reklama
Aga10_2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2018
- Postów
- 3 411
Hej dziewczyny starania u mnie w toku testy owulacyjne w końcu wychodzą pozytywne zobaczymy co przyniesie ten cykl.
Trzymam kciuki :-)
Kamy_czek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2008
- Postów
- 332
Hej dziewczyny starania u mnie w toku testy owulacyjne w końcu wychodzą pozytywne zobaczymy co przyniesie ten cykl.
Ja też się testowałam żeby sprawdzić czy cykl wrócił do normy. Wychodzą wzorowo.
Na mnie paczka czeka na zielone światło.
Przede mną cykl antybiotykoterepii, cały miesiąc. I zobaczymy co gin powie.
Powodzenia.
maeria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2019
- Postów
- 588
Ja też robię testy od poronienia i wychodzą pozytywy. My jeszcze 3 miesiące do zielonego światła od gin... może 2...Ja też się testowałam żeby sprawdzić czy cykl wrócił do normy. Wychodzą wzorowo.
Na mnie paczka czeka na zielone światło.
Przede mną cykl antybiotykoterepii, cały miesiąc. I zobaczymy co gin powie.
Powodzenia.
elinaa83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2019
- Postów
- 1 066
Oby
Obyś szybko pozbyła się tego świnstwa z siebie ,i żeby coś ruszyło do przodu .Jeżeli wychodzą Ci pozytywne to oprócz bakterii którą masz wszystko inne jest ok .I tego się trzymajmy buziakJa też się testowałam żeby sprawdzić czy cykl wrócił do normy. Wychodzą wzorowo.
Na mnie paczka czeka na zielone światło.
Przede mną cykl antybiotykoterepii, cały miesiąc. I zobaczymy co gin powie.
Powodzenia.
elinaa83
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2019
- Postów
- 1 066
Trzymam kciuki Oby jak najszybciej minęły te 3 mscJa też robię testy od poronienia i wychodzą pozytywy. My jeszcze 3 miesiące do zielonego światła od gin... może 2...
Kamy_czek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2008
- Postów
- 332
Wróciłam od lekarza. Godzinę siedziałam w gabinecie , cała historia od początku, wyniki badań itd. Lekarz stwierdził że prawdopodobnie miałam poważną infekcję wewnątrzmaciczną z ropieniami i wewnątrz. A zaczęło się w pęcherzu i dalej przeszło na dzidzie.
Zalecił kontynuację leczenia fosfomycyną nawet 2 miesiące i po negatywnym posiewie zabranie się od razu za majstrowanie.
Przejrzał wyniki kolposkopii, obecnej cytologii i stwierdził że biopsja niepotrzebna. Jedynie mam jechać do niego na test HPV onkologiczny i jeżeli tu będzie ok to żadnej biopsji nie trzeba robić. Przy okazji robienia testu obejrzy sobie szyjkę.
Kiedyś wspominałam o mojej nieciekawej sytuacji zawodowej, jako że jeszcze nie wróciłam do pracy, to dziś pozwoliłam sobie napisać meila do szefowej że mój powrót się zbliża i czy jestem mile widziana w dziale (zakładam że nadal nie).
Czy któraś z Was miała do czynienia z testami HPV? Muszę sama kupić i przywieźć do gina a potem kurier musi to odebrać.
Zalecił kontynuację leczenia fosfomycyną nawet 2 miesiące i po negatywnym posiewie zabranie się od razu za majstrowanie.
Przejrzał wyniki kolposkopii, obecnej cytologii i stwierdził że biopsja niepotrzebna. Jedynie mam jechać do niego na test HPV onkologiczny i jeżeli tu będzie ok to żadnej biopsji nie trzeba robić. Przy okazji robienia testu obejrzy sobie szyjkę.
Kiedyś wspominałam o mojej nieciekawej sytuacji zawodowej, jako że jeszcze nie wróciłam do pracy, to dziś pozwoliłam sobie napisać meila do szefowej że mój powrót się zbliża i czy jestem mile widziana w dziale (zakładam że nadal nie).
Czy któraś z Was miała do czynienia z testami HPV? Muszę sama kupić i przywieźć do gina a potem kurier musi to odebrać.
Anna 1988
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2019
- Postów
- 3 477
Jeśli powrót do pracy nie jest mile widziany to przedluzaj dalej L4 i w między czasie szukaj sobie czegoś. Psychiatra może trzymać pracownika na zwolnieniu pół roku.Wróciłam od lekarza. Godzinę siedziałam w gabinecie [emoji2962], cała historia od początku, wyniki badań itd. Lekarz stwierdził że prawdopodobnie miałam poważną infekcję wewnątrzmaciczną z ropieniami i wewnątrz. A zaczęło się w pęcherzu i dalej przeszło na dzidzie.
Zalecił kontynuację leczenia fosfomycyną nawet 2 miesiące i po negatywnym posiewie zabranie się od razu za majstrowanie.
Przejrzał wyniki kolposkopii, obecnej cytologii i stwierdził że biopsja niepotrzebna. Jedynie mam jechać do niego na test HPV onkologiczny i jeżeli tu będzie ok to żadnej biopsji nie trzeba robić. Przy okazji robienia testu obejrzy sobie szyjkę.
Kiedyś wspominałam o mojej nieciekawej sytuacji zawodowej, jako że jeszcze nie wróciłam do pracy, to dziś pozwoliłam sobie napisać meila do szefowej że mój powrót się zbliża i czy jestem mile widziana w dziale (zakładam że nadal nie).
Czy któraś z Was miała do czynienia z testami HPV? Muszę sama kupić i przywieźć do gina a potem kurier musi to odebrać.
2 miesiące szybko zlecą i będziecie mogli zacząć starania.b
reklama
Kamy_czek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2008
- Postów
- 332
2 miesiące samego leczenia i po 3 tygodniach posiew dopiero, w sumie 3 miesiace. Na l4 jestem już 2 miesiące, w sierpniu i tak by mi się skończyło i musiała bym wrócić lub dali by mi wypowiedzenie. Poza tym ja już bardzo chce do pracy ale przez koronawirusa nie mam co z młodszą zrobić a mąż lepiej zarabia .Jeśli powrót do pracy nie jest mile widziany to przedluzaj dalej L4 i w między czasie szukaj sobie czegoś. Psychiatra może trzymać pracownika na zwolnieniu pół roku.
2 miesiące szybko zlecą i będziecie mogli zacząć starania.b
Szukam już od jakiegoś czasu ale to nie takie proste, nie mam odpowiedzi albo rekrutacje są wstrzymane.
Podziel się: