reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wątek główny

reklama
hej kochane...podaje linka do stronki gdzie jest instrukcja jak zrobić stanik do karmienia Zbuduj sobie karmnik! :-)

Ja dziś wyprasowałam małej pościel...jejku jak już się jej doczekać nie mogę!!!
Zaraz musze młodemu naszykować kolacyjkę a potem położyć go...zaglądne jeszcze dzisiaj
buźka
ja dzisiaj trzymałam na rękach mojej koleżanki małeństwo 3tygodniowe...to aż sie nie moglam natrzymac..i teraz jeszcze bardziej niecierpliwie czekam na moją kruszynkę..już bym tak chciała ją ponosic,poprzytulac,pocałowac...ah:-)
 
...A jeszcze wczoraj wzięłam sobie do wanny gazetkę (Angorę), żeby sobie poczytać i się zrelaksować. No i zaczęłam czytać artykuł "Polski pacjent" (taka seria o błędach lekarskich (co mnie podkusiło???:wściekła/y:) A tam było o porodach oczywiście a konkretnie o tym, ze lekarze naciskają na brzuch, jeśli dziecko nie chce wyjść a potem dzieci są okaleczone... Słyszałam, że dość często się stosuje takie praktyki. A polskie prawo zakazuje naciskania płodu przez powłoki brzuszne matki!!! O tym dowiedziałam się z tego artykułu.
Przepraszam, jesli Was nastraszyłam, ale lepiej chyba, żebyśmy były świadomie tego, co lekarz może a czego nie...
I znów się rozpisałam. Jak nic nie piszę to milcze tygodniami a potem mi się gęba nie zamyka:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Właśnie,że dobrze,że o tym piszesz,przynajmniej wiemy,co wolno lekarzom i w podobnej sytuacji możemy odpowiednio zareagować-tylko jak tu zareagowac odpowiednio jak Cię boli i wogole ,powiedzieć lekarzowi :nie zgadzam się,a jak nam odpowie-to radź sobie sama?-kurczę to nie takie proste,najlepiej być z mężem,wtedy mąż patrzy im na łapy i ogolnie maja sie na baczności,bo w razie czego jest świadek:tak:
ja dzisiaj trzymałam na rękach mojej koleżanki małeństwo 3tygodniowe...to aż sie nie moglam natrzymac..i teraz jeszcze bardziej niecierpliwie czekam na moją kruszynkę..już bym tak chciała ją ponosic,poprzytulac,pocałowac...ah:-)
Miałam to samo niedawno,moja koleżanka,ktorej wynajmujemy nasz drugi dom,urodzila córeczkę,byłam u niej i takie maleństwo tygodniowe miałam na rękach-jaka słodka,milutka,pachnąca i tak sobie mruczała chwilami jak kiciuś:tak:

Ja wróciłam ze spacerku i muszę wziąć prysznic,a potem poleżeć,oglądnę coś w tv i pewnie jeszcze tu zajrzę przed snem:tak:
 
no my tez sie dogadujemy super i jest chemia i jest cudowny i wogóle jesteki ajc :sorry2: :-D ...

Jak sie dogadujecie i lubicie to to jest chyba najwazniejsze. A wiek to naprawde nie problem.
Moj maz jest odemnie starszy o 10 lat :-) a nawet 10 i pol haha i sie dobrze dogadujemy i nigdy tej roznicy nie zauwarzylam. I u nas to sa nieraz smieszne sytuacje bo ja nie wygladam na tyle lat co mam. Kazdy mi daje 16-17. Kiedys bylismy u tesciow i byl tam jakis tescia znajomy i mowi do niego "To Ernest ma juz taka duza core?" Myslalam ze tam pekne ze smiechu.
 
heheh dziewczyny jesteście boskie.... super strona:-D miałam problem z tymi specjalnymi do karmienia... żaden mi nie pasował i do tej pory nie kupiłam...... a tu widzę że nie muszę:-)
 
Jak sie dogadujecie i lubicie to to jest chyba najwazniejsze. A wiek to naprawde nie problem.
Moj maz jest odemnie starszy o 10 lat :-) a nawet 10 i pol haha i sie dobrze dogadujemy i nigdy tej roznicy nie zauwarzylam. I u nas to sa nieraz smieszne sytuacje bo ja nie wygladam na tyle lat co mam. Kazdy mi daje 16-17. Kiedys bylismy u tesciow i byl tam jakis tescia znajomy i mowi do niego "To Ernest ma juz taka duza core?" Myslalam ze tam pekne ze smiechu.
hehe dobre z tą córką! ja też uważam ,że wiek nie ma znaczenia,nieraz lepiej sie dogadują pary w których jedno jest sporo starsze niż rówieśnicy:-);-)
 
reklama
Na wizycie wszystko OK. Mała leży w położeniu główkowym drugim (nie mam pojęcia co to znaczy). Nie jest owinięta pępowiną i przepływy ma dobre.
Waga jest ok - 3250. Lekarz obstawia że pochodzę co najmniej dwa tygodnie jeszcze i 3,5 kg Mała będzie mieć na bank.
26 stycznia mam się stawić na KTG, a 1 lutego jak się wcześniej nie rozsypię na kolejną wizytę.

super wieści:tak: mała ładnie waży no i co najważniejsze - wszystko gra:tak: tak trzymać!!

Kiedys bylismy u tesciow i byl tam jakis tescia znajomy i mowi do niego "To Ernest ma juz taka duza core?" Myslalam ze tam pekne ze smiechu.

hehehe dobre:-D no i fajnie że młodo wyglądasz, to jest zawsze plus:tak:

wpadłam powiedzieć dobranoc... a więc dobranoc:confused::happy2:
 
Do góry