reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wasza wizja nowego związku i marzenia o nim ...

Bardzo długo mnie nie było ... Ale wróciłem :) Miałem remonty w domu i takie tam osobiste problemy. Wszystko jednak wraca już tam gdzie powinno wiec znów bede .... Jeszcze moze raz tylko na krótko zniknę, ale to jeszcze nie teraz :) ...
A o wizji nowego związku ... mówmy ... mówmy .... mówmy .... Podejscia martunia415 moze nie zmienisz, ale moze je za Ciebie zmienic sytuacja :) Ciągle w Tobie mało optymizmu ... jak kiedyś ...
 
reklama
a ja jestem sama teraz i chyba mi z tym dobrze jak narazie:) wiem wiem ze zawsze mialam pozytywne podejscie do tej sprawy ale teraz nie wiem jak to bedzie. Z jednej strony mam spokojne zycie jak jestem sama ale z drugiej strony fajnie jest sie do kogos wieczorem przytulic.
 
hehe w moich zwizkach jak narazie spokoju nie bylo ,zazwyczaj z mojej winy bo jestem wredna i czepialska:-) takze ciezko ze mna wytrzymac:-D

Moze kiedys przyjdzie czas, że zrozumiesz te błędy. Bedąc ugodową, wyrozumiałą i zdolną do kompromisów, możesz osiągnąć więcej.
Nie twierdzę przy tym, że ewentualny partner nie powinien mieć podobnych cech.
 
Moze kiedys przyjdzie czas, że zrozumiesz te błędy. Bedąc ugodową, wyrozumiałą i zdolną do kompromisów, możesz osiągnąć więcej.
Nie twierdzę przy tym, że ewentualny partner nie powinien mieć podobnych cech.
kiedy probowalam isc na kompromis lub byc wyrzumiala to zazwyczaj ze tak powiem po du**e dostwalam. Mam jednak nadzieje ze moze jednak ktos zakceptuje mnie taka jaka jestem.
 
fikusek glowa do gory, ja tez jestem bardzo czepialska... mam trudny charakterek... i na chwile obecna moge powiedziec ze facet spokojnie moze zaakceptowac te cechy:)
jestesmy ostrozne dlatego sie tak czepiamy,a to chyba nic takiego zlego:)

ja na chwile obecna mam bardzo bardzo pozytywne nastawienie i jestem szczesliwa.... a najbardziej cieszy mnie to ze mala zaczyna zachowywac sie calkiem calkiem naturalnie, zaczyna sie wyglupiac i jest fajnie, naprawde milo spedzamy czas we 3
 
reklama
Do góry