reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wątek główny

Sory ale nie polowa lutego tylko poczatek tak jak u mnie ja mialam ostatnia mies.2 maja a termin mam na 4lutego wg ginekologa

Roznie z tym bywa bo ja mialam ostatnia @ 4 maja a termin porodu mam na 11 lutego.


A ja kupilam wczoraj w koncu w aptece ta Luteine ale wzbraniam sie jakos przed stosowaniem, ale chyba dzisiaj wieczorem zaczne :-(nie lubie wszystkiego co jest dopochwowe:baffled::no: potem wiecznie cieknie ze mnie :wściekła/y::baffled: no ale pora sie dostosowac bo z bolu ma mnie chwilami skrecic :dry:


a tak wogole to witam nowe Lutówki :-) przybywa nas w takim tempie ze szok :szok::-D i mysle ze liste to mozna robic ale dopeiro jak bedziemy na podforum. A z mojego kilkuletniego pobytu na tym forum wiem, ze wiele dziewczyn odzywa sie tylko raz lub dwa ;-)wiec warto jeszcze poczekac i wtedy bedzie lista Dziewczyn, ktore napewno tu beda :tak:

Lece sie uczyc bo dzisiaj examin z socjologii a jutro z pedagogiki :sorry2::-(
 
reklama
Hej dziewczyny...ja na moment wskakuje na forum bo się szykujemy na spacerek- u nas piękna pogoda więc plac zabaw wita :-D
Narazie nie mam mdłości....zobaczymy kiedy przyjdą ale mam nadzieję że jeszcze trochę czasu.
Tyśka- ja już kawy nie pije...normalnie 2 dziennie piłam a teraz absolutnie nie mam na nią ochoty...hah
Lista z datami porodu faktycznie fajna sprawa...potem dopisać mozna do niej płeć dzidzi z USG...ciekawe ile sie potwierdzi :blink:?
Dobra ja zmykam bo małego musze naszykować i idziemy pooddychać świeżym powietrzem....;-)
Miłego dnia!!!
 
Dziewczyny macie już ... no te.... "zachcianki"?
Ja jeszcze nie, ale od słodkiego mnie odpycha, jem wszystko co kwaśne, gorzkie, słone :) Identycznie czułam się gdy byłam w pierwszej ciąży. Moja dieta ograniczala się do grapefruitów, mandarynek, pomarańczy i MARCHEWEK!!!! I mam jakies takie przeczucie że będzie drugi chłopczyk czego bardzo bym sobie życzyła :happy2:, za to mężuś chce córunię.

Poza tym dzisiaj przeżywam katorgi bo mi sie palić chce (byłam osobą palącą do tej pory). W pierwszej ciąży rzuciłam palenie z dnia na dzień kiedy tylko dowiedziałam się że mieszka w brzuszku fasolka i kompletnie m nie nie ciągnęło do palenia. Teraz... gorzej z tym... staram się nie myśleć o tym, zająć się czymś... ciężko :zawstydzona/y:
 
Dziewczyny macie już ... no te.... "zachcianki"?
Ja jeszcze nie, ale od słodkiego mnie odpycha, jem wszystko co kwaśne, gorzkie, słone :) Identycznie czułam się gdy byłam w pierwszej ciąży. Moja dieta ograniczala się do grapefruitów, mandarynek, pomarańczy i MARCHEWEK!!!! I mam jakies takie przeczucie że będzie drugi chłopczyk czego bardzo bym sobie życzyła :happy2:, za to mężuś chce córunię.

Poza tym dzisiaj przeżywam katorgi bo mi sie palić chce (byłam osobą palącą do tej pory). W pierwszej ciąży rzuciłam palenie z dnia na dzień kiedy tylko dowiedziałam się że mieszka w brzuszku fasolka i kompletnie m nie nie ciągnęło do palenia. Teraz... gorzej z tym... staram się nie myśleć o tym, zająć się czymś... ciężko :zawstydzona/y:

Ja również zupełnie nie mam ochoty na slodkie... za to bez przerwy myslę o zupie pomidorowej :) I ciemnym piwie.... drugie niestety zabronione.

A co do papierosów to chyba był mój pierwsy objaw... odrzuciło mnie zupełnie od fajek...
 
witajcie lutówki :) Ja mam termin na 4 lutego :) pozdrawiam

Witaj i gratuluję:-)

a tak wogole to witam nowe Lutówki :-) przybywa nas w takim tempie ze szok :szok::-D i mysle ze liste to mozna robic ale dopeiro jak bedziemy na podforum. A z mojego kilkuletniego pobytu na tym forum wiem, ze wiele dziewczyn odzywa sie tylko raz lub dwa ;-)wiec warto jeszcze poczekac i wtedy bedzie lista Dziewczyn, ktore napewno tu beda :tak:

Lece sie uczyc bo dzisiaj examin z socjologii a jutro z pedagogiki :sorry2::-(

Masz rację z tą listą:-) trzymam kciuki za egzaminy:-)

Ja dziś się czuję jakoś słabo, ale zwlekłam się z łóżka do pracy:tak: i jakoś mam nadzieję tu wysiedzę do 18:baffled::confused:

Co do zachcianek ja jakoś narazie nie mam:-p
 
Ja też na razie nie mam zachcianek ani mdłości, chociaż przeszkadzają mi niektóre zapachy.
Powiedziałyście już rodzicom, rodzinie? Czy jeszcze troszeczkę za wcześnie?
 
Ja też na razie nie mam zachcianek ani mdłości, chociaż przeszkadzają mi niektóre zapachy.
Powiedziałyście już rodzicom, rodzinie? Czy jeszcze troszeczkę za wcześnie?

Kochana to chyba indywidualna sprawa kiedy się powie rodzinie...my narazie chcemy poczekać póki nie zobaczymy Dzidziusia w brzuszku:-) choć korci nas strasznie:-p
 
U mnie już wszyscy wiedzą - przez te plamienia i konieczność leżenia...

Tyśka-jak narazie mam takie chwilowe zachcianki np. przez ok 20 min chce mi się tak miecha, że mogłabym zabić a po chwili zero...:tak:... młodym to po nocach mi się przez 3 dni nalesniki sniły, zjadłam 2 i mnie odrzuciło... Ale zupka pomidorowa i wołowinka były hitem cała ciążę...Teraz nabiał więc może córa... Od słodyczy mnie odrzucało... Fajki ciężko było rzucić ale jak rzuciłam to skutecznie i już 2 lata nie palę. Gdy skończyłam karmić zapaliłam 1 i mdłości miałam do 10 w nocy.

Rossa- papierosy z 0,5km wyczuje... Smród płynu:baffled: do naczyń nie do zniesienia - kojarzy mi się z płynem do wc...

Kejt- może synuś????;-)

Madzia- zrób rundkę za mnie też na spacerku.

Luczynka- ostatnią @ miałam 5.05 więc z OM termin na 12.02 powinien być ale po USG wiem, że będzie gdzieś ok 19.02 bo młode za małe.

Darianka-gratki i witanie.:-D
 
reklama
U mnie już wszyscy wiedzą - przez te plamienia i konieczność leżenia...

Tyśka-jak narazie mam takie chwilowe zachcianki np. przez ok 20 min chce mi się tak miecha, że mogłabym zabić a po chwili zero...:tak:... młodym to po nocach mi się przez 3 dni nalesniki sniły, zjadłam 2 i mnie odrzuciło... Ale zupka pomidorowa i wołowinka były hitem cała ciążę...Teraz nabiał więc może córa... Od słodyczy mnie odrzucało... Fajki ciężko było rzucić ale jak rzuciłam to skutecznie i już 2 lata nie palę. Gdy skończyłam karmić zapaliłam 1 i mdłości miałam do 10 w nocy.

Rossa- papierosy z 0,5km wyczuje... Smród płynu:baffled: do naczyń nie do zniesienia - kojarzy mi się z płynem do wc...

Kejt- może synuś????;-)

Madzia- zrób rundkę za mnie też na spacerku.

Luczynka- ostatnią @ miałam 5.05 więc z OM termin na 12.02 powinien być ale po USG wiem, że będzie gdzieś ok 19.02 bo młode za małe.

Darianka-gratki i witanie.:-D

daga - było by super :cool:
 
Do góry