reklama
na początku ciąży nie używałam żadnych specjalnych kremów dopiero od 6/7 miesiąca zaczęłam smarować się balsamem głęboko nawilżającym Nivea 2x dziennie i muszę powiedzieć, że ich nie mam, nic, ale rozstępy zależą od grubości skóry moja kosmetyczka twierdzi, że mam grubą skórę, cera tłusta i nie powinnam ich mieć, kobiety o cienkiej skórze prędzej się nabawią znienawidzonych blizn
Kiedy urodziłam pierwszego synka używałam oliwki na mokre cialo oraz kremu Fissan, schudlam szybko i rozstepow nie mialam.... teraz z drugim synkiem w ciązy robie to samo, mam nadzieje, że pomoże;-)
Pozdrawiam Czarna
Pozdrawiam Czarna
Bylam na 2 zabiegach mikrodermabrazji. Smarowalam i dalej smaruje sie no scarem i Eveline na rozstepy. Jest dobrze. Nie to ze zniknley ale naprawde sa malo widoczne. Jednak skora na brzuchu jest "sflaczala", w kazdym razie jest jej tam wiecej no i jak sie wbije w spodnie to wtedy widac te rostepy, ale tylko wtedy jak skora jest scisnieta.
W gabinecie kosmetycznym mi powiedzieli, ze po 6 zabiegach mikrodermabrazji powinnobyc juz dobrze no ale mnie nie stac
W gabinecie kosmetycznym mi powiedzieli, ze po 6 zabiegach mikrodermabrazji powinnobyc juz dobrze no ale mnie nie stac
katrinm5
Fan(ka)
Witam:-)
I ja mam rozstępy na piersiach i trochę na udach(bo bardzo przytyłam).A na brzuchu nie mam-może dlatego,że w czasie ciązy smarowałam go maścią Flissan,,A piersi sporadycznieNa udach pojawiły się pod koniec ciązy.Więc znów zaczęłam go stosować i wyraznie zbielały i prawie ich nie widac.Maść jest tłustawa:-(
I ja mam rozstępy na piersiach i trochę na udach(bo bardzo przytyłam).A na brzuchu nie mam-może dlatego,że w czasie ciązy smarowałam go maścią Flissan,,A piersi sporadycznieNa udach pojawiły się pod koniec ciązy.Więc znów zaczęłam go stosować i wyraznie zbielały i prawie ich nie widac.Maść jest tłustawa:-(
reklama
ja wybieram się wkrótce na mikrodermabrazję-wkurzają mnie te ślady na brzuchu-ciało zrobiło się zupełnie inne po ciąży..koło mnie są zabiegi kosmetyczne i na brzuch- koszt.jednego 150 zł-potrzeba kilku.. (choc to indywidualna sprawa ,u niektorych poprawa jest juz po 1),jednak myślę że warto..w końcu to nasze ciało..już do końca życia..i przeraża mnie wizja wyjścia na plaże w kostiumie dwuczęściowym..choć nie tylko dlatego,sama myśl o tym psuje mi humor
Podziel się: