monik75
Mama Mai i Oskarka
Majka ja też miałam na początku opory przed składaniem wniosku o orzeczenie niepełnosprawności, ale mi minęło bo przecież nic złego nie robiłam a synkowi należało się.
Oby się z tym cukrem u Adasia unormowało.
Magdzik to może i nam przedłużą orzeczenie? Zobaczymy jak będzie. Mały ma jeszcze ciągle rehabilitacje więc to pewnie dodatkowy plus do przedłużenia.
Za to jak dostaniemy diagnozę u Mai to też pewnie dostaniemy orzeczenie bo już nam babki z poradni autystycznej powiedziały że zaraz po diagnozie będzie komisja.
Oby się z tym cukrem u Adasia unormowało.
Magdzik to może i nam przedłużą orzeczenie? Zobaczymy jak będzie. Mały ma jeszcze ciągle rehabilitacje więc to pewnie dodatkowy plus do przedłużenia.
Za to jak dostaniemy diagnozę u Mai to też pewnie dostaniemy orzeczenie bo już nam babki z poradni autystycznej powiedziały że zaraz po diagnozie będzie komisja.