Pati.b napisz coś więcej o zbaiegu. Bo ja miałam skierowanie do szpitala i nie poszłam, a żylaki mam mega. Dwie ciąże z takimi żelakami i cleaxane w żadnej nie brałam. Nie poszłam do szpitala, bo karmię i nie chciałam jej zostawić, ale za miesiąc koniec cycowania i chcę się wybrać. Miałaś na NFZ czy prywatnie byłaś? Miałaś laserowo czy podwiązywane?
reklama
Kaira, kiedy Acard to wlasnie kwas salicyloacetylowy, czyli aspiryna. Kwestia dawki - standardowa aspiryna ma dawke duza. Po 3 poronieniu dostalam zalecenie brania wlasnie aspiryny, tylko w malej dawce. Tylko... W ciazy z Karolem ja nie bralam centralnie NIC. Ja mysle, ze problem lezy w jakosci komorki jajowej. No, nie czarujmy sie, swieze to te jajeczka nie sa.
Ewelina, widze ze kolorowo nie masz... Co dalej z serduchem Szymonka?
Karol szaleje... Jest dzieckiem bardzo aktywnym i dosc sprytnym - 2 minuty potrzebne mi zeby nalac mu picie, wystarczaja zeby napisal cos na lapie, wynalazl i uruchomil w nim opcje, ktorych istnienia ja nie podejrzewalam... Coraz wiecej gada. Ostatnio naszego znajomego przywital radosnym okrzykiem "siee, myndo!", przy czym znajomy nie zrozumial tylko "siee" (czesc)
Oczywiscie mlody gnal z wyciagnieta do powitania reka, bo on sie wita jak facet!
Ewelina, widze ze kolorowo nie masz... Co dalej z serduchem Szymonka?
Karol szaleje... Jest dzieckiem bardzo aktywnym i dosc sprytnym - 2 minuty potrzebne mi zeby nalac mu picie, wystarczaja zeby napisal cos na lapie, wynalazl i uruchomil w nim opcje, ktorych istnienia ja nie podejrzewalam... Coraz wiecej gada. Ostatnio naszego znajomego przywital radosnym okrzykiem "siee, myndo!", przy czym znajomy nie zrozumial tylko "siee" (czesc)
Oczywiscie mlody gnal z wyciagnieta do powitania reka, bo on sie wita jak facet!
Dziewczyny ,wszystkim serdecznie gratuluję II kreseczek .
A po cichutku bardzo zazdroszczę Wam tego stanu ,bo u mnie już niemożliwe ...
Mam Karolcię i ona wyrównuje cały deficyt ;-):-):-)
Spokojnych ciąż dziewczyny .
A po cichutku bardzo zazdroszczę Wam tego stanu ,bo u mnie już niemożliwe ...
Mam Karolcię i ona wyrównuje cały deficyt ;-):-):-)
Spokojnych ciąż dziewczyny .
EwelinaK26
Fanka BB :)
kłaczek poza stwierdzoną wadą stan Szymona fizycznie jest bardzo dobry nie widać że coś mu dolega tylko ja muszę pilnować aby za dużo nie miał wysiłku fizycznego teraz jest to niemożliwe bo jest jak huragan nie do zatrzymania ciągle biega jak nakręcony rano do 21 ciągle w biegu ehh każdy z nas ma w aorcie trzy płatki i one są po to aby nasz organizm funkcjonował i się regenerował Szymon ma dwa płatki więc jego wysiłek fizyczny musi być ograniczony bo się bardzo szybko męczy i zaczyna np. mocno kaszleć. Najważniejsze że jest to szczelnie zamknięte. Co kwartał jeździmy kontrolować stan serducha. Kariolog straszy że tak czy siak będzie operacja denerwuje mnie bardzo tym wszystkim modlę się aby nie...
Buziaki
Buziaki
Uff... To jesli jest szczelnie zamknieta, to ok. Balam sie ze jest gorzej. Takiego malucha trudno jest "usadzic na tylku", wiem po moim lobuzie.
Wlasnie stoi na srodku salonu i rzuca zabawkami, a co rzuci to wrzeszczy "bagnga" (balagan).
Wlasnie stoi na srodku salonu i rzuca zabawkami, a co rzuci to wrzeszczy "bagnga" (balagan).
K
kaira24
Gość
Kłaczku masz rację jednak moja macica padła mi na mózg z Aspiryną.O czymś innym myślałam a o innym pisałam.
Ewelinko a jaką proponują operację i ile musi mieć kilo.U nas najprawdopodobniej obędzie się bez, leków już też nie dostaje.Ale strasznie pocą jej sie nogi.Męczyć się nie męczy, czasem sama staje poddycha biegnie dalej.
As masz macice z tego co kojarze nigdy nie mów nigdy
Ewelinko a jaką proponują operację i ile musi mieć kilo.U nas najprawdopodobniej obędzie się bez, leków już też nie dostaje.Ale strasznie pocą jej sie nogi.Męczyć się nie męczy, czasem sama staje poddycha biegnie dalej.
As masz macice z tego co kojarze nigdy nie mów nigdy
EwelinaK26
Fanka BB :)
kaira Kardiolog nie wprowadziła nam żadnych leków jeśli chodzi o sderducho nie przyjmujemy nic. A operacja cytuję jej słowa jest nieunikniona czym później tym lepiej teraz monitorujemy. 28.11 mamy wizytę zobaczymy co tam w trawie piszczy. Już mam ręce mokre z nerwów. Szymon jest dzieckiem bardzo ruchliwym naprawdę nie usiedzi 2 minut jest nieposłuszny bije wszystkich nawet się nie spostrzeżesz jak "liścia" dostaniesz. Kładzie się na słowo nie. W sklepie w koszyku siedzi bo ganiam go po całym sklepie a on ucieka. Kurde z Kacprem było inaczej.... Ale jeden jego uśmiech mówi wszystko i człowiek ma banana na buzi cwaniaczek
mały. Martwi mnie to, że mało mówi bardzo mało wszystko rozumie oczywiście ale z mową ciężko...
Buziaki dla Was
mały. Martwi mnie to, że mało mówi bardzo mało wszystko rozumie oczywiście ale z mową ciężko...
Buziaki dla Was
Ewelina, o czym Ty mowisz? 
Karol w sklepie chce koniecznie sam jezdzic wozkiem sklepowym, ale poniewaz ledwie siega drazka, wiec mu nie dajemy bo wjezdza w ludzi, polki itd. Wiec mamy dzihad. Karol wali d... o grunt, potem delikatnie kladzie sie na plecy, trzymajac glowe dociagnieta do klaty, zeby sobie krzywdy nie zrobic. Poniewaz mijamy go obojetnie, wstaje, wyprzedza nas i powtarza manewr. Dzis mialam z nim jazdy, wiec zaliczal karny schodek. Okazalo sie, ze siedzac w kacie zaczyna mi miauczec "siepasia... siepasia..." No, ok. Ale jak mi sie do muszelek dorwal i zagrozilam kara, to uspokajajaco, takim tonem "spoooko" powiedzial "siepasia... siepaasia... no, pitul, siepaasia". Zeszlam. Po odsiadce na schodku przyszedl i zameldowal "siepasia! Pakala!" Czyli tym razem ja powinnam przeprosic, bo on przeciez plakal!
Dwoch lat cwaniaczek nie ma!
Karol w sklepie chce koniecznie sam jezdzic wozkiem sklepowym, ale poniewaz ledwie siega drazka, wiec mu nie dajemy bo wjezdza w ludzi, polki itd. Wiec mamy dzihad. Karol wali d... o grunt, potem delikatnie kladzie sie na plecy, trzymajac glowe dociagnieta do klaty, zeby sobie krzywdy nie zrobic. Poniewaz mijamy go obojetnie, wstaje, wyprzedza nas i powtarza manewr. Dzis mialam z nim jazdy, wiec zaliczal karny schodek. Okazalo sie, ze siedzac w kacie zaczyna mi miauczec "siepasia... siepasia..." No, ok. Ale jak mi sie do muszelek dorwal i zagrozilam kara, to uspokajajaco, takim tonem "spoooko" powiedzial "siepasia... siepaasia... no, pitul, siepaasia". Zeszlam. Po odsiadce na schodku przyszedl i zameldowal "siepasia! Pakala!" Czyli tym razem ja powinnam przeprosic, bo on przeciez plakal!Dwoch lat cwaniaczek nie ma!
reklama
K
kaira24
Gość
Ewelinko byłe wszystko się dobrze skończyło.Przykro mi z powoidu taty.NAjważniejsze że byłaś z nim do końca
Kłaczku no to urósł wam kamikadze.Któreś z Twoich dzieci jest z Tobą w Anglii
Karola ty musisz wyluzować! Jesteś w ciązy każda jes inna, słuchaj sie doświadcznych koleżanek hehe(jestem jeszcze bardziej zeschizowana niż ty po moich przejściach). Ja w tej czuję sie wogole inaczej.Cały czas ten brzuch czuję jak sie napina, boli albo kłuje mnie krocze, pachwniny to nonstop.Jestem ospała zmeczona nic mi się nie chce a na codzień jestem wulkanem energii.Z Leną też miałam podobnie ale na koncówce jak brzucho rósł.Mozesz miec full objawów ale mozesz nie mieć żadnego.Głowa do góry,
Kłaczku no to urósł wam kamikadze.Któreś z Twoich dzieci jest z Tobą w Anglii
Karola ty musisz wyluzować! Jesteś w ciązy każda jes inna, słuchaj sie doświadcznych koleżanek hehe(jestem jeszcze bardziej zeschizowana niż ty po moich przejściach). Ja w tej czuję sie wogole inaczej.Cały czas ten brzuch czuję jak sie napina, boli albo kłuje mnie krocze, pachwniny to nonstop.Jestem ospała zmeczona nic mi się nie chce a na codzień jestem wulkanem energii.Z Leną też miałam podobnie ale na koncówce jak brzucho rósł.Mozesz miec full objawów ale mozesz nie mieć żadnego.Głowa do góry,
Ostatnio edytowane przez moderatora: