reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wczesne wspomaganie rozwoju- dzielmy się doświadczeniami

Hej dziewczyny u mojego synka też stwierdzono asymetrię. Mój synek jest bardzo płaczliwy, nie da się odłożyć na plecy, od razu tak jakby boksuje i płacze, w wózku absolutnie nie chce leżeć i ma ogromne problemy z zasypianiem. czy ktoś też tak miał?
 
reklama
Tyle napisałam i skasowałam,wrrrrrrrrrrrrr!!!!!!!!!!
My po wizycie u lekarza rehab.,Karolek na szczęście nie ma porażenia splotu barkowego-czego się obawiałam,a jedynie ta lewa rączka jest MINIMALNIE słabsza od prawej.Rozwój fizyczny jest jak najbardziej prawidłowy,Karolek jest b.mocny,co potwierdził lekarz..No i robi o wiele rzeczy więcej i szybciej niż powinien.
Ale tą rączką trzeba trochę poćwiczyć.Zlecono nam metodę Bobath i masaż Shantala,który umiem robić sama;-)
Co najważniejsze-pierwsze ćwiczenia już w czwartek na 14!!!A sam ośrodek-full wypas,serio!Dobrze,że tam trafiliśmy...
Jak się naoglądałam jakie tam dzieci przychodzą,to Boże drogi...lepiej nie mówić...z wodogłowiem,downem,autyzmem... A tu czasem narzekanie,że dziecko marudne,takie czy owakie...

mitaginko-jak Wasza rehabilitacja???

Po pierwszych ćw.zdam relację co i jak było!!!
 
A mój Filipek nie chciał podnosic głowy ale go wycwiczyłam w 5 dni-płakał an max :-)
Pięknie podnosi główkę.
Przekręca się z pleców na brzuch-najczęściej w prawą stronę.
Jak mu położę zabawki na brzuch to sam je bierze.
 
super temat .

Na początku Oliwcia też preferowała prawą stronę i nie było mowy o gondoli ani o leżeniu na brzuszku .
Jakieś trzy tygodnie temu zaczeła sama sobie wybierać strony ,sama sobie przekręca głowkę ,raz leży na prawej stronie ,raz na lewej .I nagle też pieknie zaczeła podnosić główkę leżąc na brzuszku ,i widać że coraz bardziiej lubi ta pozycje .Ja mała od zawsze nosze tylko w pozycji na ramieniu -no tej do odbicia .Innej nie preferuje moje dziecie .
Byłam u ortopedy -wszystko dobrze ,nie ma żadnej asymetrii ,chociaż jeszcze kilkanascie dni temu miała .Stawy okey .
Gondole polubiła z 1,5 miesiąca temu ,jak jej powiesiłam zabawki na parasolce .Na spacerze patry sie na nie ,rozmawia do nich ,smieje się a potem znużona zasypia .

Mała sama sobie ustala swój rytm rozwoju i tak się ciesze że narazie jest nabieżąco .

Mitaginko dzieki za info o karuzeli ,nie miałam pojęcia że powinna wisieć nad pępkiem ,teraz jak tak to przemysle to jest to logiczne :)
 
Bardzo dobry wątek!!!
Ja nie wiedziałam o wielu rzeczach, ale gdzies tam intuicyjnie mi wszystko wychodzi. Karuzelke powiesiłam nad pępkiem, bo mi inaczej nie pasiło. Bardzo przydatna ta informacja o łóżeczku....trzeba bedzie stosować....dzięki.
 
My chodzimy od miesiącu z Mateuszem, ale raz w tygodniu, do Centrum Rehabilitacyjnego Bobath. Zalecenia mamy takie same, jak te, o których pisała Mitaginka. Pani neurolog stwierdziła lekką asymetrię, a w Centrum nam powiedziano, że ma słaby środek ( jak leżał na plecach, to kładł rączki na boki jak ukrzyżowany) i zalecała wzmocnienie brzuszka. Jak się małemu zgięło nóżki w kolankach, to od razu rączki szły w górę do zabawek. W domu mieliśmy ćwiczyć brzuszek małego. Teraz sobie już z tym ładnie radzi, i zachęcamy go do ćwiczeń na boku ( na jednym boczku nie chce). Dodatkowo jeszcze nam mówiła rehabilitantka, że jak dziecko leży na brzuszku to zabawkę powinno mieć mniej więcej między łokciami albo przed sobą, ale takie, żeby maluszek nie zadzierał główki do góry.
 
wiecie moze czy to zle jak dziecko preferuje jedna strone? moj maly np z pleckow na boczek przewraca sie prawie zawsze na jeden bok rzadko na drugi..na szczescie jest to ten na ktorym powinien lezec bo z drugiej strony ma lekko plaska glowka...w zwiazku z tym zreszta pediatra kazal mu lezec czesciej na brzuszku ale cwaniur poniewaz nie lubi to opracowal metode wracanie z powrotem na plecy ;-)
 
reklama
My po pierwszych ćwiczeniach.Lolo dzielnie zniósł wsio co z nim rehabilit.robiła i śmiał się głośno i odpowiadał guganiem i piskami...fajnie to wyglądało!!!
Leżał sobie na stole przed ogromnym lustrem,sięgał po zabawki,a rehab,mówiła do niego i robiła swoje.
W tym ośrodku mamy do dyspozycji swojego psychologa,logopedę i pedagoga-po każdych ćwiczeniach jest spotkanie z jednym z nich-dziś był pedagog.Ktoś pewnie pomyśli-jak my na początku-po co takiemu małemu dziecku są oni potrzebni... A są!!!
Logopeda np.sprawdzał czy nie ma też osłabionych mięśni twarzy,psycholog zwracał uwagę na jego zachowani i podobnie pedagog.
Jesteśmy wtedy w takiej sali relaksacyjnej,gdzie stymulują i pobudzają jego psychomotorykę poprzez światło i dźwięk,z takim czymś się nie spotkałam!!!

Do tego jest ogromny "basen" z piłeczkami,hamak,różnego rodzaju maty...serio,ośrodek pierwsza klasa!!!

Będziemy chodzić 2x w tyg.,za tydz.tylko raz,bo nasza rehab.ma urlop... A po 3 m-cach wizyta kontrolna...
 
Do góry