reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek kulinarny

reklama
A my się dzisiaj zajadamy karpatką i jabłecznikiem:-)
Karpatkę robił mój M, że się tak pochwalę i wyszła lepiej niż mi jabłecznik bo za słodkie jabłka miałam... :zawstydzona/y:
No ale ogólnie bardzo dobre- ZAPRASZAM na kawkę i ciasto:-)

DSC00012.jpg
DSC00004.jpg
 
ja tam coprawda objadlam sie juz tortem czekoladowym ale ta karpatka i jablecznik wygladaja smaczniusio..............
 
Wpadaj. I zrobiłam nawet takie dietetyczne, hehehe, na mące razowej.

A jutro zrobię z czekoladą i morelami. Normalnie nie wiem co mi się stało, bo wpadłam w jakiś szał kulinarny.
Wczoraj lepiłam nawet pierogi, czego w życiu nie robię, hehehe...
 
reklama
Wpadaj. I zrobiłam nawet takie dietetyczne, hehehe, na mące razowej.

A jutro zrobię z czekoladą i morelami. Normalnie nie wiem co mi się stało, bo wpadłam w jakiś szał kulinarny.
Wczoraj lepiłam nawet pierogi, czego w życiu nie robię, hehehe...

Mi ciasta nigdy nie wychodzą, ani żadne wypieki.
Uwielbiam gotować i gotuję dobrze, ale piec nie potrafię cholera:no:
 
Do góry