reklama
Just79 - a co to był za placek? Z owocami czy jakieś inne cudo? Potrzebuję nowych inspiracji na blachę ;-) A placki z owocami już mi się znudziły. Chciałabym nauczyć się robić sernik na zimno, bo nie umiem
No składajcie łóżeczko, bo to już czas najwyższy, a potem pochwalcie nam się tu ino ![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Daaa - powodzenia nad książkami
LucyF - jak się czujesz?
Pozdrawiam całą resztę ciężarówek, Mamę wypakowaną i zaglądające tu staraczki. A mi się dziś zapowiada mega aktywny dzień w Poznaniu i już mi się nie chce![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Daaa - powodzenia nad książkami
LucyF - jak się czujesz?
Pozdrawiam całą resztę ciężarówek, Mamę wypakowaną i zaglądające tu staraczki. A mi się dziś zapowiada mega aktywny dzień w Poznaniu i już mi się nie chce
![Dry :dry: :dry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/dry.gif)
![Sorry :sorry: :sorry:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Jestem
Just moze trochę źle to ujęłam ze nocka zarwana bo mała płakała -moooże w sumie przepłakała z 40 minut hehehe
no ale ja nie jestem przyzwyczajona![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Dziś lepiej -teraz Alicj aśpi a ja sie najadłam i idę leżakować z nią -a co mi tam:-)
Just moze trochę źle to ujęłam ze nocka zarwana bo mała płakała -moooże w sumie przepłakała z 40 minut hehehe
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
Dziś lepiej -teraz Alicj aśpi a ja sie najadłam i idę leżakować z nią -a co mi tam:-)
Lili, placek był z jabłkami. Miała być ambitniejsza wersja jabłecznika (naprawdę dobry, ciasto kruche-jabłka-ubite białka-ciasto kruche), ale z braku jednego z podstawowych składników - margaryny i niechęci spacerku do sklepu, było trzeba wynaleźć jakiś przepis z zamiennikami ;-)
Łóżeczko złożone :-) całkiem ambitne te klocki były i mało brakowało a byłoby albo wyjmowane szczebelki przy ścianie albo szuflada ;-) dobrze, że w porę się obejrzeliśmy i nie trzeba było całego rozkręcać :-)
Agatko, tak to jest, jakby zawsze całą noc płakała, to 40 min ciszy to byłoby święto, a tak 40 min płaczu wydaje się wiecznością ;-) najważniejsze, że już lepiej :-)
Idę dziś do koleżanki, która rodziła swoich chłopaków w tym szpitalu do którego się wybieram, dowiem się co mnie czeka ;-)
Pogoda nadal paskudna straszliwie
Miłego dnia :-)
Łóżeczko złożone :-) całkiem ambitne te klocki były i mało brakowało a byłoby albo wyjmowane szczebelki przy ścianie albo szuflada ;-) dobrze, że w porę się obejrzeliśmy i nie trzeba było całego rozkręcać :-)
Agatko, tak to jest, jakby zawsze całą noc płakała, to 40 min ciszy to byłoby święto, a tak 40 min płaczu wydaje się wiecznością ;-) najważniejsze, że już lepiej :-)
Idę dziś do koleżanki, która rodziła swoich chłopaków w tym szpitalu do którego się wybieram, dowiem się co mnie czeka ;-)
Pogoda nadal paskudna straszliwie
Miłego dnia :-)
She1978
Orzeszek 27.05.2009 [*]
- Dołączył(a)
- 25 Maj 2009
- Postów
- 3 022
Ja tylko na moment, bo jestem pierwszy dzień po 2tyg zwolnienia lekarskiego w pracy i muszę się tu jakoś ogarnąć, ale chcę się podzielić z Wami moim szczęściem.
Pamiętacie, jak pisałam Wam, że mój M tak jakoś chłodno podchodzi do brzuszka, do Małej, do SR? Jak mi z tym źle?
Otóż zmieniło się w tej kwestii :-)
Po pierwsze na SR chodzi ze mną co 2 weekend, kiedy akurat nie ma weekendu ze swoim synem. A nawet jak ma to zawsze mnie pyta, czy ma podrzucić go do swojego brata, by ze mną pójść. Odmawiam, bo powinien spędzać z nim czas choćby ze względu na to, że jakby się ex dowiedziała, że gdzieś go podrzucił, to byłaby awantura jakich mało. Ona może. M nie. Taka jest zasada. A ja jednak wolę spokój, więc co 2 tygodnie chodzę z Mamą, a co 2 z M...
A co do brzuszka... Już od jakiegoś czasu M zmienił podejście. Czasem przykładał wieczorem jak się kładliśmy rękę i czekał na kopnięcie. Ale wczoraj sprawił mi niesamoitą radość swoim zachowaniem. Po pierwsze: jak wrócił po weekendzie ze swoim dzieckiem, kiedy to nie widzieliśmy się od piątku do niedzieli wieczór, to wycałował nie tylko mnie, ale i brzuch, czyli Emi :-) A po drugie: przebudziłam się w nocy, bo Mała kopała i... Bardzo się wzruszyłam, bo M miał głowę pod kołdrą, ucho przyłożone do brzucha i... pukał do Małej! Normalnie się z nią bawił :-) I tak 2x w ciągu nocy go przyłapałam. Nie potraficie sobie nawet wyobrazić z jaką radością w sercu zasypiałam... Do teraz się uśmiecham na samo wspomnienie... :-)
A tak w ogóle to jutro na 17:30 mam wizytę u gina. Krzyżyki mile widziane!
Pamiętacie, jak pisałam Wam, że mój M tak jakoś chłodno podchodzi do brzuszka, do Małej, do SR? Jak mi z tym źle?
Otóż zmieniło się w tej kwestii :-)
Po pierwsze na SR chodzi ze mną co 2 weekend, kiedy akurat nie ma weekendu ze swoim synem. A nawet jak ma to zawsze mnie pyta, czy ma podrzucić go do swojego brata, by ze mną pójść. Odmawiam, bo powinien spędzać z nim czas choćby ze względu na to, że jakby się ex dowiedziała, że gdzieś go podrzucił, to byłaby awantura jakich mało. Ona może. M nie. Taka jest zasada. A ja jednak wolę spokój, więc co 2 tygodnie chodzę z Mamą, a co 2 z M...
A co do brzuszka... Już od jakiegoś czasu M zmienił podejście. Czasem przykładał wieczorem jak się kładliśmy rękę i czekał na kopnięcie. Ale wczoraj sprawił mi niesamoitą radość swoim zachowaniem. Po pierwsze: jak wrócił po weekendzie ze swoim dzieckiem, kiedy to nie widzieliśmy się od piątku do niedzieli wieczór, to wycałował nie tylko mnie, ale i brzuch, czyli Emi :-) A po drugie: przebudziłam się w nocy, bo Mała kopała i... Bardzo się wzruszyłam, bo M miał głowę pod kołdrą, ucho przyłożone do brzucha i... pukał do Małej! Normalnie się z nią bawił :-) I tak 2x w ciągu nocy go przyłapałam. Nie potraficie sobie nawet wyobrazić z jaką radością w sercu zasypiałam... Do teraz się uśmiecham na samo wspomnienie... :-)
A tak w ogóle to jutro na 17:30 mam wizytę u gina. Krzyżyki mile widziane!
Ostatnia edycja:
hejka
mialam doczytac.. doczytalam ale polowy nie pamietam :/ czyzby kolejny objaw ciazy? skleroza ciazowa? jest cos takiego.....
kasikz fajne łóżeczki, asiu ty tez fajne wybralas tylko ze widze cene na allegro o jakies 100zl wieksza niz ta w sklepie u mnie.. chyba ze przeoczylam gdzies ze lozeczko jest z materacem bo jak z materacem to by tak wychodzilo ;-)
just niedlog twoja kolej na rozpakowanie sie
fajnie nowe fotki beda.. tak w ogole to chyba by sie przydalo zeby do watku fotki naszych dzieci bylo jakies haslo.. no ale to zadanie moderatorow a nie moje (i dobrze ze nie moje)
lucyf twoj maly widocznie tez senny jest przez ta pogode...
ja dzis wstalam o dziwo o 8smej ale tylko dlatego ze na 9ta mnie moj maz zapisal do dentysty na kontrole (nie pomyslal madrala jeden ze ja spie min 9,30-10) i okazalo sie ze mam jedynke gorna do zrobienia taki maly ubytek sie zrobil od ostatniej wizyty (a byłam we wrzesniu2009) koło 4 lub 5 miesiaca mam przyjsc to zrobic bo jakby jednak trzebabylo znieczulic to lepiej zeby to byla starsza ciaza... po powrocie padlam do wyrka i spalam do 11stej... chlop se musial zupe odgrzac i jakims cudem jej nie przypalił a nawet mi przyniosl :-) po obiadku poszlam na kawe do tesciow i juz wiem ze koniec z kawa... mam takie wzdecia po niej ze nie wytrzymuje czuje sie jak w tej reklamie gdzie facet zaczyna fruwac, brzuch mi tak wywali jakby to juz byla polowa ciazy i mam wrazenie ze zaraz mi skora peknie wiec póki co koniec z kawa... mam soczki domowej roboty od babci wiec bede sie tym pojić![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
zmykam do nauki, sesja mi sie zaczyna, za dwa tygodnie mam dwa egzaminy, potem trzy zaliczenia a potem kolejne egzaminy i tak co tydzien.. zwarjuje chyba.. jeszcze mojej pracy nie poprawiłam a dostałam maila od promotorki 28 kwietnia i od tego czasu ja poprawiam... chyba mi łeb ukreci :/
asiu wiedziałam ze na twojego meza tez przyjdzie pora :-) faceci jakos pozniej zaczynaja "rozumieć" ze beda tatusiami.. do nich wszystko później dociera.. moj mi to ostatnio tlumaczyl.. ze on to poczuje sie tata jak sie bobas urodzi a teraz to jakies takie jak z bajki niby prawdziwe ale dla facetow jest prawdziwe jak dotknie, poczuje, zobaczy itd.
mialam doczytac.. doczytalam ale polowy nie pamietam :/ czyzby kolejny objaw ciazy? skleroza ciazowa? jest cos takiego.....
kasikz fajne łóżeczki, asiu ty tez fajne wybralas tylko ze widze cene na allegro o jakies 100zl wieksza niz ta w sklepie u mnie.. chyba ze przeoczylam gdzies ze lozeczko jest z materacem bo jak z materacem to by tak wychodzilo ;-)
just niedlog twoja kolej na rozpakowanie sie
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
lucyf twoj maly widocznie tez senny jest przez ta pogode...
ja dzis wstalam o dziwo o 8smej ale tylko dlatego ze na 9ta mnie moj maz zapisal do dentysty na kontrole (nie pomyslal madrala jeden ze ja spie min 9,30-10) i okazalo sie ze mam jedynke gorna do zrobienia taki maly ubytek sie zrobil od ostatniej wizyty (a byłam we wrzesniu2009) koło 4 lub 5 miesiaca mam przyjsc to zrobic bo jakby jednak trzebabylo znieczulic to lepiej zeby to byla starsza ciaza... po powrocie padlam do wyrka i spalam do 11stej... chlop se musial zupe odgrzac i jakims cudem jej nie przypalił a nawet mi przyniosl :-) po obiadku poszlam na kawe do tesciow i juz wiem ze koniec z kawa... mam takie wzdecia po niej ze nie wytrzymuje czuje sie jak w tej reklamie gdzie facet zaczyna fruwac, brzuch mi tak wywali jakby to juz byla polowa ciazy i mam wrazenie ze zaraz mi skora peknie wiec póki co koniec z kawa... mam soczki domowej roboty od babci wiec bede sie tym pojić
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
zmykam do nauki, sesja mi sie zaczyna, za dwa tygodnie mam dwa egzaminy, potem trzy zaliczenia a potem kolejne egzaminy i tak co tydzien.. zwarjuje chyba.. jeszcze mojej pracy nie poprawiłam a dostałam maila od promotorki 28 kwietnia i od tego czasu ja poprawiam... chyba mi łeb ukreci :/
asiu wiedziałam ze na twojego meza tez przyjdzie pora :-) faceci jakos pozniej zaczynaja "rozumieć" ze beda tatusiami.. do nich wszystko później dociera.. moj mi to ostatnio tlumaczyl.. ze on to poczuje sie tata jak sie bobas urodzi a teraz to jakies takie jak z bajki niby prawdziwe ale dla facetow jest prawdziwe jak dotknie, poczuje, zobaczy itd.
hejka
mialam doczytac.. doczytalam ale polowy nie pamietam :/ czyzby kolejny objaw ciazy? skleroza ciazowa? jest cos takiego.....
kasikz fajne łóżeczki, asiu ty tez fajne wybralas tylko ze widze cene na allegro o jakies 100zl wieksza niz ta w sklepie u mnie.. chyba ze przeoczylam gdzies ze lozeczko jest z materacem bo jak z materacem to by tak wychodzilo ;-)
to jest syndrom ucisku macicy na mózg -jest coś takiego ja pod koniec już takie głupoty gadałam ze siora powiedziała ze już wie skąd te super teksty Wiolety z "brzyduli" posadzili ciężarne i kazali coś mówić:-);-)
na allegro zazwyczaj sa z materacami
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
a ja nie mam dziecka -śpi. Zrobiłam obiad poprasowałam Jej rzeczy zjadłam piję karmi i idę oglądać film przed tv;-)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
reklama
iwcia1234
Natalka jest juz z nami:*
witam;-) nie wiem czy mnie jeszcze pamietacie:-) ale ja widzę tu duzo znajomych nicków-i to w dodatku zaciazonych z czego bardzo sie ciesze,gartuluje i trzymam za was kciuki-czego rowniez oczekuje i ja
jutro zaczynam 18tc. udało sie nam z emem za pierwszym razem-pierwsza proba luty-i sie udalo.termin mam na 26pażdziernika
jak same wiecie strasznie sie boje i przezywam ta ciaze niesamowicie-jednak do tej pory wszystko jest ok
jedyne zle -to tylko to ze mam wysoki cukier-co najprawdopodobniej bylo przyczyna strarty dwoch poiprzednich ciaz-wiec kontoluje sie codziennie i narazie zamiast przytyc schudłam 5kg-co dobrze mi zrobilo.heh.pewnie sie zastanawiacie po co w ogole tu przyszlam i pisze-to odpowiadam bo jedna z forumek zagadla do mnie i bylam ciekawa co u was slychac.ja wchodze czytam killka stron a tu same ciezarowki
13x13 cieszy sie juz swoim dzieciatkiem ponad miesiac a kilka nawet na "wylocie" kibicuje wam z calego serca i rowniez licze na wasze kciuki gdyz jutro natsepna wizyta i dlatego ja juz swiruje:-(
POZDRAWIAM!
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
POZDRAWIAM!
Podziel się: