My dzisiaj zdecydowaliśmy się oprócz badania DNA płodu w kierunku chorób genetycznych na moje badania pod kątem trombofilii i celiaklii. Pani w laboratorium testdna powiedziała że póki co wstrzymałaby sie z kariotypem. Mnie przerażają koszty tych badań... To co cytowałaś od
@MalyGosc to chyba do kupy koszt kilku tyś
Była to pierwsza ciąża
czuje się wobec tego co się stało nawet dobrze. W dniu w którym dowiedziałam się że serduszko naszego Okruszka nie bije myślałam że świat mi się zawalił. Kolejnego dnia obudziłam się z płaczem bo wiedziałam że to dzien zabiegu
oba te dni zostaną już chyba na zawsze najgorszymi dniami w moim życiu. Mam duże wsparcie w mężu i rodzinie, i psychicznie naprawdę jest stabilnie. Staram się nie nakręcać, bo gdybym ciągle rozmyślała że za miesiąc głaskałabym brzuszek a za rok mogłabym już tulic moje maleństwo do snu to wpadłabym chyba w depresję
To pierwsze poronienie dlatego staram się tłumaczyć sobie to co słyszałam w szpitalu od lekarzy i pielęgniarek, że na tak wczesnym etapie najczęściej przyczyna poranienia jest wada genetyczna. Tłumaczymy sobie z mężem że nic nie dzieje się bez przyczyny
mamy teraz czas na badania, ja mam czas żeby ogarnąć tarczyce i hormony. Jutro mam teleporadę z enokrynologiem, dopytam kiedy najwcześniej mogę znów robić badania żeby lekarz miał jak najlepszy obraz do diagnozy