reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wcześniaki z 33 tc

Majka ja też miałam na początku opory przed składaniem wniosku o orzeczenie niepełnosprawności, ale mi minęło bo przecież nic złego nie robiłam a synkowi należało się.
Oby się z tym cukrem u Adasia unormowało.
Magdzik to może i nam przedłużą orzeczenie? Zobaczymy jak będzie. Mały ma jeszcze ciągle rehabilitacje więc to pewnie dodatkowy plus do przedłużenia.
Za to jak dostaniemy diagnozę u Mai to też pewnie dostaniemy orzeczenie bo już nam babki z poradni autystycznej powiedziały że zaraz po diagnozie będzie komisja.
 
reklama
Ja uwazam ze jak daja to trzeba brac !!! :tak:
niewazne z jakiego tytulu
czy powodu
zawsze warto sprobowac

U nas cos takiego nie istnieje ...
zreszta i tak by nie bylo podstaw do zadnej dotacjii


Czekacie na wiosne tak samo jak ja???
jak ja juz tesknie za sloneczkiem
u nas tylko wieje i pada
bylam wczoraj z dzieciakmi wozeczkiem
i tak zmarzlam
dzieciaki pod spiworkami wiec cieplo i milo a ja brrrrr
odechciewa sie !!!

Zrobialm sobie dzis rzesy
wiecie te metoda jeden do jednego
uffff jaki mega efekt , superrrrr
ale jakos mi sie ciezko mruga :szok:
 
Dziewczyny UDAŁO SIĘ!! jeszcze nie mogę w to uwierzyć :-) jutro mam jechać odebrać orzeczenie , byliśmy w dwóch gabinetach i trafiliśmy na bardzo sympatyczne Panie w drugim gabinecie młody zaczął tak rozrabiać że pani wpisała mu w kartę że jest bardzo nadpobudliwy i nerwowy myślałam że ten mój tajfun rozniesie jej ten gabinet ;-) jestem mega szczęśliwa dzięki dziewczyny szczególnie Tobie Franiowamamo dziękuję ;-) Gdyby nie wy to nigdy bym nie spróbowała
a i jeszcze mam pytanie odnośnie tego zasiłku pielęgnacyjnego pani z ops kazała mi donieść zaświadczenie z urzędu pracy że nie jestem zarejestrowana bo inaczej nie dostaniemy nic a ja jestem zarejestrowana ze względu na ubezpieczenie i teraz nie wiem co zrobić
 
Nie rozumiem o co chodzi z tym zarejestrowaniem.. PMoże coś xle zrozumiałas? Dopytaj się. Może że JESTEŚ zarejesrowana?
A tak w ogóle to super:0 Zawsze jakis grosz na rehab:)
Na ile lat dostaliscie?
My jutro o 11.50
 
Madzik :tak: super ze sie udalo
zawsze jakis grosz wpadnie
moze to niedyskretne pytanie
ale duza jest taka dotacja ??


A teraz z innej beczki
czy to normalne ze moj maluch zaczol chodzic
ale zwyczajnie tego nie robi
tzn umie chodzic, krotkie dystanse
powiedzmy metr gora dwa...
ale bardzo rzadko to robi
woli raczkowac albo biegac wokol sofy
jak ma calkiem sam isc to sie boi :szok:
dopiero jak stane na przeciwko niego i powiem " choc , choc do mamy..."
to idzie...
ale bardzo szczesliwy gdy juz jest w moich objeciach
No i pytanie
czy to normalne , ze nie cwiczy i ze nie udoskonala??
czy zwyczajnie jest jeszcze na to nie gotowy??
 
Inta mój Kacper mimo że umie chodzic to też często raczkuję, my za to z kolei mamy taki problem że mały jak biega to traci równowagę i wpada dosłownie na wszystko cały czas ma głowę obitą
Franiowa mamo już wiem o co chodzi z tym urzędem pracy okazało się że prócz zasiłku pielęgnacyjnego młody dostał też możliwość o ubieganie się o świadczenie rodzinne a żeby je dostać nie mogę podjąć żadnej pracy czyli nie mogę być zarejestrowana w up tylko żeby nie było za pięknie podobno świadczenie wlicza się do dochodu więc jeśli będę pobierała świadczenie pielęgnacyjne to nie dostane mieszkania bo przekroczę dochody :wściekła/y:
 
reklama
Magdzik super że się udało z tym orzeczeniem :tak: Na jaki okres Wam przyznano to orzeczenie i jakie problemy zdrowotne dziecka były brsane pod uwagę? Sorki że tak dopytuję ale chcę się przygotować przed naszym orzeczeniem.

Inta mój Oskarek też ciągle dużo raczkuje a jak chodzi to tak się przewraca że guz na guzie i rana na ranie :szok:
 
Do góry