reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

Witajcie z rana:-D

Znachorka, ggosia i ametyst nam się rozpakowały:-D

Ja dziś mam w planach puścić dwa prania i to by było chyba na tyle:-D

Buziaczki:-)

Kasia5110 możesz napisać do mnie -> już Ci wysyłam numer na priva:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witamy sie :-)

noc była kiepska Mały marudzil strasznie w nocy ... nie bylo kolorowo ale rano sobie odespalam :-) a teraz czekam na polozna moze przyjdzie ... zobaczymy ... i dziewczyny biora sie juz za rodzenie :-D i dobrze ! tak trzymac :-D hihi :-D
 
A właśnie dziś rano myślałam o agapie,a tu proszę-akcja się zaczęła:-) . Im bliżej do porodu,tym większe emocje i lęk we mnie-żeby wszystko poszło dobrze,żeby synuś był zdrowy,żebym się długo nie męczyła,ale żebym też zdążyła. agapa-trzymam kciuki i modlę się za Ciebie i Twoją dzidzię,żeby poszło gładko:-) Ja mam zamiar dziś firanki zmienić i dużo się ruszać,a w nocy poprzytulać się z mężusiem:-D
 
a o to przedstawiam wam mojego Najukochanszego Synunia Kamilusia :tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

slodki synek....piekny cudny.....

witajcie:)

ja dzis nocka nie za ciekawa...bo mala chora;( ma goraczke taka biedna jest:(:( eheh....a do tego ja nie wyspana brzuchol mnie boli i sie stawia....i boje sie ze zaczne rodzic..a co z mala jak ona taka chorusia..i tylko wola "mama"///ehehe:*:):)-:)-(
 
Hej dziewczyny:-) witam się porannie. No więc poprzytulaliśmy się wreszcie tej nocy-choć powiem szczerze że nie miałam zbyt wiele sił. Były też skurcze dość bolesne,ale niezbyt regularne i nad ranem minęły,a w momencie skurczu pomyślałam że dziś jeszcze nie chcę rodzić-chcę jeszcze się mężem nacieszyć:-D

Tej to nie dogodzisz. Najpierw rodzic a teraz moze jednak jeszcze nie ;P

U nas spokojnie. Mąż zaczoł nocne zmiany wiec śpimy same :( Ale noc spokojna ( od kilku dni śpie w miare dobrze) 2 razy na siku, tylko koszmary mam :(

Dzisiaj mam zamiar mamie łazienke wyszorowac ;)
 
Witajcie Laseczki :-)

Troszkę mi się dzisiaj zeszło i dopiero teraz do Was zaglądam.

Wkurzyłam się wczoraj na maksa. Dziś mam wizytę i byłam pewnam że na 17.40, ale wczoraj przyszło mi smsem przypomnienie, że jednak na 17.00. Różnica w sumie niewielka, ale Mój pracuje do 17.00, nie może się wcześniej zwolnić i niestety nie pojedzie za mną :dry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::dry:
A sama to się już trochę boję - z resztą mamy mieć ostatnie USG przed rozwiązaniem i Mój też chciał jeszcze na Kruszynkę popatrzeć, a tu zonk :eek:
Od rana się próbowałam do przychodni dodzwonić, udało sie dopiero przed chwilą i też lipa. Bałagan mają i tyle, ale nikt się tym nie przejmuje. Ich nie interesuje, ze kobieta w 40tyg ciąży raczej sama już samochodem przez całe miasto do nich jechać nie będzie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

A do tego wszystkiego jeszcze mi dwa zęby rosną - po obu stronach buzinki :eek: Jestem opuchnięta, obolała, nie mogę jeść:wściekła/y:

a o to przedstawiam wam mojego Najukochanszego Synunia Kamilusia :tak::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Joasiu boski ten Twój Kamilek :-D
Przecudny

Witajcie z rana:-D


Znachorka, ggosia i ametyst nam się rozpakowały:-D

Ale fajnie, kolejne trzy tulą już swoje Dzidzie :-D

Mamo_Sówko a z tego co mi się kojarzy, to tu na forum jest też gdzieś info od PATITKI26, że już urodziła, tylko teraz nie mogę tej wiadomożci znaleźć :-( Może Tobie się uda
 
Ostatnia edycja:
Mamo_Sówko a z tego co mi się kojarzy, to tu na forum jest też gdzieś info od PATITKI26, że już urodziła, tylko teraz nie mogę tej wiadomożci znaleźć :-( Może Tobie się uda

PATITKA26 "Hej hej dziewczyny bardzo długo mnie tu z Wami nie było bo poprostu nie miałam internetu. W tym czasie nastąpiło wiele zmian w naszym życiu a od tygodnia jestem juz po raz drugi mamusią. Poród ak jak poprzednio przez cc ponieważ i tym razem dziecko było ułożone posladkowo. Mam maleńkiego synka Filipa. Urodził się o 22.36, 26 stycznia 2010 r. z wagą 2650g, 50 cm, 10 punktów appgar. teraz walczymy żeby podnieśc jego wagę, karmimy się cycusiem i buteleczką i czekamy na efekty.
yes2.gif
"


To jest wiadomość od PATITKI, a na wątku Rozpakowane Śnieżynko-Lodóweczki :o) też jest wpisana:-D

joasia super ten Twój Kamilek:-D
 
reklama
To jest głupie ale chciałąbym zeby mnie cos zaczeło boleć zebym dostałą skurczy itd.
Bo jak nic sie nie dzieje to jeszcze gorzej jest.
 
Do góry