reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wątek główny

dziewczyny a ja mam problem od kilku dni ;/ w zeszłym tygodniu byłam na urlopie i mała tak brykała wyginała sie wiedziałam dokładnie gdzie jest a teraz od kilku dni odkąd wróciłam do pracy cięzko mi wyczuć ruchy nawet po jedzeniu jest strasznie leniwa i jak dostanę jednego małego kuksańca to już dużo ... wszyscy mówią że jestem przewrazliwiona ale ja nie wytrzymam do wtorku do nastepnej wizyty i chyba zadzwonię do lekarza dziś ...czy może któraś z was też tak miała ???

Najważniejsze, że czujesz ruchy (mniejsze czy większe) Nasze dzidzie nie zawsze są aktywne na tyle mocno żebyśmy to czuły non stop. Miałam kilka takich dni, kiedy mała dała o sobie znać kilkoma kopniakami:tak:
Miałam nawet lekki przestój (parę dni takie malutkie kopniaki) a potem to już się rozkopała na maxa. Nie denerwuj się na zapas.
 
reklama
kurcze w porównaniu do tego co wyprawiała w ostatnim tygodniu to teraz jakby zapadała w sen zimowy ...może to dlatego że wróciłam do pracy w pracy stoję co najmniej 6 godzin i dużo sie nachylam ... czas chyba pomyśleć o zwolnieniu
 
Witajcie..ja też nie mogę spac,bo mała robi sobie poranną rozgrzewkę u mnie w brzuchu i daje znac,że domaga się śniadania..;-)
Kurde ja całą noc źle spałam,bo kręgosłup daję mi się ostro we znaki:crazy:
już nie chcę myślec co to będzie później...
 
ja uwielbiałam to uczucie kiedy się babel mały rozpycha a teraz nic ....

Kochana ja Ci powiem,że jak wstaje rano czy jak leże dużo odpoczywam to mała wariuje,ale jak tylko jestem w mieście czy sprzątam..to też małej nie czuje,nie raz przez cały dzień a wieczorem kopnie tylko na odczepnego raz i koniec..nie martw się napewno jest wszystko ok:tak:Poprostu dzidzia Twoja Cie szanuje i Cie nie "bije";-):-)
 
kurcze w porównaniu do tego co wyprawiała w ostatnim tygodniu to teraz jakby zapadała w sen zimowy ...może to dlatego że wróciłam do pracy w pracy stoję co najmniej 6 godzin i dużo sie nachylam ... czas chyba pomyśleć o zwolnieniu

może dlatego się uspokoiła, bo Ty zmieniłaś otoczenie. Jak w pracy stoisz i chodzis to ją kołyszesz i wtedy jest spokojna. A poza tym jak jesteś zajęta pracą to nie czujesz każdego ruchu. Ale jeśli coś Cię niepokoi to zadzwoń do swojego gin.
I fakt zalecam zwolnienie, jeszcze się przy dzidzi nastoisz, nie ma co się przemęczać. Po takim staniu Twój kręgosłup da o sobie szybko znać
 
Witajcie..ja też nie mogę spac,bo mała robi sobie poranną rozgrzewkę u mnie w brzuchu i daje znac,że domaga się śniadania..;-)
Kurde ja całą noc źle spałam,bo kręgosłup daję mi się ostro we znaki:crazy:
już nie chcę myślec co to będzie później...

ja też już cieniutko śpię:-(
każdy przewrót na bok to pobudka, bo muszę niemal usiąść żeby się przekręcić.:-( Niewiem co wczoraj robiłam, ale mam takie jakby zakwasy brzucha. Z pozycji leżącej ciężko mi się podnieść bez podparcia:-(
Chyba kończy się powoli ten cudowny 2 trymestr.
 
ja też już cieniutko śpię:-(
każdy przewrót na bok to pobudka, bo muszę niemal usiąść żeby się przekręcić.:-( Niewiem co wczoraj robiłam, ale mam takie jakby zakwasy brzucha. Z pozycji leżącej ciężko mi się podnieść bez podparcia:-(
Chyba kończy się powoli ten cudowny 2 trymestr.

hehe..dokładnie ja tam nie mam narazie takiej jeszcze dużej piłeczki,ale ciężko mi sie przekręcac na boki ze względu na kręgosłup...:-(a co to będzie w 8-9 miesiącu..aż strach pomyślec;-)
 
hehe..dokładnie ja tam nie mam narazie takiej jeszcze dużej piłeczki,ale ciężko mi sie przekręcac na boki ze względu na kręgosłup...:-(a co to będzie w 8-9 miesiącu..aż strach pomyślec;-)

kręgosłup mi jeszcze nie nawala. Boli mnie tylko jak za długo siedze, ale podczas snu jest ok. Mi to poprostu brzuchol wadzi:-D a będzie jeszcze większy:tak:
 
reklama
kręgosłup mi jeszcze nie nawala. Boli mnie tylko jak za długo siedze, ale podczas snu jest ok. Mi to poprostu brzuchol wadzi:-D a będzie jeszcze większy:tak:

Większy?! hehe później to będą giganty;p:-p;-)
ja już po śniadanku wsunęłam dwie parówki..
a dziś na obiadek zamierzam zrobic krokiety z kapustą i grzybami..<mniam> już tak dawno nie jadłam krokietów..;-)
 
Do góry