reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wiarygodność testu ciążowego

Witam,

Drogie Panie czy mógłbym poprosić o poradę? W zeszły piątek (13.09) kochałem się ze swoja lubą. Teoretycznie okresu powinna dostać w poniedziałek (16.09), a zamiast tego w środę (18.09) dostała porannego plamienia które popołudniu ustało.
Wczoraj zrobiliśmy test, a dokładniej dwa. Jeden strumieniowy, a jeden płytkowy. Obydwa bardzo czułe wskazały wynik negatywny. Kiedy powinniśmy powtórzyć test? Czy oprócz ciąży mogą być inne przyczyny takiego plamienia i braku okresu?
Będę wdzięczny za pomoc.
 
reklama
powiem tak... mi sie okres spoznil 3 tygodnie..(dzis dostalam, z samego stresu 3 tyg sie spoznil). 3 testy negatywne... 1 robiony w dniu spodziewanej miesiaczki, kolejny tydzien po .. i kolejny 2 tyg od planowanej miesiaczki.... robilam pink test. wydaje mi sie, ze to co tu piszecie to jest zwykle trollowanie i nakrecanie ludzi.. test wykonany poprawnie nie oszuka... czytalam rozne wypowiedzi i mam wrazenie, ze czytam wypowiedzi idiotek. np kwiatki typu " na drugi dzien zobaczylam druga kreske" ... jaki kur** drugi dzien? na ulotce wyraznie jest napisane, ze np po godzinie test jest nie wazny.. przeciez to sa reakcje chemiczne... nie czytacie kretynki ulotek a potem wprowadzacie ludzi w blad! tyle stresu ile najadlam sie przez czytanie waszych idiotyzmow sam pan bog wie jesli istnieje!
dziewczyny moja rada - robcie testy na spokojnie, nie czytajcie for nawiedzonych mamusiek, a w razie watpliwosci beta i ginekolog, forum nie zastapi lekarza!
 
powiem tak... mi sie okres spoznil 3 tygodnie..(dzis dostalam, z samego stresu 3 tyg sie spoznil). 3 testy negatywne... 1 robiony w dniu spodziewanej miesiaczki, kolejny tydzien po .. i kolejny 2 tyg od planowanej miesiaczki.... robilam pink test. wydaje mi sie, ze to co tu piszecie to jest zwykle trollowanie i nakrecanie ludzi.. test wykonany poprawnie nie oszuka... czytalam rozne wypowiedzi i mam wrazenie, ze czytam wypowiedzi idiotek. np kwiatki typu " na drugi dzien zobaczylam druga kreske" ... jaki kur** drugi dzien? na ulotce wyraznie jest napisane, ze np po godzinie test jest nie wazny.. przeciez to sa reakcje chemiczne... nie czytacie kretynki ulotek a potem wprowadzacie ludzi w blad! tyle stresu ile najadlam sie przez czytanie waszych idiotyzmow sam pan bog wie jesli istnieje!
dziewczyny moja rada - robcie testy na spokojnie, nie czytajcie for nawiedzonych mamusiek, a w razie watpliwosci beta i ginekolog, forum nie zastapi lekarza!

Zgadzam się. Jak ja byłam w pierwszej ciąży, to jeszcze nie było forów z milionem ekspertów. Poszłam najpierw po test, który jeszcze wtedy nie był taki dokładny jak teraz. Na teście wyszła jedna kreska, to zamiast panikować (wtedy to chyba jednak się cieszyć) i pytać na formu "RATUNKU, CZY JESTEM W CIĄŻY" poszłam do ginekologa na badanie.
 
Robiłam kilka testów ciążowych i to w zależności od firmy wyniki były różne :D Ale z własnego doświadczenia mogę polecić Super Czuły test Pink - mam do niego największe zaufanie. To właśnie z niego korzystałam całkiem niedawno, gdy staraliśmy się z mężem o dzidzię, a teraz już zleciał 22 tc. :D
 
Cześć, Dziewczyny pomożecie? Czy mam zwidy czy widać jakiś cień cienia? Czy ja tylko widzę zrobiłam screeny bo nie mogłam dodać normalnych za duża wielkość zdjęć...
Screenshot_20191107-095214.png
_20191107_094904.JPG
 
reklama
Witajcie. Mam miesiączki bardzo regularne co 28 dni jak w zegarku. Staram się od pol roku z mężem o dzidziusia. Obecnie okres spóźnia mi się 10 dni. Robię codziennie test ciążowy i wciąż negatywny. Od ponad 2 tygodni czuje dziwny bol po lewej stronie w jajniku i dziwne jakby napięcie. Zawsze tydzień przed miesiączka bolały mnie bardzo piersi a tym razem nic. Wczoraj w 9 dniu opóźnienia miesiączki już myślałam ze się nie udało… myślałam ze dostałam okres ale było to raptem kilka kropel krwi, które trwało dosłownie pare chwil i się skończyło. Tak jakby w ogóle go nie było. Nie wiem o co chodzi bo nigdy tak nie miałam a testy negatywne i co to była za krew taka mała chwile. Mieszkam w Danii i tutaj kolejki do ginekologa straszne i dopiero wolny początek przyszłego roku 😂 Czy myślicie ze to moze być ciaza ?
 
Do góry