reklama
mamusiaDorusia
Fanka BB :)
mamusiaDorusia nie, nie sami. Pediatra zleciła.
jak zleciła-to ja bym ćwiczyła.W każdym razie-my ćwiczymy i widzę postępy.A bez rehab.z pewnością nie byłoby tego,co jest teraz!
Cześć dziewczyny. Jestem nowa na tym forum. To znaczy nie do końca bo już przy pierwszej córci byłam tu częstym gościem, a teraz mam drugą córcię i wróciłam do Was.
Piszę bo moja córcia miała podejrzenie wzmożonego napięcia mięśniowego, jednak okazało się ,że wszystko jest OK. Na szczęście
Przypadkiem dzięki znajomej mojej znajomej trafiłam na świetną panią która uczy rodziców i przyszłe mamy masażu Shantala i powiem szczerze, że dzięki niemu zauważyłam niesamowitą poprawę w rozwoju córci.
Piszę bo moja córcia miała podejrzenie wzmożonego napięcia mięśniowego, jednak okazało się ,że wszystko jest OK. Na szczęście
Przypadkiem dzięki znajomej mojej znajomej trafiłam na świetną panią która uczy rodziców i przyszłe mamy masażu Shantala i powiem szczerze, że dzięki niemu zauważyłam niesamowitą poprawę w rozwoju córci.
nnita
Fanka BB :)
mitaginka - bardzo przydatny wątek =)
moja córcia ma stwierdzoną asymetrię prawostronną, od ponad miesiąca chodzimy do Poradni Rehabilitacyjnej na ćwiczenia (na Fundusz dodam). Zalecone też mamy ćw metodą Voity. Na początku chodziliśmy co tydzień, ale teraz już jest widoczna poprawa i chodzimy co dwa, trzy tygodnie. Voitę oczywiście ćwiczymy w domu z małą sami, 3 razy dziennie. Zalecenia mamy takie o jakich tutaj piszecie. Mogę dodać jedynie, że rehabilitantka pokazywała nam jak trzymać dziecko podczas kąpieli - tzn. skoro trzyma ładnie główkę to już jej nie podtrzymywać, tylko bardziej chwytać dziecko pod paszkami jedną ręką prowadząc ją za barkami dziecka. I ogólnie polecała basen jako aktywność rozwijającą symetrię ciała =)
pozdrawiam =)
moja córcia ma stwierdzoną asymetrię prawostronną, od ponad miesiąca chodzimy do Poradni Rehabilitacyjnej na ćwiczenia (na Fundusz dodam). Zalecone też mamy ćw metodą Voity. Na początku chodziliśmy co tydzień, ale teraz już jest widoczna poprawa i chodzimy co dwa, trzy tygodnie. Voitę oczywiście ćwiczymy w domu z małą sami, 3 razy dziennie. Zalecenia mamy takie o jakich tutaj piszecie. Mogę dodać jedynie, że rehabilitantka pokazywała nam jak trzymać dziecko podczas kąpieli - tzn. skoro trzyma ładnie główkę to już jej nie podtrzymywać, tylko bardziej chwytać dziecko pod paszkami jedną ręką prowadząc ją za barkami dziecka. I ogólnie polecała basen jako aktywność rozwijającą symetrię ciała =)
pozdrawiam =)
WITAM SERDECZNIE!
Mam gorącą prośbę. Jestem studentką ostatniego roku Pedagogiki Specjalnej i piszę pracę licencjacką pt: Opinie rodziców dzieci z niepełnosprawnością na temat wczesnego wspomagania rozwoju.
Bardzo potrzebuję waszej pomocy! Od tego zależy napisanie rzetelnej pracy i zakończenie studiów.
Oto link do mojej ankiety:
http://www.ankietka.pl/ankieta/117984/opinie-rodzicow-dzieci-z-niepelnosprawnoscia-na-temat-wczesnego-wspomagania-rozwoju.html
Dziękuję z góry!
Mam gorącą prośbę. Jestem studentką ostatniego roku Pedagogiki Specjalnej i piszę pracę licencjacką pt: Opinie rodziców dzieci z niepełnosprawnością na temat wczesnego wspomagania rozwoju.
Bardzo potrzebuję waszej pomocy! Od tego zależy napisanie rzetelnej pracy i zakończenie studiów.
Oto link do mojej ankiety:
http://www.ankietka.pl/ankieta/117984/opinie-rodzicow-dzieci-z-niepelnosprawnoscia-na-temat-wczesnego-wspomagania-rozwoju.html
Dziękuję z góry!
Podziel się: