reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
Hahahahahaha uff uff ale najlepsze jest to, że nawet po 7 piwach to i tak rozumiałybyśmy się NAJLEPIEJ!!!

Kochana, ja myślę , że po 7 piwach były byśmy rasowymi lesbijkami hehe, wiedząc o sobie wszystko!


Ja tez jestem po śniadanku, mężuś w pracy więc ja wybieram się do mojej mamy wyciągnąć ją na zakupowe szaleństwo, wrócę do was po południu papa:-)

No to życzę powodzenia w zakupach! Tylko nie wracaj z pustymi rękami! No i pochwal nam się tutaj zdobyczami!


 
Aaaaaaaa i tutaj się Kochana mylisz:-D Mój rekord to niestety 7, i pamiętam nawet co do minuty jak wróciłam i co robiłam pózniej;-)
Gorzej było, jak zmieszałam piwo, z szampanem:-D

Mnie zabił kiedyś jeden drink - 1/2 szklanki wódki z 1/2 szklanki TIGERA (napój energetyzujący)... do dziś nie pamiętam co się działo tamtej nocy! Impreza dla mnie skończyła się błyskawicznie! Podobno, było fajnie !
 
Patrysiu baw się dobrze :-):rofl2:

Gucha
dokładnie, masz się pochwalić co znalazłaś !:-)

A pogoda u mnie też ładna, ale humor nie ładny... wkurw.. jestem tak, że bym zabiła kogoś najchętniej... mój mnie tak wpierdzielił, że szkoda gadać, a jego praca jeszcze bardziej... miał mieć w końcu sobotę wolną i dupa! a za tydzień już mi się szkoła zaczyna:baffled: a w tygodniu zrobić cokolwiek sensownego to cud....też rzadko się kłócimy więc tak trochę łyso, ale już moje hormony trudno mi powstrzymać...
 
reklama
Najeli miłych zakupów:-) i nie gadać mi tu o alkoholach, bo w tych nerwach to jakbym się chętnie dorwała to szok.... hehehe
 
Do góry