reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wczesna owulacja kilka dni po miesiączce

Dołączył(a)
17 Wrzesień 2022
Postów
7
Witam

Mam pytanie być może ktoś miał już takie doświadczenia i zechce się nimi podzielić. Byłam u ginekologa na usg w pierwszej połowie cyklu 8 dnia po miesiączce. Mam cykle dość długie bo 34-35dni. Ku mojemu zdziwieniu okazało się że miałam owulacje w ostatnich dniach, ponieważ na usg było ciałko żółte itp. Z tego wynika, że mogłam mieć owulacje nawet 5-6dni po miesiączce😳. Czy ktoś może wie jak taka wczesna owulacja przekłada się na termin miesiączki? Czy powinna wystąpić za kolejne 14-16 dni czyli wcześniej niż planowo czy też normalnie w 34 dc? Staramy się o dziecko i całkiem mnie ten news zdezorientował. Czy w takiej sytuacji ewentualny test najlepiej wykonać w 34dniu czyli dniu spodziewanej miesiączki? Będę wdzięczna za odpowiedzi
 
reklama
Teoretycznie powinna wystąpić po około 10-18 dniach. I warto obserwować co się dzieje, bo długi cykl przy wczesnej owulacji nie do końca jest ok. Przynajmniej w teorii :) być może się przesunęła, być może coś innego się wydarzyło
 
Teoretycznie powinna wystąpić po około 10-18 dniach. I warto obserwować co się dzieje, bo długi cykl przy wczesnej owulacji nie do końca jest ok. Przynajmniej w teorii :) być może się przesunęła, być może coś innego się wydarzyło
Lekarz nie miał obiekcji co do tej owulacji i stwierdził, że wszystko jest prawidłowo. Ja byłam jakoś zaskoczona i pytania zaczeły mi się pojawiać później tym bardziej, że różne są teorie odnośnie tych wczesnych i zbyt późnych jajeczekowań odnośnie ich zdolności do zapłodnienia. Poza tym wiekszość tego cyklu mam bóle jajników i takie parcie na okres, ale z testem poczekam jeszcze ze 2 tygodnie bo za wcześnie jeszcze 😆możlwe, że coś ta owulka namieszała😅
 
Lekarz nie miał obiekcji co do tej owulacji i stwierdził, że wszystko jest prawidłowo. Ja byłam jakoś zaskoczona i pytania zaczeły mi się pojawiać później tym bardziej, że różne są teorie odnośnie tych wczesnych i zbyt późnych jajeczekowań odnośnie ich zdolności do zapłodnienia. Poza tym wiekszość tego cyklu mam bóle jajników i takie parcie na okres, ale z testem poczekam jeszcze ze 2 tygodnie bo za wcześnie jeszcze 😆możlwe, że coś ta owulka namieszała😅
Ja zawsze miałam owulację w 16dc, a w tym w którym zaszłam w ciążę w 11 dc. Wydaje mi się, że nie ma reguły jaki cykl jest bardziej "płodny".
Teoretycznie faza lutealna trwa zawsze tyle samo więc jeśli nie dojdzie do zapłodnienia to powinnaś dostać okres wcześniej niż zwykle.
Chociaż wiadomo, że różnie to bywa. Powodzenia ! :)
 
Zalezy tez, ile trwal okres. Bo piszesz, ze owulacja byla 5-6 dni po okresie. U niektorych okres trwa nawet 7 dni. Pierwszy dzien okresu to pierwszy dzien cyklu. Miesiaczka pojawia sie srednio po okolo 10-16 dniach od owulacji. Nie napisalas, kiexy byla ostatnia miesiaczka, wiec cie,ko sie odniesc.
 
Miesiączke miałam 29.08 przez 5 dni czyli do 02.09 a badanie usg 10.09 gdzie już lekarz pokazywał mi ciałko żółte i mowił, że owulacja już była na dniach. Przepraszam za zbyt ogólny opis😊
 
Tego mi tym razem nie powiedział...tylko wspominał, że jak było zbliżenie w ostatnim czasie to jest szansa że coś z tego będzie bo wszystko jest prawidłowo. Ale jak będzie na 100% to tylko Pan Bóg wie😅
 
reklama
Do góry