reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wieści od cieżarówek

No jestem :)

Juz po ktg... Tetno ok, skurczy nie wiele więcej niz tydzien temu wiec szału poki co nie ma... :( Bylismy tez w szpitalu obejrzec porodówkę, niby ok... ale jakos tak cos ostatnio moj caly entuzjazm ulotnil sie :(

Annas81 te szuflady czasami są niewygodne bo nie mozna dojsc do lozeczka i wygodnie stopą stanąc

Gosia
ja jak sie spakowalam to wyszly mi trzy torby... Ale chyba musze cos przepakowac bo nie widze siebie w tym szpitalu z trzema torbami kursować... Tym bardziej ze na poporodowym jest zakaz odwiedzin :(

Martusionek
co do ruchów to u mnie odwrotnie... Jakos Stas cichutko siedzi, no ale na ktg idealnie wiec moze taki jego urok...
A Ty kuruj sie kochana zeby na porodówkę chora nie jechac!

Jankesowa
i jak po wizycie?
 
reklama
Spakowałam się w końcu :-) Mam dwie torby, druga taka mniejsza. Zostało mi dopakować staniki do karmienia, bo zamówiłam dopiero teraz i jeszcze je przeprać i ręczniki papierowe. Naszykowałam rzeczy na wyjście dla małego, kombinezon, kocyk itd. I pokazałam P. gdzie co leży i będę mu to chyba wbijała do głowy, żeby mu się nie zapomniało i jak powiem hasło przywieź podkłady poporodowe to żeby nie było 10 telefonów gdzie leżą i jak to wygląda;-):tak::-)

Martusionek nie pilnuję tylko się tutaj martwię o nasze ciężaróweczki wszystkie na finiszu. Zresztą coś w domu trzeba robić :-) Sama jestem na finiszu:-D

Angelka dobrze, że po ktg w porządku przynajmniej sie uspokoiłaś.

Aniołki mi to leżenie też pomogło w szpitalu, przynajmniej nie pojadę taka dzika i przestraszona już tam.

Jankesowa jak tam po wizycie?
 
gosiu ktos musi was pogonic bo wy chcecie maluchy dla siebie chowac a reszta dz zdjatka juz by chciala kolejnych skarbów:)

annas dziekuje walczymy;( i jeszcze te kolki punkt 19ta

angelka to chwilowy brak entuzjazmu ,koncoweczka najtrudniejsza.ale juz niedlugo.a porodowka nie musi byc super
 
Ostatnia edycja:
Oj tak sobie wpadłam na wieczór żeby powiedzieć Wam,że czym bliżej tym bardziej się boję i strasznie ryczę bez powodu, co to będzie jak to będzie? Tomuś coraz bardziej ciśnie się na dól, nawet miałam lekki skurczyk, który nasilał się podczas chodzenia le jak się położyłam to przeszedł czyli fałszywy alarm ale coś tam się może dzieje:eek:

Jutro o 12 na KTG więc zobaczymy, mam nadzieję, że wyrobie się w tym styczniu...

Gosiu ja swojemu też tłumaczyłam ale jak to będzie to zobaczymy, w razie czego to i mama pod bokiem moja jest i też wie co i jak;-)

Angela to widzę,że jesteś spokojniejsza,a z tymi ruchami to ja sama nie wiem bo mnie zawsze gin pyta czy Tomek zawsze się tak dużo rusza, a on taki ruchliwy chłopczyk od początku. mnie to cieszy a ja martwi i bądź tu mądry?

Dziewczynki czekamy na meldunki z wizyt!!!!!
 
Wchodzę a tu nic.. ani Jankesowej, ani Eweliny hallo gdzie Wy:)
Angela dobrze, ze KTG ok
Martusionek mój też ruchliwy i to mnie cieszy, ale czasami ma cichsze dni wtedy mamusia siwieje.
 
Też tu czekam normalnie na wieści od dziewczyn.
Golenie nóg na tym etapie jest strasznie już trudne, ale zarosłam więc musiałam.
 
Witam przepraszam ze dopiero teraz ale wstapilismy do tesciow na kawe. Wszystko ok maly ma sie dobrze i wazy 1550g co gin podsumowal ze duze dziecko bedie:szok::tak: a wasze maluchy ile wazyly?? czy on mnie tylko straszy?? Maly glowka do dolu czyli dupke mi tak z boku wypina:tak: Pozdrawiam
 
Też tu czekam normalnie na wieści od dziewczyn.
Golenie nóg na tym etapie jest strasznie już trudne, ale zarosłam więc musiałam.

Gosiaczku golenie nóg a co powiesz na obcinanie paznokci u nóg w 40 t.c masakra:laugh2: od razu gimnastyka:-)

Jankesowa ciesze się ,że po wizycie ok. mój też ważył podobnie w tym czasie. a czy prawda przekonamy się za kilka dni mam nadzieję:zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jankesowa dobrze, że po wizycie ok. Mój ważył w 32 tc 1800 więc chyba nie jest aż tak źle z tą wagą.

Martusionek paznokcie u nóg mnie czekają też, ale tu jakoś nogi zarzucam :-D
 
Do góry