reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Widoczny pęcherzyk na USG przed @

A czy twoje wyliczenia biorą pod uwagę np wahania hormonów, infekcje, duży stres? A przez monitoring u gina mam na myśli badanie USG. Tylko to daje pewność czy do owulacji doszło, nawet testy owulacyjne informują o skoku hormonu a nie, że doszło do pęknięcia pęcherzyka.
I dokładnie właśnie dlatego nie ufam testom owu i zaprzestałam wrzucania forsy w błoto.
 
reklama
A czy twoje wyliczenia biorą pod uwagę np wahania hormonów, infekcje, duży stres? A przez monitoring u gina mam na myśli badanie USG. Tylko to daje pewność czy do owulacji doszło, nawet testy owulacyjne informują o skoku hormonu a nie, że doszło do pęknięcia pęcherzyka.
Poza tym ma ten moment nie widzę potrzeby również wydawania kupy forsy na gina i monitoring u niego, bo na NFZ to można się doczekać w przyszłym życiu a od ręki słono kosztuje. Nie zdzieram z Pacjentów i sama też nie przepłacam i jak czytam takie bzdury jakiegoś konowała, że był pęcherzyk z poprzedniego cyklu to nóż mi się w kieszeni otwiera i nie umrę od tego jak doradzę charytatywnie.
 
I jeszcze jedno, mam 35 lat, współżycie zaczęłam w wieku 19 lat z moim Mężem, nigdy nie brałam tabletek antykoncepcjyjnych i jakoś uniknęłam ciąży tak długo jak chciałam. Tabsy wzięłam tylko i wyłącznie przez 6 miesięcy po porodzie, bo Mąż się domagał przytulanka a i ja nie bez przyjemności wróciłam do przytulanka, ale nie chcieliśmy się stresować że organizm nie dojdzie do siebie na drugiego Dzidziusia. Także jeszcze wiele Pani Jadwigo brakuje Pani wiedzy i doświadczenia. Poznała Pani jedną metodę i się jej kurczowo trzyma, ale na tym świat się nie kończy. Jak mawiają mądrzejsi na UW "Good to know more" czyli warto wiedzieć więcej.
Wiec jak widze mam większe doświadczenie bo jestem starsza.
Do pracy chodzę i zapewniam ze mam wiecej obowiązków niz pani. Mierzenie temperatury zajmuje 30 s, wpisanie w telefon jeszcze krócej, wpisanie w zeszyt tez krócej.
Nigdy nie brałam pigułek, nawet po porodzie nie były mi potrzebne.
Dokladnie wiem kiedy zaszłam w każda ciaze.
A jesli chodzi o doświadczenie, to fakt, człowiek całe zycie sie uczy.
Dlatego trzeba wziasc pod uwagę, ze każdej kobiecie trafi sie krótszy cykl, cykl bez owulacji czy krwawienie srodcykliczne. A tego juz kalkulator nie policzy.
Co gdy owulacja pokrywa sie z krwawieniem? Albo gdy organizm zahamuje owulacje i bedzie drugie podejście po pewnym okresie czasu. Jak wtedy liczyć na kalkulatorze?
Nie każdy ma możliwość biegać na monitoring,
moze i pomagasz zajść w ciaze, nie watpię. Ale czy twoje pacjentki stosują ten kalkulator po porodzie?Bierzesz odpowiedzialność za takie nieplanowane ciąże?
Pod uwagę bierze sie cykle z 12 miesięcy.
 
Ostatnia edycja:
Wiec jak widze mam większe doświadczenie bo jestem starsza.
Do pracy chodzę i zapewniam ze mam wiecej obowiązków niz pani. Mierzenie temperatury zajmuje 30 s, wpisanie w telefon jeszcze krócej, wpisanie w zeszyt tez krócej.
Nigdy nie brałam pigułek, nawet po porodzie nie były mi potrzebne.
Dokladnie wiem kiedy zaszłam w każda ciaze.
A jesli chodzi o doświadczenie, to fakt, człowiek całe zycie sie uczy.
Dlatego trzeba wziasc pod uwagę, ze każdej kobiecie trafi sie krótszy cykl, cykl bez owulacji czy krwawienie srodcykliczne. A tego juz kalkulator nie policzy.
Co gdy owulacja pokrywa sie z krwawieniem? Albo gdy organizm zahamuje owulacje i bedzie drugie podejście po pewnym okresie czasu. Jak wtedy liczyć na kalkulatorze?
Nie każdy ma możliwość biegać na monitoring,
moze i pomagasz zajść w ciaze, nie watpię. Ale czy twoje pacjentki stosują ten kalkulator po porodzie?Bierzesz odpowiedzialność za takie nieplanowane ciąże?
Pod uwagę bierze sie cykle z 12 miesięcy.
To że ktoś jest starszy nie oznacza że ma większe lub mniejsze doświadczenie. Opieram się o to co czytam i jak nie widzę potrzeby cudowania to nie polecam. Nie zna mnie Pani więc proszę nie oceniać.
 
@AnielkaMamusiax2 najpewniejszą i najdokładniejszą metodą jest monitoring u ginekologa. I nie bardzo rozumiem Twojego postępowania. Piszesz, że chodziłaś do gina aby nauczyć się jak określać owulacje a i tak korzystasz z kalkulatora internetowego? Coś tu nie halo.
Mam wykształcenie medyczne, uniwersyteckie a ponadto swoje w temacie przeszłam. Jak Pani nie rozumie to już Pani problem, zresztą nie zamierzam się tu wynurzać. Skupiam się w tym wątku na konkretnej osobie i do każdego podchodzę indywidualnie. W mojej praktyce w pracy z ludźmi już od ponad 16 lat nikt nie zarzucił mi nieplanowanej ciąży, więc proszę ostrożnie z pomówieniami, bo w necie nic nie ginie, a sypanie nietrafionymi argumentami nie dodaje Pani ani intelektu ani błysku w tym wątku. Proszę zejść ze mnie i Zainteresowanej doradzać mądrze albo poprostu zmilczeć. Mowa jest srebrem a milczenie złotem.
 
Mam wykształcenie medyczne, uniwersyteckie a ponadto swoje w temacie przeszłam. Jak Pani nie rozumie to już Pani problem, zresztą nie zamierzam się tu wynurzać. Skupiam się w tym wątku na konkretnej osobie i do każdego podchodzę indywidualnie. W mojej praktyce w pracy z ludźmi już od ponad 16 lat nikt nie zarzucił mi nieplanowanej ciąży, więc proszę ostrożnie z pomówieniami, bo w necie nic nie ginie, a sypanie nietrafionymi argumentami nie dodaje Pani ani intelektu ani błysku w tym wątku. Proszę zejść ze mnie i Zainteresowanej doradzać mądrze albo poprostu zmilczeć. Mowa jest srebrem a milczenie złotem.
Chyba Cię poniosło. Nikogo o nic nie oskarżam a tylko wtrąciłam, że sama sobie przeczysz. Jeżeli komuś radzisz to radź mądrze a niestety Twoje wpisy nic nie wnoszą. Jeżeli chcesz być mądrzejsza od lekarza to rób to chociaż z głową a nie wymądrzaj się jakie to masz super wykształcenie.
 
To że ktoś jest starszy nie oznacza że ma większe lub mniejsze doświadczenie. Opieram się o to co czytam i jak nie widzę potrzeby cudowania to nie polecam. Nie zna mnie Pani więc proszę nie oceniać.
Wzajemnie prosze nie oceniać. Ja pomagam ludziom z serca a nie za kasę.
Nie robie nikomu krzywdy przekazując naukowe zasady. Rotzer tez był lekarzem a jego metody sa skuteczniejsze od współczesnych metod antykoncepcji.
Stare ale skuteczne

Wiec indywidualnie podchodząc do klienta
Moje ostatnie cykle: 31,24,29. Kiedy zacznie i kiedy skończy sie czas płodny. Jak wpisać w kalkulator?
 
Chyba Cię poniosło. Nikogo o nic nie oskarżam a tylko wtrąciłam, że sama sobie przeczysz. Jeżeli komuś radzisz to radź mądrze a niestety Twoje wpisy nic nie wnoszą. Jeżeli chcesz być mądrzejsza od lekarza to rób to chociaż z głową a nie wymądrzaj się jakie to masz super wykształcenie.
Przepraszam, ten wpis dotyczyć miał Pani Jadwigi a nie Ciebie. Szłam pod Słońce na spacerze z Synkiem i źle wcisnęłam odpowiedź.

Nie przeczę sama sobie i się nie wymądrzam. Zdobyte wykształcenie i długoletnią praktyka pozwalają mi dobierać celne metody i skupiać się wyłącznie na indywidualnym przypadku. Tu mamy do czynienia z planowaniem ciąży a nie jej unikaniem, w związku z tym co się wydarzyło do tej pory poradziłam zmianę gina i wizytę po @ aby inny gin prawidłowo zdiagnozował ten rzekomy pęcherzyk z poprzedniego cyklu, bo plamienia brunatne i ból niepozwaląjacy wysiedzieć są bardzo niepokojące i trzeba bezzwłocznie to zdiagnozować, i na przykładzie tego cyklu od czerwca do lipca jeśli będzie zielone światło od lekarza zaproponowałam naturalne poczęcie z odpowiednim marginesem czasowym póki co bez zbędnego szastania hajsem. I tyle w temacie dopóki nie rozwiąże się zagadka.
 
reklama
Wzajemnie prosze nie oceniać. Ja pomagam ludziom z serca a nie za kasę.
Nie robie nikomu krzywdy przekazując naukowe zasady. Rotzer tez był lekarzem a jego metody sa skuteczniejsze od współczesnych metod antykoncepcji.
Stare ale skuteczne

Wiec indywidualnie podchodząc do klienta
Moje ostatnie cykle: 31,24,29. Kiedy zacznie i kiedy skończy sie czas płodny. Jak wpisać w kalkulator?
Taka ponoć mądra kobieta a nie ogarnia kalkulatora? Czy ja się domagam gdzieś pieniędzy. Proszę nie być żałosną. Jak ma Pani problem to proszę założyć oddzielny wątek a nie spamować ten. Link już przesłałam, skoro Pani najmądzrzejsza, to proszę sobie wklepać dane i liczyć. Przynajmniej zajmie się Pani czym innym a nie oczernianiem mojej osoby.
 
Do góry