reklama
A ja byłam na wakacjach w górach, w okolicach Ustronia, piękne miejsce, tuż obok Wisła i Szczyrk. Chciałabym tam zamieszkać, ale muszę wziąć jakiś kredyt lub pożyczkę by spełnić marzenia.
niestety ja miałąm problem z karmieniem i dokarmiałam i niestety mi się nie udało nawet laktator nic nie wyciągał i niestety została butla. Cięzko jest , ale jak nie ma wyjścia to trzeba mm dawać. Ja byłam załamana jak nic z cyca nie było , ale przebolałam po miesiącu a synek ma prawie 12 miesięcy zdrowy chłopak nie choruje więc nie ma tragedii że był na mm. Oczywiście jestem za kp, ale czasem nie ma innej sytuacji. pozdrawiam. nie zadręczaj się jak nie dasz rady karmić kp bo ja tak się zadręczałam i było jeszcze gorzej. I tak wszystkie Kochamy nasze bejbiki
A ja byłam na wakacjach w górach, w okolicach Ustronia, piękne miejsce, tuż obok Wisła i Szczyrk. Chciałabym tam zamieszkać, ale muszę wziąć jakiś kredyt lub pożyczkę by spełnić marzenia.
to masz tak jak ja tylko my chcemy okolice zakopanego.nawet za praca sie oglądaliśmy.,ale kurczę związana jestem blisko z mama bratem i bratowa i ich dziecmi i niesiemy z mężem robić patrzeć na innych czu na siebie . Co zrobimy i tak będą pretensje no.tesciowej wrrr...
Z całego serca polecam wszystkim świetne miejsce nad morzem, mianowicie apartamenty Baltic Korona w Darłówku - jest tam absolutnie przepięknie! Same apartamenty są zlokalizowane bliziutko plaży (2-3 minutki spacerkiem), rewelacyjnie wyposażone - w mieszkaniach są garnki, naczynia, ręczniki, dla każdego osobny komplet pościeli, a dla najmłodszych dzieci są i leżaczki, i bujaki i foteliki do karmienia - niczego nie brakuje. Do tego, dla leniuchów TV i internet w cenie Darłówko jest absolutnie bajeczne - morze i plaża są cudowne, jest wiele fajnych miejsc na wspólną zabawę z dziećmi - rewelacja. Polecam z całego serca!
Ja jestem za górami. Wystarczy, że wyposażycie się w nosidło albo chustę i w razie czego ktoś poniesie zmęczone dziecko. Znam ludzi, którzy robili z niemowlęciem wakacje od schroniska do schroniska (wszystko na pieszo) i nikomu to nie zaszkodziło. Tym bardziej jeśli chodzi o wyjście na 3-4 godzinny marsz.
etie
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2012
- Postów
- 52
My z naszym 3 miesięczniakiem mogliśmy sobie pozwolić w tym roku tylko na wyjazd na weekend. Byliśmy na Mazurach i bardzo nam się podobało. Starszak trochę chodził pływać w jeziorze, my z maluchem siedzieliśmy w cieniu pod drzewami, chodziliśmy wieczorami na spacery i zwiedziliśmy lokalne zabytki. Baliśmy się co prawda komarów, bo maluszka nie chcę jeszcze niczym smarować p/komarom, ale wzięliśmy urządzenie ultradźwiękowe Chicco i przypięliśmy je do wózka. Mały gadget zadziałał, bo na szczęście żaden komar nie odważył się ukąsić maleństwa. Polecam Mazury.
reklama
- Dołączył(a)
- 18 Sierpień 2017
- Postów
- 7
Ja ze swoją rodziną najcześciej wybieram Polskie morze , na góry jeszcze za wcześnie według mnie.
Podziel się: