reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Super :-)
Ja też ostatnio słuchałam serduszka - całe 139 uderzeń na minutę:-D Niezapomniane wrażenie :-D



A ja nie mogę jeść :-( Co zjem, to mnie zgaga męczy :-( Któraś wie, jakie leki na to można brać, bądź zna jakieś domowe sposoby na pozbycie się zarazy? :eek:
Bez najmniejszego problemu możesz Reni brać na zgagę:tak::-)
 
A ja nie mogę jeść :-( Co zjem, to mnie zgaga męczy :-( Któraś wie, jakie leki na to można brać, bądź zna jakieś domowe sposoby na pozbycie się zarazy? :eek:[/QUOTE]

Czesc wam
Widze ze jest problem zgagi:-)
Ja mam ja codziennie, mi pomaga tylko zimne mleko z lodowki,ktos mi kiedys powiedzial ze dore na zgage sa tez rodzynki ale mi nie pomagaly:tak:
 
A ja nie mogę jeść :-( Co zjem, to mnie zgaga męczy :-( Któraś wie, jakie leki na to można brać, bądź zna jakieś domowe sposoby na pozbycie się zarazy? :eek:

Hej!
Ja po badaniu na cukier dzisiaj. Ohyda. Może nie byłoby tak źle, ale od dwóch dni mam sensacje żołądkowo-jelitowe.
Na zgagę z domowych sposobów: migdały, ciepłe mleko, zimne mleko (są dwie szkoły), napar z korzenia imbiru, nie jeść ostrego, jeść małymi porcjami, a często. Z niedomowych sposobów: rennie, malox itp. Ja mam tabletki koło łóżka, dzielę na 4 (rennie się fajnie łamie) i taki kawełek póki co wystarcza.
An
 
Dzień dobry:-)
kalemeon1 - gratuluję małej Kornelii:-)
Tygrynka dzięki za wszystkie rady. Wczoraj juz doświadczyłam lekkiej delirki po fenku, ale nie było źle, normalnie jak na drugi dzień po jakiejś popijawie;-) Oby nie było gorzej, ale ten Isoptin chyba nieźle działa. Lekarz mi na razie nie zabronił wychodzić z domu, ale ograniczam to jak sie da i przez większość czasu leżę. Już mam wrażenie że od tego zwariuję, aż mnie plecy wieczorem od tego bolały.

Widzę dziewczyny, że wasze dzieciaki też coraz mocniej kopią. Moja wczoraj to dała taki popis jakby jakiś mecz piłki nożnej rozgrywała, uspokoiła się dopiero ok.17, ale dzisiaj na razie jest grzeczna. Aż sie zastanawiałam wczoraj czy ona tak może po tych lekach się trochę pobudziła bardziej.:szok: Albo może od leżenia, bo jak więcej chodziłam to ona siedziała sobie spokojniutko, a tu wczoraj żadnego bujania to stwierdziła że się sama sobą zajmie:-D
 
Nie dam rady nadrobić Waszych wszystkich postów, ale widzę, że u Was też problem Żebrołamaczy :) W czasie dnia gdy siedzę w pracy obijane mam żebra po lewej stronie, w domu jak się położe to dla odmany prawa strona ale nisko jest ćwiczona :)


Kobietki powiedzcie mi, czy u Was występuje już laktacja? Bo u mnie się chyba zaczyna, co prawda lekarz kazał się nie martwić i powiedział że to normalne, ale chciałabym wiedzieć czy i u Was się już to zaczyna...
 
reklama
Do góry