🍁 We wrześniu dwie kreseczki ⏸, wysikają wszystkie wątkowe laseczki! 🍂

[Doktur_M]

Hej Medyczny update
Byłam na spotkaniu w sprawie in vitro. Ogólnie- krótka piłka. Stymulacja zaczyna się 2 dc i kończy transferem koło 20 dc. Wszystko wygląda prosto, no moze poza wyceną- 15 tys.
Końcem listopada będę mogła podejsc do procedury, a do tego czasu kończę z lekami, monitoringiem i staram się o dziecko jak Bóg przykazał. Mam 3 cykle na cud i testuje dalej z Wami

@acetylocholina prowadzi mnie ten sam lekarz co Ciebie, faktycznie jest super!

Gorąco życzę i mam nadzieję, że się przed tym pokażą te dwie kreski i 15 koła będzie mogło pójść na wózek ze złotymi felgami

 

[Miętusek]

Przede wszystkim jak długo robisz testy i czy je sprawdzałaś kiedyś z monitoringiem po jakim czasie pęcherzyk pęka? Ja przez pół roku chodziłam na monitoringi i robiłam testy owu i wiem, że u mnie owulacja jest w dniu pozytywnego testu owu a nie 2 dni po jak u części z was.

Zauważyłam u siebie tą samą zależność. W dniu pozytywnego testu owu zaczyna mnie boleć jajnik z którego jest owulacja.

 

[LadyCaro]

Hej Medyczny update
Byłam na spotkaniu w sprawie in vitro. Ogólnie- krótka piłka. Stymulacja zaczyna się 2 dc i kończy transferem koło 20 dc. Wszystko wygląda prosto, no moze poza wyceną- 15 tys.
Końcem listopada będę mogła podejsc do procedury, a do tego czasu kończę z lekami, monitoringiem i staram się o dziecko jak Bóg przykazał. Mam 3 cykle na cud i testuje dalej z Wami

@acetylocholina prowadzi mnie ten sam lekarz co Ciebie, faktycznie jest super!

Życzę Ci, żebyś była tą mityczną osobą która zaszła przed samym transferem!
I wtedy możesz opowiadać "wsytarczy odpuścić" (żartuje, nie mów tak )

 

[Króliczek2610]

A tak z ciekawości ile siostra ma lat? Bo jeśli jeszcze to dziecko to jestem w stanie zrozumieć... Ale dorosła kobieta

Wtedy miała 29 lat

 

[Iva_86]

Cześć, szczerze mówiąc ani razu... W ogóle po 2 dniach od zastrzyku praktycznie o nim zapominałam. Bywały ewentualnie jakieś drobne wrażenia w jajniku po 36h, ale nic poza tym.

Dzięki za odpowiedź. No właśnie u mnie w dwóch cyklach też tak było a teraz bolą mnie jajniki i podbrzusze a minęło już kilka dni od zastrzyku. Na monitorowaniu wyszło, że pęcherzyk pękł, więc oby to był jakiś dobry znak.

 

[Madh gosc]

Życzę Ci, żebyś była tą mityczną osobą która zaszła przed samym transferem!
I wtedy możesz opowiadać "wsytarczy odpuścić" (żartuje, nie mów tak )

Jak wychodziłam od lekarza to rzucił mi w drzwiach „miałem pacjentki, które umówiły się na in vitro za jakiś czas, jak Pani, ale nie doczekały, bo już były w ciąży”.
Miałam zapytać czy uważa, ze odpuściły, ale był bardzo miły a mi się włączył fighting mood wiec po prostu wyszłam

 

[Hope99]

Zauważyłam u siebie tą samą zależność. W dniu pozytywnego testu owu zaczyna mnie boleć jajnik z którego jest owulacja.

Tylko, że akurat ból jajnika nie jest wyznacznikiem owulacji. Może być przed a może być po owulacji. Mnie bolą 2 dni po owulacji, 2 dni przed. Jakbym na to patrzyła to nigdy bym nie trafiła. już bardziej śluz jest wyznacznikiem, oczywiście obserwując go od kilku cykli.

 

[Doktur_M]

Tylko, że akurat ból jajnika nie jest wyznacznikiem owulacji. Może być przed a może być po owulacji. Mnie bolą 2 dni po owulacji, 2 dni przed. Jakbym na to patrzyła to nigdy bym nie trafiła. już bardziej śluz jest wyznacznikiem, oczywiście obserwując go od kilku cykli.

Mnie w okolicy owulacji zawsze boli tylko prawy jajnik, niezależnie od tego, gdzie robił się pęcherzyk, więc do końca nie ufałabym temu objawowi. Jak mówi @Hope99 - bardziej śluz, temperatura, no i dobre owulaki

 

[LadyCaro]

Jak wychodziłam od lekarza to rzucił mi w drzwiach „miałem pacjentki, które umówiły się na in vitro za jakiś czas, jak Pani, ale nie doczekały, bo już były w ciąży”.
Miałam zapytać czy uważa, ze odpuściły, ale był bardzo miły a mi się włączył fighting mood wiec po prostu wyszłam

Mi też jak wychodziłam z drożności powiedział, że wiele kobiet zachodzi w ciągu 3 miesięcy po drożności... co prawda starałam się tylko 1, ale nie zaszłam

 

[Miętusek]

Tylko, że akurat ból jajnika nie jest wyznacznikiem owulacji. Może być przed a może być po owulacji. Mnie bolą 2 dni po owulacji, 2 dni przed. Jakbym na to patrzyła to nigdy bym nie trafiła. już bardziej śluz jest wyznacznikiem, oczywiście obserwując go od kilku cykli.

Wiem wiem
Ale też już trochę obserwuje co tam się dzieje w moim ciele podczas tych dni. Nic nie jest pewne na 100%, ale na USG też mi się wszystko ładnie pokrywało. Też zazwyczaj jajniki bolą mnie od 1-3 dni.
W tym cyklu np nie czuję nic, testy owu negatywne. I bądź tu mądry.