wybraliśmy taki: Simmons Beautyrest Beginnings Sophisticated Crib and Toddler Bed Mattress - Simmons - Toys "R" Us Co prawda nie mamy jeszcze łóżeczka, ale akurat była w sklepie promocja 20% zniżki na wszystko do sypialni dziecka, więc go kupiliśmy. Jakby coś nie pasowało to mamy 90 dni na zwrot zakupu. Chcieliśmy też kupić łóżeczko i te co chcemy było co prawda wystawione w sklepie, ale nie mieli go w magazynie. Wózka też nie mieli w takim kolorze co nam się podobał, a potem zauważyłam na ich stronie, że w tym kolorze aktualnie wogóle nie oferują. Mam nadzieję, że to się zmieni, bo u nich byłoby najtaniej. Ogólnie mam wrażenie, że ten asortyment dla dzieci zmienia się bardzo szybko i chyba jak nam się coś podoba to trzeba od razu kupować.
G w weekend uprzątnął pokoik dla Alana. Przeniósł sypialnię gości do drugiego pokoju i teraz pokoik dziecięcy jest puściutki i czeka na malowanie i zapełnienie właściwymi mebelkami. Jedynie w szafie są ubranka malucha. Tutaj w każdej sypialni jest wbudowana szafa (inaczej pokój oficjalnie nie może się liczyć jako sypialnia), więc przynajmniej nie mam problemu gdzie trzymać ubranka. Pewnie jednak kupimy też komodę z szufladami, która będzie też służyła jako przebierak. Oj, jeszcze sporo pracy przed nami zanim ten maluch się zjawi :tak:
 
reklama
Pati.b – wczoraj jako deser chodziło za mną takie coś: serek śmietankowy, dwa żółtka, cukier waniliowy, cukier – miksować, dodać ubitą pianę z białek – wymieszać, nie miksować – pycha :-D

Daaa – nie denerwuj się, będzie wszystko dobrze, aczkolwiek z naszym doświadczeniem przynajmniej wiemy na co reagować i jazda na izbę i nie damy się wyrzucić. Trzymam kciuki za środową wizytę, ale szybciutko minęło, a tak się martwiłaś. :tak:
Aneczka_77 – będziecie mieć dzidzię od razu w jego sypialni czy na początku u siebie? Ja początkowo też chciałam od razu pokoik dziecięcy, ale póki co nie zdecydowałam się na spanie z maleństwem w dwóch oddzielnych pokojach, a że sypialnia jest duża to nie ma problemu, by łóżeczko stało u nas. Cieszę się, że zakupy się udały. ;-)
Ewela28 – jak tam po imprezie, pochwal się zdobyczami :-p

Agatko – jak minęła noc? :dry:
Kasikz – bardzo Cię proszę o ten przepis, uwielbiam serniki jakiekolwiek :zawstydzona/y:


A moje przypuszczenia wczorajsze się sprawdziły, moje leżenie zakończyło się już nie wstaniem, brzuch mi stwardniał, zażyłam 2x no-spa i leżałam i błagałam by się unormowało. Przewrócenie się z boku na bok – ból brzucha. Nie potrafiłam określić czy dziecko mi się akurat tak ustawiło czy coś się dzieje innego. Miałam dziś na chwilę jechać do Poznania, zostałam w domu. Muszę odpocząć troszkę. Ewentualnie jakieś pierdy w domu zrobić, typu podlać kwiaty.
A w ogóle to w nocy zaczynam spać jak zając, tak jakoś czujnie, budzę się i wydaje mi się, że nie spałam. Za to rano nie mogę tyłka podnieść.
 
Do góry