reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wahania - czy próbować zachodzić w ciążę po poronieniu

🥰🥰🥰 no i o to w tym wszystkim chodzi! Mimo ciaglego zmeczenia i braku snu dla mamusi - jej maly chlopiec zawsze jest najwspanialszym krolewiczem 😃😃😃 To wlasnie MIŁOŚĆ ♥️♥️♥️
A jak piesio zareagowal na nowego czlonka rodziny? Nie jest zazdrosny?
Pies okazał się stróżem nr1, potrafi wyczuć kiedy Mały obudzi się z drzemki :)
Jak wróciliśmy ze szpitala to daliśmy mu obwąchać dokładnie Małego, jak karmie w ciągu dnia to na rękach mam Małego, a na nogach psa. Jak się przebieramy na łóżku to pies leży obok i obserwuje :)
Natomiast jest niepodważalna pomocą przy kąpielach, bo w nich oczywiście tez musi uczestniczyć :D
Mały jeszcze za bardzo nie ogarnia przyjemności z kapania, a zabiegi po kąpaniu są dla niego za długie. Dlatego zawsze pies kładzie się obok, szturcha go nosem jak zaczyna się irytować i tym samym odwraca jego uwagę :)
Wiec stosunki mogę powiedzieć, ze są zadowalające :)
 
reklama
Pies okazał się stróżem nr1, potrafi wyczuć kiedy Mały obudzi się z drzemki :)
Jak wróciliśmy ze szpitala to daliśmy mu obwąchać dokładnie Małego, jak karmie w ciągu dnia to na rękach mam Małego, a na nogach psa. Jak się przebieramy na łóżku to pies leży obok i obserwuje :)
Natomiast jest niepodważalna pomocą przy kąpielach, bo w nich oczywiście tez musi uczestniczyć :D
Mały jeszcze za bardzo nie ogarnia przyjemności z kapania, a zabiegi po kąpaniu są dla niego za długie. Dlatego zawsze pies kładzie się obok, szturcha go nosem jak zaczyna się irytować i tym samym odwraca jego uwagę :)
Wiec stosunki mogę powiedzieć, ze są zadowalające :)

Pomocnik pierwsza klasa z Twojego piesiorka :-) :)
Szkoda, że pieluch nie zmienia młodemu, wtedy to już w ogóle byłoby czadersko :-) :)
 
Nie długo, w czwartek wyszły mi te plamy. Chociaż ból pleców to już drugi tydzień będzie tyle że wcześniej nie wiązałam tego z półpaścem. Wczoraj byłam też u ginekologa w lux medzie, robiła usg ale zdjęcia nie mam. Wstydzioch wcisnął się pupą w mój kręgosłup i nie chciał pokazać co ma między nogami [emoji41][emoji7]
Teraz idę prywatnie 30 grudnia.

Jak mógł?! Nie pokazać mamusi czy ma dziurkę czy ogonek :-) :)
Masz przeczucie, że to dziewczynka? :happy2:
 
reklama
Dziewczyny nam pytanie czy ma jakieś znaczenie na wyniki, to czy pobranie krwi jest w punkcie, gdzie obok jest laboratorium a pobranie w punkcie, gdzie próbki czekają aż ktoś po nie przyjedzie i zawiezie do laboratorium?
Może głupie pytanie, ale jakoś tak mnie to nurtuje ostatnio a jutro wybieram się na krzywą cukrową i nie wiem gdzie iść. Blisko mam zwykły punkt a ok. 12 km mam punkt przy którym jest odrazu laboratorium.
Gdzieś tylko czytałam, że ma to wpływ np. na mocz, jak stoi dłużej to jakieś osady się robią, ale czy to prawda...
 
Do góry