Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

cześć kochane

a_gala, agness dziewczynki jak malinki śliczne!!!

kahaka ja też wyprałam wszystko w Loveli ost w Biedronce kupiłam mleczko do prania Lovela bodajże 1.5litra niby na 16 prań wychodzi i zapłaciłam 12,99zł więc sie opłaca ale nie wiem czy jest jeszcze musisz sprawdzić:)

lili ja nie miałam ani z Kacprem ani z Szymonkiem wymiotów wg. Czyżby znowu córeczka :) Aby zdrowa to najwazniejsze:)

as podziwiam cię kochana jesteś bardzo zorganizowaną kobietą widzę :) Tyle masz na głowie a jeszcze wenę masz do zrobienia takich cudeniek. Imię śliczne Karolinka. Dawno nie słyszłam a malutkich Karolinkach:)

karolcia81 AS ci już wszystko wyjaśniła. Niedługo balonik będzie coraz większy i twardszy;-)Jak cukry??

kahaka, patka już też prawie na finiszu :)

miśka, monisiowata?????

poroniona wyprzedziłas mnie może już :tak: Jak miałam kilka dni bóle krzyżowe myślałam że się ruszy ale od wczoraj cisza malutki jakby aktywniejszy tylko się zrobił nie wiem. dzisiaj całą chałupę wysprzatałam. łopatka prawa mnie boli wejdzie jakiś skurcz i siedzi dziad jeden boli to:dry:

Buziaki kochane
 
reklama
Witajcie.
Jestem nienormalna :szok::-D:-D:-D.
Siedziałam do 6.30 rano i robiłam sukienusię .
Teraz jestem nieprzytomna .:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Miłej sob:-)oty .:-):-)
 
Miłej soboty ;) Dawaj fotkę Anetko!

Ewelinko - moje cukry mają się tak....jem raczej to co zwykle...tyle tylko, że więcej warzyw i mniej tłusto...w ramach deseru skuszę się na kostke czekolady, albo wafelka....i jak na razie moje cukry są w dolnej granicy normy....najwyzsza wartość 103 ale to po wypasionym spagetti - a gdzie tam do 120? tak to raczej się trzymam między 60 ( na czczo), a 98 po posiłkach. nie ukrywam, że pozwalam sobie na małe słabostki w postaci szklaneczki fanty, albo gałki lodów waniliowych...potam mam traumę i zaczynam pomiar co pół godziny, ale nigdy jeszcze nie skoczył...
cały czas się zastanawiam czy ta moja cukrzyca to nie jakaś urojona...zwłaszcza, ze coraz częściej jak rozmawiam np. z panią w labolatorim, która sama miała cukrzyce w ciązy...to to trochę panika na wyrost....podobno najważniejsze to się nie objadać słodkim jak świnka ( pół tortu?) i nie jesć przesadnie tłusto....
ja normalnie jem owocę, smaruje chleb masłem...i staram się żyć normalnie...tak mi zasugerowała pani dietetyk...
może czasem bym zjadła ptysia...i mi bardzo źle, ze nie mogę...ale to PIKUŚ! Daje radę!
 
Karolcia ty to masz co najwyżej lekką nietolerancję glukozy. Mi cukier skakał do 145 po 3 kromeczkach chleba razowego z wędliną. Ja miałam limit na śniadanie 2 kromki chleba graham z serkiem wiejskim lub wędliną.
A miałaś badanie na hemoglobinę glikowaną? Hemoglobina glikowana – Wikipedia, wolna encyklopedia Ja miałam zawsze w dolnej granicy normy a mi diabetolog powiedziała, że za niska też nie może być a szczególnie poniżej normy.
 
Karolciu jeśli Cię coś niepokoi np twardnienie brzucha zawsze pytaj lekarza prowadzącego, bo żadna z nas jak i dr google nie wie co tak naprawdę się dzieje. Twardnienie brzucha może oznaczać wiele objawów i zagrożeń u jednej jest tylko urodą u drugiej są skurcze przepowiadające Braxtona a u 3 skurcze porodowe, u 4 zagrożenie poronienia.

 
Podpisuję się pod tym co pisze Kaira. Martyynie81 przecież też wody nie ciekły według opisów na forum, a jednak... :sorry2: Od tego jest lekarz by zbadać i rozwiać wątpliwości. :tak:
 
GosiaLew pisze:
Karolcia ty to masz co najwyżej lekką nietolerancję glukozy. Mi cukier skakał do 145 po 3 kromeczkach chleba razowego z wędliną. Ja miałam limit na śniadanie 2 kromki chleba graham z serkiem wiejskim lub wędliną.
A miałaś badanie na hemoglobinę glikowaną? Hemoglobina glikowana – Wikipedia, wolna encyklopedia Ja miałam zawsze w dolnej granicy normy a mi diabetolog powiedziała, że za niska też nie może być a szczególnie poniżej normy.
Kliknij żeby rozwinąć...

Masz na myśli badanie HbA[SUB]1C[/SUB] ? ....to tak miałam robione....wyszło mi 4,7...moja diabetolog robi to u siebie w gabinecie i będzie mi badać przy każdej wizycie ;)

mnie po niczym nie skacze...nawet po słodkim....raz mi skoczył do 137, ale miałam ciezki dzień i się przegłodziłam solidnie....

też moim zdaniem to nietolerancja glukozy i to taka "naciągana"....ale tak dla BHP staram się unikać pokarmów z zakazanej listy....


kaira24 - tak jak już pisałam...to nie jest twardnienie brzucha....Braxtona już odróżniam;)...wtedy kilka głębokich oddechów i przechodzi...ale to tak 2-3 razy dziennie mam....to teraz to jest po prostu balonik z przodu...a nie flaczek...cały czas taki napięty, ale nie bolesny..i mały szeleje tak jak szalał....
ale pewnie się doszukuje...za tydzień wizyta to się uspokoje....
:-)
 
Witam się sobotnie.
As ty to cuda robisz na tym szydełku.
Karolcia takie twardnienie brzucha też miałam, ginka mi kazała zliczać je do 5 dziennie, jak było ich więcej to kazała jechać na IP, przeważnie po nospie puszczało mnie i brzuch się robił mięciutki.
A ja nareszczcie odespałam stres....wczoraj byłam na kontrolnym ktg no i słysze od lekarza oceniającego, że ktg jest do powtórzenia za dwie godziny bo serce dziecka zapisało się w wysokich wartościach i jest tachykardia. Nogi się podemną ugięły,. siedzę i słucham jak te zaćmione ciele...w ostatniej chwili do mnie dotarło - 2 godziny czekania, o nie zabrałam kartę i do szpitala a tam śmiech, że głupot mi lekarz nagadał, ze takie przyśpieszenia to norma jak dziecko przygotowuje się do kopnięcia albo wzmożonego ruchu. BOże co za felczer niech konie idzie leczyć do lecznicy albo ulice zamiatać. Uwierzcie odetchnęłam z ulgą....oby do poniedziałku i już będę pod całodobową kontrolą, mniejszy stres dla mnie i małego.
 
reklama
czesc Dziewczynki
melduje ze zyje i mam sie dobrze :)) dzisiaj zrobilam wyniki az sie boje odebrac bo ostatnie z grudnia to mialam takie sobie - hemoglobina ponizej 10 i biale krwinki powyzej 14tys - ale tutaj gin powiedzial ze w ciazy to normalne, na te hemoglobine dostalam tardyferon-zelazo i ostatnio moj zoladek sie buntuje juz kilka razy zwymiotowalam to swinstwo i teraz szukam innego sposbu na poprawe hemoglobiny - kolezanka kazala mi kuoic sok z buraka - sprobuje, moze macie jakies inne pomysly ? moja dzidzia sie rusza ale ma tak ze jeden dzien to ja kilka razy czuje a w inny dzien szalenstwo i takie kopanie w pecherz ze az boli....
Powoli zaczynam myslec o tym co bedzie potrzebna dla dzidzi obiecalam sobie ze nie bede kupowac nic przez porodem ale poniewaz nie mam zadnych kolezanek itp musze wszystko kupowac od zera a ze z mezem nie mamy w tym doswidczenia to musza mu przygotowac jakas liste zeby wiedzial co kupic na poczatek..mam pytanko na jaki wzrost kupuje sie wyprawke dla noworodka ? kahaka: fajny wozek ja z mezem na razie czytam opinie co i jak zeby sie zorientowac w temacie
 
Do góry